GP Brazylii: Hamilton zdobywa tytuł po dramatycznej końcówce

Mechanicy BMW specjalnie wystartowali Kubicę z boksów

końcówkę wyścigu musiałem oglądać na stojąco bo bałem się o serce,brawa dla massy raikonena no i fenomenalnego alonso,nie do pominięcia jest tu vettel moim zdaniem przyszły mistrz f1,kubica jechał jak pajac i blokowanie vettela a co za tym idzie ułatwianie jazdy hamiltonowi przechyliło czarę goryczy,dla mnie dziadostwo na potęge,pozdrowienia dla wszyskich ,już nie mogę się doczekać sezonu 2009

rafaello85---> nie mam zamiaru nic uściślać. Lewis jest w McLarenie, i to oni zbudowali najlepszy samochód w minionym sezonie. I to Lewis i Heikki będą mieli 1 i 2 na przodzie bolidu. Nie eka z maranello. Lewis i McLaren to jedno. Sumowanie punktów obu kierowców...Mogli wymyślić coś innego jako przelicznik na Mistrza Świata Konstruktorów. Liczy się Mistrzostwo.

cx5---> uściślijmy: to Ferrari triumfuje, nie McLaren! Tytuł konstruktorski trafił do Maranello:)

Andre ------> Cieszę się z tego, że wygrał Lewis !! !! !! To jasne jak Słońce. A Glocka zostawcie w spokoju. I poczytajcie co dla niego było istotne w samej końcówce wyścigu. Takiego zakończenia sezonu nie było jeszcze nigdy i cieszę się, że to McLaren triumfował. A analizy na jakiej części toru ile stracił przeniósł bym bardziej na grunt analizy obfitości opadu w danej częsci toru w funkcji czasu. Pozdrowienia serdeczne A odnośnie Kubicy faktycznie można pochlipać...Ja moją złość wyładowałwem dziś na niemicekiej autostradzie krzycząc na wyprzedzające mnie bmw... pozdrowienia

Andre180 Zgadzam się z Tobą. Glock się podstawił Hamiltonowi. Ostatnie kółko pojechał 20 sek. wolniej na zwykłych. Ale bardzo interesujące jest, że z tych 20 sek. na ostatniej 500-metrowej prostej stracił tylko 6 sek!!! I nie ma tu mowy,że nikomu nie pomagał, że miał zwykłe opony. Na prostej drodze stracił 6 sek. Tam nie zakrętów, są tylko łuki i on tam nie miał uślizgów. Podstawił mu się szwab jeden i tyle. Tytuł nie zasłużony.

Wielka szkoda że Massa stracił tytuł na ostatnich metrach wszytko wielka wina Glocka

cx 5 Z czego się cieszysz? Wygrał największy farciarz na świecie, który nie miał żadnej awarii w tym roku ( a przecież KOV miał dwie ) , miał najlepszy samochód i na ostatnił kółku przepuscił go Glock!!!! :< Nie dość, że Massa nie jest mistrzem, to jeszcze Kubica nie jest 3. Na świecie nie ma sprawiedliwosci bu chlip!

Sialalalalalalalala, Lewis Mistrzem jest!!!!!!!!!!

Kubica nie stety nie utrzymał3.miejsca

NEO86 myślę, że na podium mimo wszystko zabrakło jeszcze przynajmniej trzech kierowców tego sezonu. To Robert Kubica Lewis Hamilton i Sebastian Vettel. A co do tytułu indywidualnego to oczywiście gratulacje należą się Hamiltonowi choć jednak moje serce bije dla Ferrari i jego kierowców więc zrozumiałym jest fakt, że wolałbym Massę na mistrza. Ale trzeba przyznać, że takiego finału sezonu nie było chyba nigdy. Czekamy teraz na testy nowych bolidów z KERS.

Panie i Panowie nie obwiniajcie Timo o to że to Lewis zdobył tytuł bo Glock robił wszystko co w jego mocy żeby Hamilton go nie wyprzedził. Gdyby w końcówce trochę mniej padało. W następnym sezonie myślę że w 3 najlepsze zespoły to będą: Ferrari, McLaren i Renault. A.S. No McLaren to nie ma tytułu- tytuł ma Ferrari i Hamilton GRATULACJE DLA FERRARI ZA TYTUŁ W KLASYFIKACJI KONSTRUKTORÓW. Jeżeli miałbym wybierać to wolałbym żeby tytuł zobyli Felipe i McLaren. Ciekawi mnie ile zespołów już na początku przyszłego sezonu będzie używało KERS. Na podium wczorajszego GP Brazylii stanęli wg mnie najlepsi obecnie kierowcy w stawce.

andy z całym szacunkiem ale co to znaczy fanówF1 w cudzysłowiu ?? ja też nie lubie hamiltona za to jakim jest człowiekiem aroganckim a interesuje sie F1 od 15 lat więc nie wiem o co Ci chodzi ??

Hamilton nie był w tym sezonie najlepszym kierowcą ale( pomimo tego że jest dozgonnym fanem Ferrari) jeździł w najlepszym teamie w tym sezonie: McLaren miał mniej awaryjny bolid i lepszą obsługę w boksach. Za rok Ferrari się odkuje. @Amalio -> ja też uważam że to wypadek przy pracy że Hamilton zdobył tytuł Vettel pokazał że jest lepszym kierowcą od Hamiltona. Za2-3 lata będzie rządził Kariera Hamiltona przez te 2 sezony jest identyczna do kariery Jacquesa Villeneuva-1 sezon wicemistrzostwo 2 sezon - mistrzostwo a potem już dużo gorzej mam nadzieję że i tak będzie tym razem. Najbardziej dramatyczny wyścig jaki w życiu oglądałem szkoda tylko że na koniec to Felipe nie cieszył się z mistrzostwa

Brawo Massa za wielkie serce te ostatnie minuty serce mi waliło jak młot

@up buahaha! :D taaa ;-)

Niestety w przyszłym roku Massa też nie zdobędzie tytułu bo to będzie teatr jednego aktora znad Wisły

Co za wyścig, co za walka tylko szkoda że przegrali ci którym kibicowałem. 2 lata jeszcze kibicowałem Mclarenowi i wtedy bym się cieszył. Od czasu afer z zeszłego sezonu przestałem im kibicować. A stało się to czego się bałem, bo wiedziałem że Glock nie zjechał do pit stopów, ale skoro jego nie było widać a Vettel odjeżdżał to myślałem że to koniec, a jednak. Gratulacje dla Hamiltona i Ferrari. Tak czy inaczej walka o tytuł powinna właśnie tak wyglądać: do ostatniego zakrętu. Takie emocje jedynie przeżywałem w pamiętnym Jerez 1997kiedy się obawiałem uszkodzeń z kolizji Villeneuve'a z M.Schumacherem zwłaszcza że rywale zbliżali się szybko. Brawa dla BMW zrobili coś co wydaje się było niemożliwe: mimo dużej przewagi stracili zarówno 3. jaki i 5. miejsce w końcowej klasyfikacji, a wystarczyło żeby Robert był 8. a Nick 7. co na 3. siłę nie powinno chyba być zbyt trudne, a jednak. A strategia z Robertem na początku to tylko nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać.

???? z reguły na stronie zawsze był limit liczby komentarzy do około 100. tymczasem teraz jest ich juz ponad 120 i wciąż można dodawać następne :P juz tak bedzie na zawsze ;-)

Ostatnie minuty siedziałem jak na szpilkach, paznokci już nie było i nagle juz po fladze w szachownicę cios 10 kilowym młotem w mordę... spadłem z krzesła i leżę do teraz... Jak dla mnie to nie Hamilton wygrał ten tytuł tylko Ferrari przegrało go Massie (podobnie jak było w zeszłym roku, gdzie to nie Raikkonen wygrał tytuł a Hamilton go dla fina przegrał, tyle, że on zrobił to samodzielnie). Teraz ego chyba zacznie przesłaniać Lewisowi mu słońce :) No nic... za rok oba tytuły będą nasze :D Ostatnie minuty siedziałem jak na szpilkach, paznokci już nie było i nagle juz po fladze w szachownicę cios 10 kilowym młotem w mordę... spadłem z krzesła i leżę do teraz... Jak dla mnie to nie Hamilton wygrał ten tytuł tylko Ferrari przegrało go Massie (podobnie jak było w zeszłym roku, gdzie to nie Raikkonen wygrał tytuł a Hamilton go dla fina przegrał, tyle, że on zrobił to samodzielnie). Teraz ego chyba zacznie przesłaniać Lewisowi mu słońce :) No nic... Gratulacje dla obu zwycięzców.

Iwan ja cie proszę, masz swój świat, swoej kredki. massa przegrał. koniec. zrozum to i uszanuj Iwan przestań, massa przegrał. uszanuj to!! Mistrzem jest Lewis. pozdrowienia

Hamilton jest pierwszą osobą która popełnila tak sporą ilość błędów w sezonie a mimo to zdobyłą tytuł, drugiego takiego mistrza swiata sobie nie przypominam. Dlatego na tytuł zasługuje Massa i on (a także Alonso, Kubica) jest dla mnie lepszym kierowcą do Hamiltona. Tracił punkty z nie swojej winy i przez to przegrał tytuł, tak by miał o 18 więcej w generalce :/ Tylko czekać aż Lewis bedzie gadał że "Jaki to on jest boski, lepszy niż Schumacher i Senna razem wzięci" itp. Dobrze że Kubica nie zachował 3 miejsca, kierownictwu BMW powinno to dać coś do myślenia by w następnym roku nie odwalili czegoś podobnego.

Oby przyszły sezon był jeszcze bardziej emocjonujący. Żeby było więcej wyprzedzania, żeby jeszcze więcej kierowców wygrało wyścigi. A w ostatnim wyścigu szanse na mistrzostwo miało kilku kierowców, no i tym najlepszym okazał się Fernando :)

Dziś jestem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi, bowiem McLaren zdobył tytuł po 9 latach czekania!! Nareszcie! Lewis był przez cały sezon bardzo mocny i wiedziałem, ze w końcu mu się uda wywalczyć mistrzostwo :D Dziękuje, i oby przyszły sezon był równie ekscytujący co en! GO GO GO McLaren!! :)

Szampan dopity, Johnnie Walker dopity. Gratulacje Lewis. Sen się spełnił..... Przez najbliższe 4 miesiące wszystko będzie grało w rytm MP4-24. To jest piękne. Lewis Mistrzem!!!! McLaren w końcu zdobył tytuł. 9 lat czekałem...wow!!!!!!!!!!!!!!!!! I większej dramaturgi nie można było sobie wyobrazić... I drodzy moi nie piszcie "Timo dlaczego..." dlatego że to Lewis zasłużył na tytuł i wyszło na zero. O Mistrzostwie decydują umiejętności a nie stolikowe decyzje...Nie chcę już do tego wracać, ale Mistrzem Lewis!!!!!!!!!!

końcówka wyścigu była jak film. Kamera w boksach Ferrari, gdzie wszyscy oszaleli ze szczęścia, ale "tata Felipe Massy" chyba zczaił, że coś jest nie tak, no i ta nagła powaga, kiedy mechanik potwierdził jego obawy, albo może wręcz uświadomił mu, że to Hamilton zdobył tytuł. niesamowity był widok wybuchu radości w boksie Ferrari i jednocześnie - kilkaset metrów dalej wybuch radości w boksie McLarena :) Piękny jest ten sport!

najsmutniejszy dzień w moim życiu

Sorry że tak namieszalem w postach ale nie moge dojść jeszcze do siebie :P

Brawo Ferrari za tytuł konstruktorów należał wam się Szkoda Massy ale nie martw się stary w następnym sezonie ty będziesz mistrzem.Gdyby nie ten głupi błąd w Singapurze:-( ach no mówi się trudno i żyje się dalej. Brawo Hamilton wytrzymałeś presje. Pozdro dla wszystkich.

Ciąg wcześniejszy ;) Uff, co za emocje :) Tytuł mistrzowski był dziś jak mydło zwilżone kapiącą z nieba wodą. Jeszcze raz okazało się, że marionetką F1 steruje pani zwana pogodą ;) Lewis Hamilton - sen się spełnił. W dzisiejszym wyścigu pojechał według określonego planu. Jednak w F1 nie wszystko da się przewidzieć i tytuł mistrzowski prawie wymknął mu się z rąk. Jednak w tym roku los był po jego stronie i rzutem na taśmę Lewis za linia mety stał się Mistrzem Świata F1 Sezonu 2008. Gratulacje!!! Jednak jak mówi przysłowie łatwiej jest się dostać na szczyt niż na nim utrzymać. Zobaczymy czy Lewis podoła temu zadaniu :) Felipe Massa - zwycięski szampan ma smak goryczy. Dziś pojechał świetny wyścig. Jechał perfekcyjnie od samego początku do końca i wygrał. Niestety to nie wystarczyło do tytułu. W perspektywie calego sezonu, po tym jak Felipe z dna podniósł się na wyżyny można śmiało stwierdzić, że jest on mądrym i świetnym kierowcą :) Kimi Raikkonen - godnie schodzi z tronu mistrza. Bardzo dobry wyścig w wykonaniu Kimiego. Duży szacunek za za pomoc dla Felipe, należycie się zrewanżował. Po przejściach stanął na nogi i jest na dobrej drodze do rozpoczęcia kolejnego dobrego sezonu w F1 :) Ferrari - mistrzowie po raz drugi. Pokazali, że jako zespół zasługują na tytuł. Niestety kilka wpadek, odebrało im tytuł w klasyfikacji indywidualnej, ale mimo przykrych przygód nie poddali się i walczyli do samego końca. Brawo!!! Myślę, że sezon 2008 był bardzo ciekawym i emocjonującym okresem w życiu każdego fana F1. Jeszcze raz gratulacje dla tryumfatorów Lewisa Hamiltona oraz Ferrari!!! Życzę sobie i wszystkim fanom F1, aby sezon 2009 z nowymi przepisami i bolidami był jeszcze bardziej emocjonujący :) Czeka nas teraz odpoczynek od emocji i oczekiwanie na zgaśnięcie czerwonych świateł w Australii :)

CO ZA WYŚCIG.Najlepszy wyścig jaki w życiu widziałem szczególnie końcówka-500 metrów przed końcem wyścigu tytuł miał Felipe. Bardzo żałuję że Felipe nie zdobył tytułu ale za rok się odegra. Brawo dla Ferrari za tytuł w klasyfikacji konstruktorów.

A.S. jeszcze może chwilę poczekaj ;) Ehhh, "następne GP za: 146 dni" - ciężko będzie, na szczęście mam ten sezon na DVD :P

Dzięki Rafaello. Postaram się nie opić, rano trzeba autem jechać do pracy i głupio by było stać się ofiarą akcji znicz. Pozdrawiam.

Brawa dla Hamiltona za zdobycie tytułu mistrzowskiego... Brawa dla Ferrari za wygraną w klasyfikacji konstruktorów... Brawo Massa za przepiękną jazdę w najważniejszym wyścigu tego sezonu...Ty jesteś moim mistrzem tego sezonu! Brawa dla Raikkonena za 3 miejsce, Brawa dla Kubicy za to co zrobił i za to co mógł zrobić (trochę żal, ale to nie kara dla niego, ale dla BMW bo nie walczyli do końca sezonu tylko do połowy), Brawa dla Alonso za przepiękną końcówkę sezonu i za wyprzedzenie Nicka w klasyfikacji ;p...był żal był smutek było wszystko jak na F1 przystało - dziękuje za wszystko!!!...Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia w Australii :)

Cóż, wystarczy już tylko pogratulować mistrzowi i zwycięzcy wyścigu też. To był fantastyczny wyścig tak jak i cały sezon, ja osobiście nie pamiętam lepszego. Dwa ostatnie lata były niesamowite. Niektórzy cieszą się bardziej inni mniej. Ja troszkę mniej ale i tak jestem dumny z tego mojego, małego "nieudacznika" :). Było blisko, ale może za rok się poszczęści bardziej. Mimo że wygrał Hamilton nie czuję zawodu. Walczyli jak równy z równym. Mówienie, że ktoś bardziej zasłużył na mistrzostwo,a ktoś mniej jest bez sensu. Każdy z nich zasługiwał ale wygrać może tylko jeden. Dziękuje wszystkim za wspólnie spędzony czas i mam nadzieję że spotkamy się wszyscy w przyszłym sezonie, a może i wcześniej.

Albo ja sie opiłem za dużo, bo niektóre komenty widzę podwójnie, albo inni forumowicze. Bravo Robert, jesteś najlepszy poczekałeś jedno kółko żeby pokazać kto rządzi, Panie Doktorze daj Robertowi super brykę. ________ poprawiłem to /// rafaello85

...ciąg dalszy Robert Kubica - niestety sen prysnął. Gorzka końcówka sezonu dla Roberta. Zostanie on z pewnością niedoceniony. Przy takim sprzęcie i doświadczeniu zespołu jest to znakomity wynik, który pokazuje jaki ma potencjał. Mimo wszystko to był dla niego fantastyczny rok! Gratulacje wysokiego miejsca w generalce. Sebastian Vettel - młody gniewny :) Chłopak pokazał, na co go stać. Świetnie cisnął przez cały wyścig, a wyprzedzając Hamiltona pokazał, że gdzieś ma presję :) On będzie wielką gwiazdą tego sportu. Fernando Alonso - stary wyga :) Pojechał bardzo dobry wyścig. Ten przykład pokazuje, że razem ze zgranym zespołem można się podnieść i powrócić do walki. Timo Glock - Odgrażał się, że przyblokuje Hamiltona. Zrobił zupełnie inaczej. Nie wiadomo czy świadomie. Tego my się nigdy nie dowiemy. To wie tylko sam Glock. ___________ tu też komentarze się zdublowały. Bliźniaczą część usunąłem /// rafaello85

jesli ktos ma byc zawiedziony tym sezonem to napewno massa, mial poprostu pecha i ta nieodzalowana awaria na wegrzech, no i dzis.... ostatnie 2 zakrety do szczescia, az mial lzy w oczach. hamilton - nie jestem pewien czy on wiedzial ze glock jest przed nim i w ogole z vettelem przegrywa wlasnie tytul.

Szczere gratulacje dla Hamiltona za zimną krew do końca. Za to, że mimo zamieszania z Kubicą i Vettelem do ostatniego zakrętu jechał swoje. Szczerze mówiąc spodziewałem się ataku w stylu kamikadze z jego strony na Vettela na ostatnim kółku. W końcu nie miał nic do stracenia. Ostatecznie osiągnął co chciał i za to brawa, mimo że taktyka wydawała się zbyt asekuracyjna. Jakby nie było najlepszy debiut rok temu, najmłodszy MŚ w tym roku. Czego więcej chcieć? Co do Kubicy/BMW to znowu przekombinowali. Gdyby założył medie na start byłyby punkty. Gdyby został na slickach byłyby punkty. Niestety dwa błędy to nawet w takim chaosie było za dużo. Sądząc z wypowiedzi "na gorąco" po wyścigu przynajmniej jeden z tych błędów popełnił Polak.

Czy sędziowie poszli już spać? wszystkie auta zważone, zmierzone?, bo nie wiem, czy już można otwierać szampana? :) A tak na poważnie, to był wyśmienity sezon, pełen dramatów i wspaniałych momentów. Mój przed telewizorem już osiemnasty. Dla niektórych wielkich kierowców niestety ostatni (David i pewnie Rubens). Znowu potwierdziła się stara prawda GP, że zwycięzca pierwszego wyścigu zdobywa zazwyczaj koronę mistrza. Wszystkim kibicom królowej sportów motorowych życzę samych udanych sezonów i miłej zimowej przerwy. Dzięki za wspólnie spędzony czas na tej super stronie. Życzę nam też lepszych przepisów, aby było mniej kontrowersji i co z tego wynika kłótni. Pozdrawiam. ________ Twój komentarz się zdublował, bliźniaczą część usunąłem:) hehe, nie opij się za bardzo tym szampanem;) Pozdro /// rafaello85

Brawo Hamilton. Brawo Ferrari. Brawa ode mnie także dla Alonso, wg mnie najlepszego kierowcy w stawce.

Wielka szkoda Felipe, ta awaria na Węgrzech zdecydowanie kosztowała go mistrzostwo... Do zobaczenia za 5 miesięcy w Australii! :)

Brak słów... W końcu się udało...

a dla hamiltona dodatkowe brawa za spokój, widać było w czasie gonienia fisichelli - naprawdę brawo! widać, że się uczy na swoich błędach.. nie myślałem, że doczekam takich miłych komentarzy z obu stron (andy, AS i reszta :) )

Dla mnie Massa jest mistrzem!! Hamilton tak nie jezdzi mistrz świata!! Szkoda bardzo Roberta i Felipe... Glock cóz widac bylo ze bylo za mokro ale mogl zawalczyc z Hamiltonem... Wielkie brawa dla Vettela

najlepsze było że coulthard nawet nie był smutny jak wyleciał - on miał już chyba tego serdecznie dość :) hamiltonowi brawa - wygrał mistrza wiec na niego zasłużył :) massa miał pecha - zrobił co mógł :) ferrari ma konstruktorów z spora przewagą pomimo fatalnej formy raikkonena i masy głupio straconych punktów - wnioski? kovalainen jest dobry bo nie szkodzi hamiltonowi, ale mistrza konstruktorów z nim nie zdobędziecie.. jak kubica ruszał z pitstopów liczyłem że dostał suche opony i potem liczyłem że wyląduje w top5 jak nie wyżej.. niemiłym rozczarowaniem było, że wyjechał na deszczowych... klapa strategiczna.. a wyścig pomimo że nie był nudny to przespałem w połowie ;)

10 lat czekania i te ostatnie metry przed metą.... Nareszcie jesteśmy górą La Viva Mercedes La Viva McLaren..!:-D :-D

Glock nie miał szans się obronić. Z każdą chwilą mocniej padało a on był na suchych oponach! Równie dobrze mógł zjechać do pit stopu zaoszczędzając nam emocji. Wielkie brawa należą się zarówno Lewisowi jak i Massie. W sumie obaj pojechali to co mieli. Interesująca sytuacja z Kubicą pod koniec, pewnie "chwyt marketingowy" ;). Osobiście po takim sezonie cieszy mnie, że Alonso wyprzedził Nicka ;]. W pierwszej piątce mamy kierowców 4 różnych team'ów!

Jeżeli ktoś mi powie że dzisiejsza F1 to 2 godz. nudów to go wysmieję. Dwaj wielcy kierowcy Massa i Hamilton rozegrali to w jak najczystszy sposób, obaj pokazali wielkiego ducha tego sportu, pozostała obsada serialu dodała wielkiej dramaturgi i proszę. Święta prawda Rafaello: gorzki wyścig Massy, prawdziwego mężczyznę jednak poznaje się po tym jak kończy, a Massa mimo że przez łzy, skończył jak mężczyzna. Kto wie może ta jego przygoda z tytułem dobiega końca, oby nie. No i Hamilton, można mu zarzucić arogancję, no i oczywiście ze jest wielkim kierowcą, w tym roku bez wątpliwosci jest najlepszy. Chylę czoło AS przed Twoim idolem i życzę mu wielu sukcesów. Robert pojechał jak mógł najlepiej, słodził mi tą końcówką nienajlepszy wyścig, trzymajmy kciuki za to by F1.09 było szybsze od reszty stawki. Pozdrawiam mamę, tatę i adminów tego serwisu. Do zobaczenia po nowym roku na testach.

Wspaniały wyścig , ciekawy sezon z F1,gratulacje dla nowego mistrza,podziekowania dla KUBICY za cały sezon za emacje ,pozdrawiam wszystkich fanów cyrku zwanego,, FORMULA 1"

Coulthard fani Mclarena dziękują za to co robiłeś dla nas

Gratulacje dla Hamiltona i Ferrari.Wydaje mi się,że Massa stracił ostatnia szanse na tytuł.Takiej szansy w przyszłym sezonie juz nie będzie(Alonso,Kubica,Vetel, Raikonen no i możne Heidfeld.

Ferrari trzeba szanowac, ferrari najlepsze jest!

JEST!!! NARESZCIE!!! :) Masa, płacz, płacz, płacz, bo tylko tyle ci zostało :)))

Gratuluje Hamiltonowi tytulu,ale to nie jest moj mistrz.... Forza Ferrari... a i szkoda Roberta....

F1 nudna? czasem potrafi trochę zaskoczyć :)

smutne pożegnanie Coulthard z F1...

dobra spadam stąd... zycze wam wszystkim milego odpoczynku od wyscigow F1 i rozpoczynamy DŁUGIE 146 dni... az sie lezka w oku kreci... jeszcze raz zycze wam milych "wakacji" :) i jeszcze jedno, MASSA, Ty i tak jestes naszym indywidualnym mistrzem :) pzdr! _______ w tym czasie możesz popracować nad swoim zachowaniem, które przejawia się w komentarzach... /// rafaello85

Dzieki wszystkim którzy sledzili w tym roku sezon za komentarze za wymienianie sie spostrzeżeniami:) każdy ma swój punkt widzenia i trzeba szanować każdą opinie( nie mówie o tych ,którzy obrażają tylko...) to był dobry sezon Roberta i emocjonujący za sprawą Ferrari i Mclarena jednak po chwilowej analizie sezonu uważam,że naprawde Ferrari tyle punktów pogubiło Massa conajmniej 30 popatrzcie Prowadził w Malezi wyleciał,Gp Węgier nie ukonczył w Monte Carlo gdyby nie deszcz wygrałby Singapur szlauf... prawdziwy pech...

Zwykłem w takich sytuacjach być bezstronny, jednak szkoda mi Felipe... Mimo wszystko cieszę się, że mogłem oglądać tak piękne widowisko! To jest właśnie prawdziwe piękno Formuły 1! :) Ten wyścig zostanie zapamiętany na zawsze... :) Pozdrowienia dla fanów McL, zwłaszcza dla A.S. :)

Wreszcie fani SF i Maka się pogodzili... ciekawe na jak długo? Hamilton mistrzem świata. Boję się czytać następnego wywiadu z jego udziałem. O MAMO, NARODZINY BOGA :O:O

Podsumowując sezon : jeden z najgorszych w historii dla mnie jako fana Williamsa. Dopiero 8-a pozycja... Załamuję ręce... Oby w przyszłym sezonie Williams znów był na szczycie :)

no brawo Hamilton i moja ulubiona łysa pała Ron Dennis ;)))

niesamowity wyścig :)

Viva McLaren! Ron kocham Cie!

A.S.---> dzięki za dobre słowa. Ja tam się ciesze z mistrzostwa konstruktorów. Ono wiele znaczy. No cóż. Przed nami 5 miesięcy przerwy. Czas ochłonąć po sezonie. Bo przyszły szykuję się bardzo ciekawie. Slicki, KERS, ograniczenia aerodynamiczne. Będzie ciekawie. Teraz po sezonie chwytamy za nasze F1C, rF, GP4 i inne symulatory, gramy i czekamy. Na sezon 2009. Hamiltonowi gratulujemy tytułu, choć gdy zobaczyłem płaczącego Massę, to mi się go szkoda zrobiło. Ferrari - mistrzowie konstruktorów F1 sezonu 2008.

Gratulacje dla Lewisa,gratulacje dla Massy. Którą siłą jest w tej chwili BMW? moim zdaniem -7 Brawa Alonso-wypdzedził "szybkiego Nicka " w generalce

Brawo Massa ale cos to nie starczyło.Musze pogratulowac Hamiltonowi za Zdobyty tytuł MŚ i Ferarri za Mistrza Konstróktorów Szkoda massy ale cóż hamilton na około 500 wygrał tytuł tak niewiele brakło

Tylko który tytuł chcielibyśmy bardziej ??? Po obu stronach pozostaje niedosyt jednak większy po stronie Ferrari....niestety...

Czyli pijmy każdy za swoje :) Emocje piekne (;

No cóż. Sprawdził się najgorszy ze scenariuszy dla mnie. Massa - jestem z Tobą:) Gratulacje dla Ferrari za tytuł w kategorii konstruktorów.

Cóż mogę powiedzieć, chciałem, aby tytuły zdobyli Massa oraz McLaren, a Kubek trzeci i nic z tego nie wyszło. Jednak co by nie mówić sezon mi się podobał, a zwyciężyli (w obu kategoriach) lepsi. Gratulacje dla fanów Lewisa, no i dla was drodzy kibice Ferrari ;) PS No i zaczyna się najgorsza część roku - przerwa między sezonowa. Achhhh, to będzie długie 146 dni.

A.S. dobrze mówi. Srebrni mają tytuł indywidualny, Czerwoni tytuł konstruktorów. Każdy ma powód do świętowania:) Cieszmy się z tego, co nasi ulubieńcy osiągnęli.

Lecę po szampana do sklepu, zanim mi zamknął. Nie kupowałem wcześniej, żeby nie zapeszyć... Kibice czerwonych rozchmurzcie się. Macie tytuł konstruktorów – według mnie bardzo cenny i zasłużenie zdobyty, choć dla mnie osobiście niestety...

maroo zgadzam sie:) teraz my i szczególnie oni mamy 5 miesiecy odpoczynku sam jestem ciekaw jak to bedzie z tym systemem KERS ,ale narazie nie ma co mówić o następnym sezonie dopiero sie skonczył ten i my też odpocznijmy bo w nowym roku może być wiele niespodzianek ,ale Ferrari i Mclareny znów okupią czołowe lokaty.

Tak szczerze, to Hamiltonowi należał się tutuł... W ubiegłym roku przegrał w końcówce o jeden punkt, teraz to by była już przesada. Robert może żałować, że jednak nie rozpadało się trochę wcześniej, ale i tak mam wrażenie, że to jednak on coś spaprał w ten weekend, a nie zespół. Zacytował Ayrtona o drugim na mecie, ale zapomniał, że czwarty to pierwszy za podium i szkoda, bo uważam że długo tak blisko podium na koniec sezonu nie będzie. GRATULACJE LEWIS ZA TYTUŁ, GRATULACJE FERRARI ZA TYTUŁ!! ;)

Bede płakał

@zoolwik - to Glock gratulował Hamiltonowi jako pierwszy. Sezon ciekawy bardzo, ale dla mnie spisany na straty. Hamilton mistrzem, Kubica czwarty ;x Mam nadzieję, że Alonso w przyszłym roku będzie mistrzem.

kurde myslalem ze mi serducho walnie no hamilton jest winny glockowi duzy browar szkoda massy w przekroju całego sezonu był najlepszym kierowcą i tytuł należal sie jemu robert niezle namieszal wyscig taki sobie ale koncowka zajebista takiego scenariusza nie powstydzil by sie nawet hitchcock a ta radosc rodzin massy i hamiltona yh dla takich chwil warto żyć juz sie nie moge doczekac marca i gp australii oby nastepny sezon byl podobny do tego albo nawet i lepszy

tak wogóle to uważam że massa zrobił to co miał zrobić w sposób nad wyraz perfekcyjne jesśli chodzi o niego. zaś Hamilton wg. mnie jechał za bardzo zachowawczo. jestem w 100% pewien że spokojnie mógł dziś jechać szybciej ale Mclaren nie chciał przeforsować auta. To bardzo dobra taktyka w sytuacji jaka zaistniała w mistrzostwach świata kierowców przed ostatnim wyścigiem ale pod warunkiem że pogoda będzie w 100% pewna. natomiast w sytuacji gdy zaczęło padać i stawka się zaczęła tasować ten zachowawczy styl jazdy mógł odbić się na końcowynm rezultacie bo mogło własnie zabraknąć przewagi wyrobionej sobie przez Hamiltona gdyby jechał tak jak zawsze czyli szybko po zmianie opon na deszczowe. Suma sumarum wszystko skończyło się szczęśliwie i można świętować Mistrzostwo Świata F1 w kategorii kierowców dla zawodnika McLarena.

Ferrari ma tytuł We are the Champion my friends :)

kolejny dowód że f1 nie jest nudna, a dziś na moich oczach przekonały się do niej kolejne osoby :) Gratulacje dla Hamiltona, mam nadzieję, że Massa nie załamie się i w przyszłym sezonie i wygra w równie emocjonującej walce Ferrari ma mistrza konstruktorów zasłużenie więc ja nie zapije się zupełnie na smutno.. a teraz czeka nas dłuuga zima

Massa i Robert - dla Was oglądałem ten sezon z zaciśniętymi kciukami... Przyszły sezon jest Wasz !!!

Kochani, dziś przeżyłem swój pierwszy zawał serca... i najdłuższe 2 minuty w moim życiu. Nie potrafię jeszcze się otrząsnąć i cieszyć. Tyle czasu czekałem na ten tytuł. Jeśli Formuły 1 nikt nie reżyseruje to znaczy , że życie jest najlepszym reżyserem... Hollywood się chowa. Najważniejsze, że wreszcie McLaren ma tytuł, Lewis ma tytuł, Boże dziękuję. We are the champion my friend’s

Vettel jest swietnym kierowcą naprawde tak troche zmieniam temat aby opadły nieco emocje trzymał sie Massy fakt miał na 10 kółek mniej paliwa ,ale ładnie Hamiltona wzioł brawo naprawde :):)

Najciekawsze jest to, ze kierowca toyoty jako pierwszy gratulowal hamiltonowi, jak ten wysiadal z bolidu. Niestety nie dostrzeglem ktory to taki zdolny ...

Ale nerwówka, gratulacje dla Hamiltona i Maca. Szkoda Roberta ale ja i tak uważam, że trzeci/czwarty to żadna różnica - liczy się tylko MISTRZ. Pożyjemy, zobaczymy co pokaże Mario w przyszłym roku i będziemy wtedy oceniać drugą połowę tego sezonu... Ale i tak gratulacje dla Roberta za walkę z silniejszymi. :)

Ładnie Robert namieszał jak wyprzedził Vettela i Hamiltona :D Extra wyścig! Ale szkoda Felipe, kurde ;/ WIELKIE GRATULACJE DLA FANÓW LEWISA I MCLARENA!

4 kierowców, 2 zakręty, deszcz... "Czarny" dzień :( dosłownie... Co to się działo. Massa potężnie po p1, niesamowita końcówka - Vettel odbiera tytół Hamiltonowi, co za emocje. Vettel utrzymije p5, każdy zakręt przyprawia mnie o palpitację serca, Glock jedzie na "suchych oponach", ale jeszcze tylko kawałek - Glock kilka sekund przed Hamiltonem. Vettel dalej utrzymuje pozycję przed Hamiltonem...ciągnie dalej. Glock, pojawia się z prawej strony - Tiffosi szaleją...Hamilton p5. Glock oddał mu tytuł który zabrał Vettel... Felipe Massa - jesteś dla mnie mistrzem, byłeś od dawna, jesteś i będziesz. MASSA - Ty jesteś Mistrzem Świata F1 - mojego świata F1. FERRARI - Mistrzostwo konstuktorów - to małą pociecha :(

Nie napiszę co myślę o Glocku bo dostałbym bana! Po prostu przepuścił hamiltona! Massa był w tym roku lepszy, miał więcej zwycięstw i 2 razy nie ukończył wyścigu z racji problemów z silnikiem, a mimo to walczył do końca, przegrał jednym punktem. Hamilton nigdy nie będzie prawdziwym mistrzem!

żal mi Roberta, i boję się że na następne lata zespół BMW nie jest dla niego najlepszym wyborem... obym się mylił

niech to... strasznie szkoda Massy. Ostatni zakręt.. a ja już otworzyłem szampana ;(;(

Cóż można napisać o takim wyścigu... Dramatyczna końcówka , w ogóle wyścig pełen emocji.Mimo wszystko przez większość wyścigu nie wierzyłem w to , że Felipe może zdobyć tytuł ; ale ostatnie okrążenia to istny horror.Kiedy razem z tatą zobaczyliśmy jak Vettel wyprzedza Hamiltona zaczęliśmy krzyczeć na cały głos ( oczywiście z radości ).Serce biło mi jak nigdy , dawno nie czułem czegoś takiego.Nadzieja odżyła.Nagle ostatni zakręt i niestety Glock dał się wyprzedzić - zaryzykował i nie zmienił opon i właśnie przez opony stracił bodajże dwie pozycje.Było tak blisko....Massa zrobił wszystko co mógł... Trudno mi teraz cokolwiek pisać , szczególnie opisywać emocje jakie mi towarzyszą... Jednak pomijając to wszystko muszę przyznać , że wyścig był wspaniały.Na takie właśnie się czeka - pełne emocji, dramaturgii , zwrotów akcji - to jest kwintesencja tego sportu. Gratulacje dla zespołu McLarena za zdobycie mistrzostwa po tak chudych latach.Hamilton jeździł bardzo dobrze i w efekcie zdobył upragniony tytuł - jeszcze raz szczere gratulacje ; również dla fanów zespołu. Jako kibic Ferrari pozostaje mi się cieszyć ze zwycięstwa w klasyfikacji konstruktorów.Jestem dumny z postawy Felipe - spisał się świetnie , widać było , że strasznie chciał wygrać mistrzostwa ; nawet się popłakał co zresztą udzieliło się i mnie.Kimi również spisał się świetnie i chwała mu za to.Liczę na to , że w przyszłym roku odbuduje formę. Co mogę dodać...??? Czekam na najbliższe testy oraz na kolejne emocje związane z wyścigami. Te które mam obecnie opadną dopiero za kilka dni :P Za rok to "Czerwoni" będą górą :D Pozdrawiam.

Trochę szkoda, że tytuł zdobył Hamilton, bo podejrzewam, że po zmianie przepisów Ferrari w przyszłym roku może spaść niżej ( na środek stawki ), a McLaren prawdopodobnie będzie ciągle w czołówce. Mimo wszystko jednak tytuł Hamiltonowi należał się w równym stopniu jak Massie i gratulację dla niego. BRAWO HAMILTON ;]

moje gratulacje dla Hamiltona i McLarena, cieszę się że znów tytuł mistrza świata kierowców zdobył ten zespół ;)

rafaello85 - czas zaczac porzadki ^^ bo niektórym nerwy popuscily z dziwnego powodu - i bynajmniej nie nazwałbym ich kibicami Ferrari tak jak andy bo Tifosi powinien cieszyć się bardziej z tytułu konstruktorów niż z wkurzać że to Hamilton wygrał tytuł kierowców :)

Bufonada Hamiltona? Coś w tym jest. Dziś pokazał, że psychika to nie jest jego mocna strona. Zobaczymy, jak będzie jeździł w przyszłym sezonie. Jeśli będzie się szczycił tym tytułem, to jego przyszłość nie jest za ciekawa. Felipe, jesteśmy z tobą!

Ostrzegam! Jeszcze choćby jeden rasistowski komentarz czy wyzwiska pod adresem któregokolwiek z kierowców a polecą ostrzeżena albo bany . Na razie tylko kasuję...

Nie chciałem być tak arogancki gratuluje Lewisowi tego mistrzostwa ,ale 1 wiem i jestem tego pewnien jak niczego ON MA STRASZNEGO FARTA ,ale szczescie też jest potrzebne w każdej dziedzinie życia ... Ale i tak Glockowi Lewis powinien wysłać bonbonierke...a tak na marginesie tej Nicole jego laski też nie lubie...:-/

Lewis może podziękować Robertowi za podarowanie mu tytułu! Brawo Robert! Największy wróg Lewisa przysłużył się do jego mistrzostwa. Robert, jak obejrzysz końcówkę w wyścigu to się załamiesz.

...a tak wogóle to idę się schlać :( smutno i niedosyt... nie wytrzymam teraz bufonady hamiltona w 2009 :/

Jeszcze nigdy tak niewiele nie znaczyło tak wiele, bo ile zabrakło: tak naprawdę ułamka sekundy, w której Glock się zagapił, wyjechał z optymalnej linii toru i wpadł w poślizg, gdyby pojechał normalnym torem to robota, którą chwilę wcześniej zrobił Kubica, zostałaby uczczona czerwonym szampanem. Wielka szkoda i smutek, zwłaszcza jak przypomni się kilka głupich strat punktowych. Drugi Robert, znaczy się, że ta sama kwestia - jeden punkt, najgłupiej stracony chyba w Chinach, ale co zrobić, skoro BMW ma wieczne problemy ustawieniem bolidu, jego obsługą i doborem strategii. Chyba z dwa miesiące temu pisałem, że w statystykach zachowają wysoką pozycję, ale na torze będzie widać ich rosnącą stratę głównie do Renault i Toyoty...a za złość okaże się, że ich przyszłoroczny bolid, nad którym tyle pracują, okaże się tylko przeciętnym modelem, jak tegoroczny.

No i koniec śrubowania rekordu BMW. Dzisiaj bez punktów - frajerzy z Hinwill :) Szkopy dzisiaj dały ciała gdzie tylko mogli, z Glockiem i Mario T. na czele :(

a tak mało brakowało, aby po 17 latach tytuł powrócił do Brazylii... z pewnością Ayrton trzymał kciuki za Felipe... gratulacje dla Hamiltona, ale...kibicowałem Felipe...

Glock nie zawinił, dał nawet jeszcze szansę i nadzieję. Po prostu wyścig powinien był zakończyć się o jedno okrążenie wcześniej. Co jednak się stało już się nie cofnie. Rozbity emocjonalnie gratuluję Hamiltonowi i wykonuję pokłon szacunku w stronę Massy.

Prawie się popłakałem, gdy Hamilton wyprzedził Glock'a, z wielkiej euforii w ciągu chwili prawie zawał:) Dziękuje Massie i Ferrari.

Chyba Nelsona nie zobaczymy w przyszłym sezonie za sterami renault. A tak wogóle to Glock stracił aż 6 sekund na tym ostatnim kulku :O

Szu-gdyby Robert nie objechał Glocka w ostatnim głębszym zakręcie to ten dałby radę na prostej obronić się przed Hamem. Ale cóż, Kubica jest walczakiem i nie kalkuluje a tym bardziej pod kogoś. Mam 4kę z przodu ale takiej końcówki nie pamiętam i nie wyobraziłbym sobie.

Szkoda Massy. Felipe - jesteśmy z tobą!!! W przyszłym sezonie pokażesz, gdzie miejsce Lewiska. A Glocko'wi w moim rankingu pokazuje czarną flagę. Brawo dla Kimiego, jest na podium. Kubica - tragedia. Vettel - dzięki za wszystko. Do fanów Ferrari: Nie wyzywajmy się tu rasistowsko. To bez sensu. To my mamy tytuł konstruktorów i pokazaliśmy, że Ferrari jest zespołem (w przeciwieństwie do McLarena). Cóż, nie udało się. Sam się załamałem. Ale w przyszłym sezonie będzie dobrze. MUSI!!! Do zobaczenia w Melbourne - 29 marca 2009 roku!

Chyba najbardziej dramatyczny wyścig jaki oglądałem. Tytuł mistrzowski został rozstrzygnięty na kilkaset metrów przed metą. Zostaje Wieeeeeeeeeelki niedosyt, ale takie są wyścigi. Rok temu Lewis przegrał tytuł 1 pkt. dziś taką różnicą go wygrał. Hamiltonowi Gratuluję Massie mówię Gloria Vitcis! Wykonał kawał dobrej roboty. Brazylijczyk chyba zapamięta ten dzień, dziś odniósł najbardziej gorzkie zwycięstwo w swoim życiu. Bardzo się jednak cieszę, że Ferrari wygrało klasyfikację konstruktorów. Wspaniały sezon, wspaniałe wyścigi, niesamowita walka, jakże dramatyczny koniec.

Nie wierzę, że Glockowi opony odmówiły posłuszeństwa na parę zakrętów przed metą, biorąc pod uwagę, że padało już co najmniej przez 4 okrążenia. Koleś po prostu oddał Hamiltonowi piąte miejsce. Brak słów..

Brawo Hamilton ,brawo Massa, brawo Raikkonen.

Następne GP już za 146dni!!!

Vettel jesteś lepszy od Hamiltona

masakra. vettel chciał dać prezent Massie ale nie poszlo.... wielka szkoda , Massa na podium wygladal jakby chciał powiedzieć "za rok na bank wygram" :) pzdr

No i po wszystkim... Kubica wydymany przez samego siebie, bo prawda jest taka, że nie mógł dojść do dobrych ustawień bolidu. Heidfeld potrafił przekazać wszystko swoim mechanikowm i inżynierom i wszedł do 10 w kwalifikacjach, a Kubica jednak tego nie potrafił i nie ma co obwiniać samego zespołu. Graty dla Lewisa, szkoda Massy, ale fakt faktem Lewis miał lepszy sezon i bardziej moim zdaniem zasłużył na ten tytuł... Teraz urlop dla nas od F1, a dla zespołów miesiące testów i przygotowania do nowego, ciekawszego sezonu z uwagi na zmiany jakie zostaną wprowadzone na sezon 2009. Pozdrawiam wszystkich i do napisania w przyszłym sezonie :)

Gratulacje dla Hamiltona, bo to podstawa dobrego wychowania. Końcówka sezonu emocjonująca, bez dwóch zdań! Szkoda Massy strasznie. Poza tym Alonso znów błysnął - tak trzymać do następnego sezonu;)

Brawo Lewis!

ciach ( Straciłem wszystko... mistrzostwo massy i p3 kubicy :( przynajmniej ferrari ma majstra. BMW dało d... z tą końcówką sezonu. Gdyby się dobrze rozwijali to i Nick oraz Robert mogli by przeszkadzac hamowi a zarówno robert by utrzymał p3. Dobry wyścig ale końcówka pozostawia niedosyt. _________ [/i] bez przekleństw. Trochę kultury! /// rafaello85 [/i]

Ludzie spokojnie, bo robicie wstyd kibicom Czerwonym. Rozumiem wasze emocje, ale bez takich emocji!!! Ty Andy dalej swoje, nieprzychylne decyzje itp. Ja naliczyłem 30 pkt dla Massy, które albo silnik, albo wyjechał z wężem przez błąd mechanika. No cóż kto nie popełnia błędów wygrywa.

Dla mnie hamilton nie jest mistrzem.

Ja po prostu nie wierzę :(:( Dlaczego?? Te kilkaset metrów...

hamilton nie mój mistrz świata

Ferrari !!! Ferrari !!! Ferrari !!! Ten tytuł jest dla Was.

Robert Kubica jest moim nowym idolem po zamieszaniu jakie spowodował na trzy okrążenia przed końcem XDD

Brawo Hamilton. Zasłużyłeś na ten tytuł jak nikt inny. Zdobyłeś go mimo przeciwności losu. Dziwnych kar, nieprzychylnych wypowiedzi prawie całej stawki kierowców no i "fanów F1". Brawo! Gratulacje. ciach ____________ bez prowokowania kibiców innego zespołu /// rafaello85

Gratulacje dla hamiltona. Tym razem miał troche szczęscia ale zasluzyl na tytul. Najlepsze bylo jak sie cieszyli w ferrari a pozniej dupcia. hehe mclaren wreszcie mistrzem

Niesamowity wyścig. Kubica niech nie narzeka na samochód bo jest sam sobie winien. Zagrał pokerowo wyjechał na slickach i musiał zmieniać opony jeszcze przed startem.

nie wina glocka ze opony przestaly mu trzymac, jak sie rozpadalo. szkoda massy, szkoda kimiego. licze ze fin powalczy w przyszlym sezonie.

A Kubica wciąż jeszcze za Sutilem?

Myślałem, że przez chwilę dostanę zawału! Ale skończyło się dobrze!

Glock!!! A było już tak pięknie. Gdyby wytrzymał ten ostatnie kilkaset metrów to byłby zasłużony tytuł dla Ferrari! Hamilton zdobył tytuł i należy to chyba wypadkiem przy pracy nazwać. Dwa okrążenia przed końcem pokazał jaki z niego "mistrzu" tracąc piątą pozycję...

Jakie emocje (; Dzięki i m wszystkim za ten sezon, za ten wyscig, za te emocje, kontrowersje, dyskusje. Gratulacje dla Hamiltona za ten tytuł, Gratulacje dla Roberta za sezon z miłymi wspomnieniami, Dziękuję Ferrari - po tym sezonie wiem iż to jest mój zespół ^^, z najlepszym duetem kierowców w stawce :) Dzięki wam, użytkownikom tego serwisu za te emocje ;) Pozdrowienia

Brawa dla Massy, że walczył do końca. Brawa dla Kimiego, że zdobył 3 miejsce, bo zrobił pstryczka w nos BMW. No i trzeba też powiedzieć, że brawa dla Lewisa za tytuł, ale to co pokazał w tym GP było cieniem tego co robił wcześniej. Dla fanów Ferrari. Za rok będzie znowu dublet :D PS. Aha, dzięki Seba i dzięki Timo za ciekawą końcówkę :D

Kurde Glock.... To się nazywa fart ;/ Na ostatniej "prostej" sezonu zdobyć tytuł. Ale trzeba powiedzieć, że emocje były. No i Robert na tych ostatnich okrążeniach przebił się niesamowicie.

szkoda tez trzeciego miejsca dla Kubka...

5,5 sekundy straty Glocka na tych kilkuset metrach dobitnie pokazuje, że nie był w stanie się obronić przed Hamiltonem. Trudno :(

Co za wyścig, emocje do samego końca. Kilkaset metrów i to Massa by się cieszył, trochę dzięki Kubicy który pomógł Vettelowi wyprzedzić Hamiltona. Timo dlaczego ...

To nie tak mialo byc... :((((

Grock dlaczego!!!!!!!!!!!!!!! dlaczego akurat teraz musiałem wspaśc w poślizg!!!! boże co za Farciarsz z tegio Hamiltona Massa takiego pecha miał 3 kołka przed koncem na GP Węgier silnik mu padł to tamto dla mnie Ty jesteś mistrzem nie Hamilton wygrałeś najwiecej wyścigów i najwięcej razy byłeś na podium Ty jesteś MISTRZEM nie ten arogant!!!! dziekujemy za wspaniały sezon:)

jak to sie stało? przecież Ham był 6.... :(