Hamilton i Rosberg odpadli z wyścigu o GP Hiszpanii po kraksie w T3

Niki Lauda obarczył Brytyjczyka winą za spowodowanie incydentu.
15.05.1614:32
Nataniel Piórkowski
5782wyświetlenia


Zwycięska seria Mercedesa została przerwana podczas Grand Prix Hiszpanii po dramatycznym incydencie z pierwszego okrążenia, w którego efekcie z wyścigu odpadli Lewis Hamilton oraz Nico Rosberg.

Startujący z drugiego pola Rosberg zdołał przesunąć się na pozycję lidera po pokonaniu dwóch pierwszych zakrętów. Hamilton nie dawał za wygraną i próbował odzyskać prowadzenie na dojeździe do trzeciego wirażu. Brytyjczyk wyjechał na trawiaste pobocze, stracił panowanie nad swym Mercedesem i uderzając w znajdującego się przed nim Rosberga, wypadł z toru z uszkodzonym zawieszeniem.

Obaj zawodnicy odpadli z wyścigu. Hamilton dał upust swoim emocjom ciskając kierownicą w kierunku bandy. Trzykrotny mistrz świata i Rosberg uniknęli wymiany zdań po opuszczeniu rozbitych bolidów.

Zachowanie Hamiltona ostro skrytykował dyrektor niewykonawczy stajni z Brackley i były trzykrotny mistrz świata - Niki Lauda: To głupie. Mogliśmy wygrać ten wyścig. Lewis jeździ zbyt agresywnie. Muszę z nim o tym porozmawiać i usłyszeć jego wyjaśnienia. Zobaczymy, co stanie się dalej.

Sędziowie zajmą się analizą incydentu po zakończeniu wyścigu.

KOMENTARZE

26
marios76
16.05.2016 11:04
@dawcio10 Niestety tak. Zobacz z kolei ile mogl zyskac Rosberg: Wypycha Lewisa w kapuste, jedzie po 25 pkt i przewaga rosnie do...68 punktów! Naprawde nie mial skrupułów. Lewis moze ostro zaatakowal, ale nie chcial kolizji co wszyscy widzieli.
dawcio10
16.05.2016 04:46
Lewis sobie pewnie myśli że jedyny pozytyw tej kraksy to to że zabrał ze sobą Nico na pobocze...
marios76
15.05.2016 07:49
@Macveler Senna wprost powiedział, ze Alain może go wyprzedzić na dystansie, ale jezeli zrobi to na starcie, to nie ukonczy wyscigu. Przypominam, Ayrton wywalczył PP ale zamieniono pola startowe (P1 bylo po brudnej stronie toru). Lewis byl szybszy, zaatakowal i zrobil wszystko, by uniknac kontaktu. Rosberg zrobil z kolei wszystko co mógł by do takiego zdarzenia doszło; ) Mieszal w ustawieniach, zwolnil, zamknął jakakolwiek drogę szybszemu rywalowi. Nic tylko czekac, aż w Monaco zatrzyma bolid na PP. :D
grzesiekf
15.05.2016 03:26
@Aeromis o to, to. hamilton znalazł się ze swoim przednim kołem na wysokości tylnego rosberga już poza torem. nie zgadzam się, że rosberg go wyczuł - powtórki pokazały, że rosberg był w trybie odzyskiwania energii, który zmieniał na pełną moc dopiero po 3 zakręcie - a gdy przestał gmerać przy kierownicy zorientował się że hamilton go atakuje i stąd agresywna obrona.
Macveler
15.05.2016 03:13
Po zobaczeniu tego incydentu drugi raz pierwsze co mi przyszło ja myśl to Prost vs Senna , czyżby szykowała sie powtórka genialnej walki zespołowej ? Swoją drogą , 2016 będzie najlepszym sezonem od lat - juz sie dużo dzieje a co dopiero przed nami
YeDa
15.05.2016 03:01
Myślę że tu jest wystarczająco wyjaśnione https://www.facebook.com/ZsuGaBubi/videos/1285846838110107/
iPrzemo
15.05.2016 02:51
To był incydent wyścigowy. Rosberg agresywnie się bronił a hamilton agresywnie atakował... Dużo nie brakło żeby hamilton pięknie go objechał, szkoda...
marios76
15.05.2016 02:47
@Agila Wejdź poziom wyżej, bo ja do twojego nie zejde. ;) Ok?
Kamikadze2000
15.05.2016 02:42
I dobrze. Oby częściej! :))
paymey852
15.05.2016 02:38
Trochę przypomina mi to Alonso vs Gutierez
Aeromis
15.05.2016 02:19
Rosberg ewidentnie wyczuł atak Hamiltona, nie uważam aby można było mówić o spóźnionej reakcji, przednie skrzydło Lewisa pojawiło się w okolicach tylnego koła ROS praktycznie już poza torem. Do takiej obrony miał prawo (zasada na prostej/szybkim łuku, gdy kierowca broniący się może robić co chce dopóki przednie skrzydło atakującego nie jest przez tylnym kołem broniącego się). Lewis znalazł się poza torem zdecydowanie na własne życzenie. Nawalił. Bez wątpienia reakcja ROS była "na styk", a że to członkowie tego samego teamu to nie wiem czy jest sens karania Lewisa. Oby nie...
Agila
15.05.2016 02:15
gadasz farmazony marios76 ham powinien odjąć gaz i bez problemy by w zakręt wszedł ale wolał powalczyć na trawie jak debil i dzięki temu nie zdobył ządnego punktu Progres Maca ? dziwne bo Alo znowu odpadł
marios76
15.05.2016 02:05
Prawda jest taka: chcemy walki na torze i walka była! Nico atakował- Lewis zostawil miejsce, Lewis zaatakowal- Nico zachowal sie jak cham. Dno, przerost ambicji nad honorem. Ostry manewr, bo co mu szkodzi w jego sytuacji?? Już jednego takiego Niemca w F1 widzialem:( Wyscig jak na Hiszpanskie procesje w miare fajny, milo usłyszeć calkiem nowy hymn po zakonczeniu. Gratulacje dla MaXa :) Nie ma co: Ferrari potrafi wykorzystywać swoje szanse jak nikt:) Powolny progres McLarena i na odwrot Haasa.
MairJ23
15.05.2016 02:00
@Gie to bylo gp bahrain pare lat temu
SzymiM3
15.05.2016 01:55
Wyścig bez merców taki piękny.. Hamiltona poniosła fantazja, czuje silną presję z którą jak zwykle nie potrafi sobie poradzić.
Gie
15.05.2016 01:52
Rosberg już miał taką akcję. Ostro zjechał do krawędzi i kierowca jadący za nim musiał uciekać na pobocze tyle że wtedy był tam asfalt i nic się nie stało. ktoś pamiętam co to było za GP.
MairJ23
15.05.2016 01:52
@mbwrobel nie da sie ukryc ;) Ale chyba tak jak mowi Toto - ciezko w sumie obwicic tylko jednego kierowce
mbwrobel
15.05.2016 01:45
A moim zdaniem zawinił kierowca Mercedesa. ;)
Sgt Pepper
15.05.2016 01:39
Ja też nie winił bym Hamiltona.
YeDa
15.05.2016 01:38
[quote="dejacek"][/quote] też tak to widziałem
dejacek
15.05.2016 01:26
ja widziałem że Rosberg dwa razy zmienił tor jazdy przed zakrętem w prawo i wypchnął szybszego w tym momencie Hamiltona na pobocze
MairJ23
15.05.2016 01:22
@Damos to wszyscy widzieli.
Damos
15.05.2016 01:19
Rosberg bardzo agresywnie bronił pozycji spychając Lewisa na pobocze - ten stracił panowanie nad bolidem - i będąc już pasażerem uderzył niemca.
MairJ23
15.05.2016 12:56
Toto Wolff mowi ze nie wini zadnego z nich. Chce uslyszec Co sami panowie kierowcy maja do powiedzenia.
michal132
15.05.2016 12:52
Będzie ciekawie teraz na prawdę zacznie się walka :D
MairJ23
15.05.2016 12:50
Zaraz sie zacznie ;) Ja mowie...wina Hamiltona ;)