Norris: Piastri czasem uprzykrza mi życie

Brytyjczyk chwali dotychczasową postawę swojego zespołowego kolegi.
11.07.2311:43
Maciej Wróbel
1183wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lando Norris nie szczędzi pochwał swojemu tegorocznemu zespołowemu partnerowi - Oscarowi Piastriemu - po tym jak obaj ukończyli Grand Prix Wielkiej Brytanii w ścisłej czołówce.

Od sezonu 2023 nowym partnerem Lando Norrisa w McLarenie jest Oscar Piastri, który w dość sensacyjnych okolicznościach przejął w ubiegłym roku posadę od Daniela Ricciardo. Do Grand Prix Wielkiej Brytanii Australijczyk miał na koncie jedynie pięć punktów zdobytych w Melbourne oraz w Monako, lecz w Silverstone zdołał zająć czwarte miejsce, licząc się przez cały wyścig w walce o najniższy stopień podium.

Pod wrażeniem postępów młodszego kolegi jest Lando Norris, który ukończył Grand Prix Wielkiej Brytanii na drugiej pozycji, niespełna cztery sekundy za Maksem Verstappenem. Szczerze mówiąc, powinniśmy dojechać na drugim i trzecim miejscu - powiedział Norris. Oscar wykonywał fantastyczną robotę przez cały weekend i powinien być trzeci, gdyby nie samochód bezpieczeństwa. To wielka szkoda, on na to zasłużył.

Podium zdobyte w domowym Grand Prix było już siódmym w karierze dla Norrisa, podczas gdy Piastri osiągnął na Silverstone swoje najlepsze jak dotąd rezultaty - czwarte miejsce w wyścigu oraz trzecie miejsce w kwalifikacjach ze stratą jedynie 0,372 sekundy do zdobywcy pole position, Maksa Verstappena. Był to też pierwszy weekend, w którym Piastri mógł skorzystać z ostatnich poprawek McLarena, które Norris otrzymał już w Austrii.

On był w topowej formie przez cały weekend - kontynuuje Norris. Niesamowicie na mnie naciskał, co jest czymś dobrym. Podniósł poziom tego, co robimy jako zespół, ale on był mocny cały sezon. To nie jest tak, że nagle wyskoczył znikąd i stał się szybki. Był mocny już od pierwszego dnia w tym samochodzie i czasem uprzykrza mi życie. Nie zawsze mi się to podoba, ale koniec końców to jest coś dobrego i czyni ze mnie lepszego kierowcę.

Brytyjczyk kolejny raz podkreślił, że żałuje, iż Piastri nie mógł z nim wejść na podium po niedzielnym wyścigu. Naprawdę współczuję jemu i zespołowi. Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, by zająć drugie i trzecie miejsce. Szkoda, że nie znalazł się na podium, ale jeszcze będzie miał swoje szanse. On jeździ naprawdę dobrze i wykonuje świetną robotę.

Jeśli będziemy w stanie jeszcze choć trochę ulepszyć samochód, to będziemy mieli więcej okazji, by być w czołówce. Jestem pewien, że on też otrzyma takie szanse - dodał Norris.