Raikkonenowi pozostały trzy wyścigi na udowodnienie swojej wartości?

Zdaniem mediów, Finowi po 31 lipca wygasa opcja przedłużenia umowy z Ferrari
13.06.1510:41
Mateusz Szymkiewicz
1558wyświetlenia


Jak podają włoskie media, Kimiemu Raikkonenowi pozostały trzy wyścigi na poprawienie formy i udowodnienie swojej wartości ekipie Ferrari, by ta zdecydowała się przedłużyć z nim kontrakt.

Obecna umowa 35-latka ze stajnią z Maranello wygasa po zakończeniu sezonu 2015, aczkolwiek zarówno kierowca jak i szef Ferrari wyrażają zainteresowanie kontynuacją tej współpracy. Mimo to Maurizio Arrivabene podkreślił, że Raikkonen musi poprawić swoje tempo kwalifikacyjne, a w dodatku podczas ostatniego wyścigu w Kanadzie zawodnik obrócił bolid, tracąc tym samym szansę na finisz na podium.

Teraz jak podaje włoskie Corriere dello Sport, w umowie Fina znajduje się klauzula, która umożliwia mu pozostanie na następny rok w Ferrari, aczkolwiek by zespół chciał z niej skorzystać, 35-latek musi rzekomo podczas trzech najbliższych wyścigów udowodnić swą wartość, ponieważ termin jej ważności ma wygasać po 31 lipca.

Tak jak powiedziałem, to wszystko jest uzależnione od wyników. Jeżeli zrealizuje cele, jakie mu nakreśliłem, to dlaczego miałby z nami nie zostać? - powiedział Maurizio Arrivabene, szef Ferrari. W tej chwili koncentruję się na naszych kierowcach, ale wiem, że są zawodnicy, którzy mogą przejść do Ferrari w każdej chwili. Nie można mówić Kimiemu co ma robić, musisz z nim rozmawiać i utwierdzić go w przekonaniu, że w niego wierzysz, ponieważ czasem on sam jest swoim największym wrogiem. Kiedy jednak dasz mu sto procent wsparcia, to on to zwróci wynikami z nawiązką.

Z kolei sam Raikkonen przyznał, że nie martwi się o swoją dalszą przyszłość we włoskiej ekipie. W ogóle się tym nie martwię. Czas wszystko pokaże. Jest wiele dobrych zespołów w Formule 1, ale Ferrari jest wyjątkowe. Myślę, że obecny zespół jest najlepszym w jakim byłem, zarówno pod względem pracy jak i atmosfery. Ferrari to Ferrari, zawsze chciałbyś je wybrać - zakończył 35-latek.

KOMENTARZE

4
Kamikadze2000
13.06.2015 11:42
@Anderis - wiem, wiem... ale to moje pobożne życzenia :)
deeze
13.06.2015 10:43
Chętnie widziałbym Bottasa na miejscu Kimasa (lol), ale niech Kimi jeszcze choć rok pojeździ...
Anderis
13.06.2015 09:48
Plotki raczej łączą z Ferrari Ricciardo i Bottasa, niż Hulkenberga i Grosjeana.
Kamikadze2000
13.06.2015 08:51
Z chęcią zobaczyłbym w Ferrari Hulkenberga lub Grosjeana. :))