Verstappen najszybszy w pierwszym treningu przed GP Kanady

Embed from Getty Images

Pomimo rozpoczęcia europejskiej części sezonu Formuła 1 postanowiła zrobić sobie małą pauzę i udała się na drugą stronę oceanu, tym razem do Kanady. Podobnie jak w Monako, Pirelli zdecydowało się na zabranie trzech najbardziej miękkich mieszanek opon, co zapowiada nam ciekawy weekend.

Pierwszy trening rozpoczął się przy słonecznej pogodzie, choć temperatura powietrza wynosiła 18 stopni, czyli było dość chłodno. Jako pierwszy na torze pojawił się Max Verstappen, który podobnie jak dalsi zawodnicy, pojawił się z urządzeniami do badania przepływu powietrza. Tradycyjnie początek piątkowych jazd polegał na testach.

Początek sesji był nad wyraz spokojny i dopiero po 18 minut w tabeli pojawił się czas Sirtokina - 1:23,556. Reszta zawodników ciągle testowała aerodynamikę, przechodząc na farbę fluorescencyjną. Po kolejnych kilku minutach na nieco mocniejszy przejazd zdecydował się Ricciardo, ustanawiając wynik 1:16,306. Nieco szybciej pojechał Fernando Alonso, choć Hiszpan miał założoną hipermiękką mieszankę, a Ricciardo ultramiękką.

Do pierwszych poważnych problemów doszło w bolidzie Nico Hulkenberga. Niemiec zatrzymał się na torze, a jego samochód odmówił dalszej jazdy. To spowodowało wywieszenie czerwonej flagi, gdyż na tor musiała wyjechać laweta. Porządkowi jednak nie byli zbyt dobrze przygotowani do swojej pracy i cała operacja mocno się przedłużała. Dopiero po 15 minutach udało się usunąć zepsute Renault i kierowcy mogli wrócić do akcji.

Od razu mocne tempo zaprezentowali kierowcy Mercedesa, na czele z Bottasem i czasem 1:14,509. Ponownie po chwili szybszy był Alonso, ale ponownie na miększej mieszance. Mercedesy ostatecznie podkręciły tempo i wskoczyły na pierwsze dwa miejsca, schodząc przy okazji poniżej 1:14. W dalszym ciagu był to przejazd na supermiękkiej mieszance.

Na pół godzinny przed końcem treningu mieliśmy pierwszą ofiarę "ściany mistrzów", a był to Lance Stroll. Kanadyjczyk uszkodził tym samym prawe tyle koło i bardzo powoli wrócił do garażu. Tymczasem bardzo mocnym czasem popisał się Verstappen, wykręcając 1:13,302 na hipermiękkich oponach. Ricciardo na tych samych oponach pojechał 0,2 sekundy wolniej.

Najdłużej z czołówki na szybkie kółko czekał Sebastian Vettel, który dopiero na 5 minut przed końcem wskoczył na 4 miejsce ze stratą niemal 0,3 sekundy. W tym czasie błąd popełnił Ericsson, obracając się o 180 stopni w ósmym zakręcie. Podobne problemy miał Sirotkin, który uderzył tyłem samochodu w bandy w szóstym zakręcie. Do końca sesji jednak to Verstappen utrzymał pierwsze miejsce.


Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 35°C
Temperatura powietrza: 20°C
Prędkość wiatru: 1,0 m/s
Wilgotność powietrza: 30%
Sucho