ale jednak Ziobro jakoś tam na tę kadrę A zasłużył...
Stękała występami w sezonie 2015/16 też powinien teoretycznie zasłużyć, a jak wyszło to już wiemy. Także poczekajmy do zimy, ja ufam trenerowi - najwyraźniej musiał zobaczyć coś w Miętusie.
Oczywiście chciałbym się mylić i widzieć w przyszłym sezonie zarówno Nousiainena jak i Kytösaho regularnie w 30 pucharu świata. Bardzo przykro się patrzy na zgliszcza tego, co jeszcze nie tak dawno było światową potęgą w skokach.
Też chciałbym to zobaczyć i wydaje mi się, że pod okiem Andreasa Mittera jakiś tam postęp się dokonał. Nousianen i Kytosaho to melodia przyszłości, więc na wyniki mogą mieć jeszcze czas (nie każdy musi zacząć rywalizować na wysokim poziomie wśród seniorów tak jak Domen czy Schlieri swego czasu), jednak najbardziej martwi mnie mój ulubiony fiński zawodnik - Ville Larinto. Przed kontuzją ścisła czołówka PŚ, wielka forma, podia, zwycięstwo, a teraz... Już tyle czasu minęło, a postępów nie widać. Oby się przebudził, bo moim zdaniem on jest obecnie największą nadzieją Finów na powrót na właściwe tory.