Haas: Czuję się przytłoczony złożonością Formuły 1

Amerykanin przyznaje jednak, że jest zafascynowany każdym aspektem rywalizacji.
02.03.1616:22
Nataniel Piórkowski
1735wyświetlenia


Gene Haas potwierdził, że po długim okresie przygotowań bolidu VF-16 i dwóch tygodniach testów w Barcelonie, czuje się przytłoczony złożoną naturą Formuły 1.

Pomimo pojawienia się w sporcie z solidnym budżetem, ugruntowaną pozycją na amerykańskim rynku oraz gwarancją bliskiej współpracy z Ferrari, Haas przyznaje, że jest zaskoczony tym, jak naprawdę wygląda prowadzenie własnego zespołu w serii Grand Prix - szczególnie teraz, gdy jego mechanicy mają poważne problemy z wyeliminowaniem usterek technicznych z bolidu VF-16.

Ostatnie dwa dni są dla nas bardzo frustrujące. Pogoda dopisuje, warunki na torze są dobre, a my nie możemy przejeżdżać kolejnych kilometrów. Za nami bardzo udana poprzednia tura testów, ale dopiero ta pokazuje, jak może wyglądać nasz typowy tydzień pracy. Ne mam tak naprawdę żadnego wytłumaczenia, dlaczego doświadczamy tego typu problemów. Rozmawiam z innymi ludźmi i wygląda na to, że podczas testów strata dnia z uwagi na jakąś usterkę jest czymś typowym. Niestety zmagaliśmy się z tym wczoraj i zmagamy się dzisiaj - powiedział Haas podczas spotkania z prasą na padoku toru Catalunya.

Amerykański biznesmen przyznaje, że techniczna złożoność Formuły 1 nieporównywalnie przewyższa projekty realizowane przez jego ekipę w amerykańskiej serii NASCAR. Złożoność bolidów, silników - wszystko to, co z nimi robimy, jest czymś, czego w ogóle się nie spodziewałem. Techniczne aspekty bolidów są fascynujące. Sądzę że dla inżynierów, którzy je projektują i nad nimi pracują, stanowi to sporych rozmiarów wyzwanie. Z jednej strony mierzymy się z wielkim wyzwaniem, ale z drugiej nie wydaje mi się, aby fani tak naprawdę rozumieli, jak skompilowana jest Formuła 1.

Na dobrą sprawę nawet ja tego nie wiedziałem. Bylem też w pewnym sensie naiwny w myśleniu o tym, ile potrzeba wysiłku, aby te samochody mogły jeździć po torze. To niebywale złożony proces, niebywale złożony bolid, niebywale złożony typ wyścigów. Jeśli mam być z wami szczery, to świadomość tego jest nawet nieco przytłaczająca - zdradził Amerykanin.

KOMENTARZE

5
MairJ23
02.03.2016 08:06
@bartoszcze zostaw ;) F1 powinna byc taka sama, bez zadnych zmian od lat 60tych ;)
bartoszcze
02.03.2016 05:56
@ICEman To jest F1, a nie jakieś oldtimery.
mich909090
02.03.2016 05:50
Nie dziwne. Nascar to średniowiecze przy F1.
Lukas
02.03.2016 04:58
A może po prostu jest pod wrażeniem tego co zastał w kontekście wcześniejszych projektów?
ICEman
02.03.2016 04:36
A można by wsadzić do bolidów 3 L V10 wolnossące i wszytko było by proste i kosztowało 1/3 obecnego zamieszania. Hass jeszcze pewnie prócz silników ma na mysli zawiłośći regulaminowe, zakazy i nakazy narzucone na F1