Plotki dotyczące powrotu Kimiego Raikkonena przybierają na sile

Podobno Frank Williams udał się w podróż do Kataru, by rozmawiać z nowym sponsorem
24.10.1113:07
Paweł Zając
3947wyświetlenia

Plotki dotyczące powrotu Kimiego Raikkonena do królowej sportów motorowych przybierają na sile i według nich, Fin podpisał już kontrakt z Williamsem.

Fiński dziennik Ilta Sanomat opublikował taką informację kilka dni temu, powołując się na byłego kierowcę Formuły Jeden - Takiego Inoue. Zawodnik Simteka i Footworka wciąż utrzymuje bliskie kontakty ze światem F1, gdyż wspiera karierę kilku młodych japońskich kierowców.

Według tych doniesień umowa pomiędzy ekipą z Grove, a Raikkonenem ma zostać ogłoszona podczas GP Indii lub GP Abu Zabi. Fin ma niedługo zjawić się w fabryce w celu przygotowania fotela i podobno rozpoczął już trening fizyczny, który ma go przygotować do jazdy bolidem F1.

Plotki o powrocie „Icemana” dodatkowo podgrzewają wcześniejsze doniesienia o tym, że jego przybycie do Williamsa miałoby pomóc ekipie w nawiązaniu współpracy z Narodowym Bankiem Kataru. Według brazylijskiej gazety O Estado de S.Paulo, Frank Williams udał się niedawno w podróż do Kataru i Arabii Saudyjskiej, co może potwierdzać zatrudnienie Raikkonena.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

45
MARIO F1
25.10.2011 05:24
Wole oglądac Kimiego niż Schumachera - bardziej podobał mi icemana styl
Campeon
24.10.2011 08:15
Arya - owszem wypowiedział, aczkolwiek w wywiadzie o małej publikacji wśród światowych mediów.
BARBP
24.10.2011 07:42
Był już kilka razy w fabryce u Williamsa i może wie więcej od nas? Może wie coś co go przekonało do powrotu? Nikt tego nie wie oprócz samego Williamsa i Kimiego. Powrót? Czemu nie? Kimi lubi wyzwania a po ostatnich wydarzeniach z Schumim mogło to na niego podziałać motywująco żeby udowodnić coś....
akkim
24.10.2011 07:02
Gdyby Wrócił, gdyby - to będzie trzęsienie, bo do Schumachera Znajdzie odniesienie, że ten drugi wciąż Twierdzi, "wiek tu nie przeszakadza" jak trafi na bolid, to Ci Michał biada.
Arya
24.10.2011 06:55
Chociaż widzę, że np. na forum autosportu ekscytacja, wklejanie fotoszopów itp., ja staram się pozostać sceptyczna... Tak jak powiedziała Eli_ - tylko ja do tego bym dorzuciła jeszcze trochę mniej silnych plotek o Mercedesie i Red Bullu. Zresztą po trosze już się przyzwyczaiłam, uwielbiam F1, z Kimim czy bez niego... Choć nie powiem, że jest mi to obojętne ;) Co ciekawe, na forum as poza tą ekscytacją napotkałam foty okładki F1Racing z wywiadem z Kimim o jego powrocie - tylko zdziwiło mnie, że zdjęcie na okładce było przeróbką zdjęcia z F1R z wiosny 2009... Że niby robią wywiad, a nie pofatygują się o świeże zdjęcie? Dziwne... Cóż, zobaczymy. @Campeon Kimi wypowiadał się osobiście na temat Fernando i Santandera? Kurde, wydaje mi się, że nie przegapiam newsów o Icemanie, ale może akurat ten tak :P
Karol26
24.10.2011 05:35
Możliwe, że podpisał :D
rocketman03
24.10.2011 05:30
we "fryzurkach" to chodzą piłkarze (co to za temat w ogóle - pudelek?)
Il Capitano
24.10.2011 05:29
Williams w przyszłym roku będzie jeździł na motorze Renault i moze to tes kusi Raikkonena, bo Williams z francuzami ma wieksza szanse na lepsze wyniki niż z Coswrothem
Lysy
24.10.2011 04:51
@IceMan11 @booyakassh Nie, ale mógłby zrobić "normalną fryzurkę" niż długie włosy...
rocketman03
24.10.2011 04:21
@kamikadze2000 - aż z ciekawości obliczyłem średnią wieku kierowców dla sezonu 2011 i 1995 (jako sezonu "z środka" lat 90.). Wyszło mi na to, że w 95 średnia wyniosła 29,8, a w 2011 28,7*. A więc aż tak mocno się nie obniżyła. I za obniżenie tej średniej wpływa chyba najbardziej działalność Red Bulla, który wynalazł Vettela, zatrudnia młodych w STR czy wsadził do HRT Ricciardo. Także Sauber wrócił do zatrudniania młodych, co jest fajne, bo kiedyś również Peter zawsze starał się dawać szansę debiutantom. A też choćby Button udowadnia, że z wiekiem można jeździć coraz lepiej. Jeżeli coś mnie martwi w temacie powrotu Icemana, to tylko i wyłącznie zbyt długi odpoczynek od jazdy single seaterem, na pewno nie wiek ;) * - nie policzyłem de la Rosy, bo wystartował tylko raz i z konieczności, więc uznałem to za sztuczne zawyżanie danej.
booyakassh
24.10.2011 04:05
Plotki plotkami, ale zapowiada się to całkiem interesująco :) @Lysy nie każdy musi być łysy ;)
IceMan11
24.10.2011 04:05
@Lysy Przeszkadzają ci jego włosy?
Lysy
24.10.2011 03:56
@Kubecks Tak dzięki :) kurde nie sciął tych włosów ;/
maciejas512
24.10.2011 03:55
[quote]Mówi się, że do trzech razy sztuka ;) Bardzo chciałbym, aby Williams skleił w miarę dobry bolid (w tym roku popełnili błąd jak BMW w 2009 - skupiali się na KERS, a Williams na skrzyni biegów) i Kimi mógł powalczyć. Ahh, pięknie by było gdyby Kimi i Robert otrzymali dobre bolidy i oglądać walkę o mistrzostwo między Vettelem, Hamiltonem, Buttonem, Alonso, Schumacherem, Kubicą i Raikkonenem, ale to chyba zbyt piękne by mogło się sprawdzić. Chyba byśmy mieli jeden z najbardziej pasjonujących sezonów :D[/quote] Nawet jak by była taka walka to i tak niestety nie pobije to lat 2000-2008 :)
Kamikadze2000
24.10.2011 03:55
@rocketman03 - chodziło mi o daleką przyszłośc, jeżeli chodzi o Buttona. Co do wieku, zauważ iż w obecnych czasach średnia zdecydowanie się obniżyła. To nie lata 90-te, gdzie średni wiek powyżej 30-stki to normalna sprawa. Myślę, że obecnie optymalny wiek to do 35 lat i to nie każdy. ;)
SoBcZaK
24.10.2011 02:49
Cieszę się z ewentualnego powrotu Kimiego ale nie w Williamsie... ten zespół od kilku sezonów projektuje swój samochód "od czystej kartki" zapowiadając solidny bolid a robią bardzo przeciętne maszyny nie zdolne do walki o bardziej czołowe lokaty... smutne ale prawdziwe
marla
24.10.2011 02:40
@DJ Malina Oj co to by był za sezon... Jak marzenie. :)
DJ Malina
24.10.2011 02:34
[quote="Eli_"]Rok 2009 - Kimi na pewno wróci do McLarena - nie wrócił. Rok 2010 - Kimi na pewno wróci z Renault - nie wrócił. Rok 2011 - Kimi na pewno wróci z Williamsem - ... [/quote] Mówi się, że do trzech razy sztuka ;) Bardzo chciałbym, aby Williams skleił w miarę dobry bolid (w tym roku popełnili błąd jak BMW w 2009 - skupiali się na KERS, a Williams na skrzyni biegów) i Kimi mógł powalczyć. Ahh, pięknie by było gdyby Kimi i Robert otrzymali dobre bolidy i oglądać walkę o mistrzostwo między Vettelem, Hamiltonem, Buttonem, Alonso, Schumacherem, Kubicą i Raikkonenem, ale to chyba zbyt piękne by mogło się sprawdzić. Chyba byśmy mieli jeden z najbardziej pasjonujących sezonów :D
rocketman03
24.10.2011 02:33
@adamo342 - a co jest złego w wieku 34 lat? To zawsze był normalny wiek dla kierowcy wyścigowego, tylko ostatnio zrobiła się moda na zatrudnianie dzieciaków.
Kubecks
24.10.2011 02:27
Campeon - "I don't care" :D
Campeon
24.10.2011 02:22
Jeżeli informacje o tym katarskim banku się sprawdzą, to Raikkonen będzie musiał odszczekać słowa na temat Santandera i Fernando :)
yaper
24.10.2011 02:19
Coraz więcej tych plotek łączących Kimiego z Willamsem - mam nadzieję, że to wszystko prawda i doczekamy się prawdziwej bomby! :)
Kubecks
24.10.2011 02:05
Ktoś prosił o aktualne zdjęcie Kimiego (z 21 października): http://cache1.asset-cache.net/xc/129909334.jpg?v=1&c=IWSAsset&k=2&d=77BFBA49EF8789219B309651A2344B3FFD24010190877CFE369F19EE2CB2AC7ED3F62D7C66567E70
adamo342
24.10.2011 01:42
Żeby się to nie skończyło że Kimi pojeździ 3-4 wyścigi i później zrezygnuje bo bolid słaby.Ja uważam że jak wróci do Wiliamsa to tylko po to by się załapać do Red Bulla na 2013. Pewnie chce pokazać że jeszcze potrafi jeździć ale w 2013 będzie już miał 34 lata i jego wiek stoi też na przeszkodzie z powrotem
Eli_
24.10.2011 01:38
@Il Capitano - z Renault była nieco inna sytuacja. Boullier na prawo i lewo rozpowiadał, że musi być pewny motywacji Raikkonena, to się Fin wnerwił i powiedział co o tym sądzi ;)). W Williamsie nikt takich bzdur do mediów nie opowiada, więc Kimi skomentował całą sytuację tak : - " nie ma sensu nic komentować, bo media i tak widzą lepiej " - Czyli, nie zaprzeczył i nie potwierdził.
IceMan11
24.10.2011 01:34
A mi się wydaje, że to jest prawda. Oby nie, ponieważ nie chcę widzieć Raikkonena w słabym bolidzie. Zbyt często ten obrazek widziałem. Nie wracaj!!!
Eli_
24.10.2011 01:26
Rok 2009 - Kimi na pewno wróci do McLarena - nie wrócił. Rok 2010 - Kimi na pewno wróci z Renault - nie wrócił. Rok 2011 - Kimi na pewno wróci z Williamsem - ... Za dużo było tych " na pewno wróci ". Również nie uwierzę dopóki nie będzie oficjalnego potwierdzenia.
Il Capitano
24.10.2011 01:23
no adakar, myślę ze powrót Kubicy jest mniej oczywisty, Robert im później wejdzie do bolidu tym gorzej, bo sie może nie załapać do teamu środka stawki a w Virgin i HRT jeździł nie bedzie bo jak powiedział w 2006 roku przed debiutem" Nie jestem tu po to aby zamykać stawkę". A co do Kimiego to coś może być, zwłaszcza ze Kimi nic nie dementuje, a pamiętamy co było rok temu jak miał być w Renault
Lysy
24.10.2011 01:21
3 razy TAK, Kimi w F1 :P
+AS+
24.10.2011 01:20
Szczerze mowiac wiedzialem ze to kiedys nastapi. Ze strony williamsa jest spraswa prosta Poco utrzymywackierowce bez sponsora jezdzacego nawet ponizej poziomu pay-drivera skoro mozna miec MŚ z duza iloscia kasy, doswiadczeniem podobnym do tego Rubensa i rowniez szybszego (?) od Rubensa? Wybor jest dosc prosty, a szczerze mowiac Bylem fanem Kimiego gdy sie scigal, więc "Jestem na tak".
MairJ23
24.10.2011 01:18
@im9ulse do tego mozna dodac ze Mercedes wtedy kupowal mistrzowska ekipe z 2009 wiec jakies tam swiatelko w tunelu bylo :) wiec MSC mogl sie czuc "bezpiecznie" wracajac
Adakar
24.10.2011 12:33
... Kubica wraca do F1 w 2012 roku vs. Kimi wraca do F1 w 2012 roku ... The fight begins ! Co jest mniej "nieprawdopodobne" ? :-D Odpowiedz chyba oczywista
jpslotus72
24.10.2011 12:21
@rno2 Mansell zaliczył tylko malutki epizod w McLarenie - ale tym, który naprawdę ścigał się się dla McLarena, Ferrari i Williamsa był Prost (zabrakło mu tylko tytułu mistrzowskiego w Ferrari do absolutnego kompletu). Ja nie jestem jakimś wielkim fanem statystyk, ale czasem nie zawadzi zajrzeć (a historię Prosta wypada znać bez zaglądania)... :) PS - w przypadku Mansella można jeszcze dopisać czwartą legendę - Lotusa JPS - i to już naprawdę solidna "kolekcja".
rno2
24.10.2011 12:11
Faktycznie, zawsze byłem słaby jeśli chodzi o historyczne statystyki z F1 :-)
rocketman03
24.10.2011 11:59
Mi też jakoś nie chce się w to wszystko wierzyć, aczkolwiek pod względem sportowym miałoby to chyba sens. Kimi zdaje sobie pewnie sprawę z tego, że być może odzwyczaił się od jazdy bolidem F1 i przywyknięcie chwilę musiałoby mu zająć, a jeżdżąc w takim RBR presja byłaby duża, musiałby walczyć o zwycięstwa i trzymać poziom przy Vettelu. Tymczasem w Williamsie mógłby sobie spokojnie wrócić do formy w środku stawki i szukać lepszego kontraktu na rok 2013. Albo może zbudować coś jeszcze u sir Franka - w ekipie pojawili się nowi ludzie, będą silniki Renault, jeżeli złapaliby nowych sponsorów to może coś by z tego było. Na pewno bardzo chciałbym - raz, że to mój ulubiony kierowca, dwa, że w F1 powinno być jak najwięcej mocnych nazwisk, najlepiej z tytułami na kontach ;) @rno2 - Mansell jeździł w tych 3 zespołach. Fakt, że w McLarenie wziął udział chyba w 2 GP (najpierw nie mieściło mu się dupsko do bolidu, potem się obraził chyba), ale wziął ;) @kamikadze2000 - Button nie podpisał ostatnio kontraktu z McLarenem? (mogę się mylić, nie chce mi się szukać informacji) edit - Prost też jeździł w McLarenie, Ferrari i Williamsie.
katinka
24.10.2011 11:57
Fajnie gdyby to byla prawda, no w koncu ktos na luzie troche rozruszalby to czasem sztywne towarzystwo ;) Tylko ze Raikkonen kiedys powiedzial, ze albo zespol z najlepszym bolidem, albo mowi - do widzenia, ale moze zmienil zdanie jezdzac tam po tych wertepach. Ale cieszylabym sie gdyby wrocil ze wzgledu na samego Kimiego i Williamsa. Sir Frank po dlugich latach mialby znow w koncu swietnego kierowce, ktory na pewno nie zapomnial jak sie jezdzi w F1, a zespol przy pomocy duzego sponsora moze podgonilby Ferrari, RBR i McLarena.
Lysy
24.10.2011 11:56
Dla mnie to się trzyma kupy... zobaczymy podaczas 2 najbliższych Grand Prix jak sprawa Kimiego będzie wyglądała :) PS. Ma ktoś aktualne zdjęcie Raikkonena? Bo żal patrzeć na te długie włosy
Kamikadze2000
24.10.2011 11:49
Pisałem "dopóki nie zobaczę potwierdzenia, to nie uwierzę" i nadal tak sądzę. Na razie to tylko plotki. Trudno mi sobie wyobrazic Fina w stawce w 2012 roku. No ale niespodzianka mile widziana, gdyż jest to bez wątpienia znakomity driver i Pastor będzie mógł wykazac się na jego tle. Zobaczymy jednak, że jego ewentualny powrót będzie udany, pomijając fakt słabego sprzętu. Długa przerwa od "open-wheel" może zrobic swoje. ;) @rno2 - chyba masz racje. Niewykluczone, że w przyszłości o Button pójdzie w te ślady. ;) @francorchamps - niekoniecznie. Zarówno Fin, jak i Niemiec nie są konfliktowi, a już na pewno Kimi. ;)
rno2
24.10.2011 11:48
Jeśli Kimi faktycznie wróci do F1 do Williamsa, to chyba będzie jedynym kierowcą w historii, który jeździł dla 3 najbardziej utytułowanych ekip w historii F1. Szkoda, że trafi do Williamsa w jego najgorszym okresie... Może nowy dyrektor techniczny, pieniądze z Kataru i talent Kimiego pozwolą myśleć o kończeniu wyścigów w punktach??
jpslotus72
24.10.2011 11:40
Sam ewentualny powrót już budzi niedowierzanie - po "telenoweli" składającej się z podobnych plotek i ich dementowania. Dodatkowe wątpliwości związane są z zespołem - w jego obecnej formie (a i ta z kilku ostatnich lat pozostawiała sporo do życzenia). No, ale kto miałby nas zaskoczyć jeśli nie Kimi? Dobrze byłoby go znowu widzieć w stawce - tylko w bardziej konkurencyjnym bolidzie... Ale - gdyby te "fantastyczne" doniesienia się potwierdziły - może właśnie taki lider (plus solidne oparcie w nowym sponsorze) pomógłby Williamsowi odbić się w górę (gdzie i ja chciałbym go widzieć)? Nie chce się wierzyć - ale chciałoby się wierzyć... :)
francorchamps
24.10.2011 11:35
Dla mnie to fakt że Kimi ma powrócić, zupełnie nie jest zaskoczeniem.. Właśnie dlatego F1 nazywana jest Królową Motorsportu, ponieważ nawet najwięksi Twardziele mimo iż powiedzieli "A", to zmieniają zdanie gdyż nie mogą bez niej żyć... Jedyne zaskoczenie to ten Williams.. Chciałbym go zobaczyć w RBR obok Seba, mimo iż Panowie prywatnie się lubią,mogłoby się to szybko zmienić..
im9ulse
24.10.2011 11:35
z MSC było inaczej, tam przynajmniej można było powiązać fakty, udane testy w Ferrari, namowy Brawna i Hauga, wykupienie przez Marca ekipy... tutaj to jest szyte grubymi nićmi, brak tu związku przyczynowo skutkowego :) ps. poza tym, czy aby Kimi nie ma podpisanego kontraktu na sezon 2012 w Natiowide - w ekipie Buscha, ze sponsoringiem NEMCO ???
topgear
24.10.2011 11:34
ja wierzyłem:d
Lipek
24.10.2011 11:25
Hmm.. ciężko w to uwierzyc, ale czy ktoś wierzył w to, że MSC wróci do F1 z Mercedesem?...
im9ulse
24.10.2011 11:13
jak by spojrzeć na to trzeźwo, ta historia się kupy nie trzyma...nic a nic.