Kubica: Nowe części w bolidzie powinny dać nam kierunek na przyszłość

"To raczej elementy testowe na piątkowe treningi, które dadzą nam wartościowe informacje".
09.05.1914:36
Nataniel Piórkowski
2804wyświetlenia


Robert Kubica przyznał, że poprawki przygotowane przez Williamsa na Grand Prix Hiszpanii mają za zadanie ukierunkować zespół w dalszych pracach nad poprawą potencjału bolidu FW42.

Team z Grove, który na początku sezonu nadrabiał zaległości w produkcji części, przygotował na pierwszy europejski wyścig pakiet poprawek. Chociaż George Russell opisywał je mianem ekscytujących, Kubica stwierdził, że są to raczej elementy testowe w długoterminowym planie rozwoju.

Barcelona to pierwszy europejski wyścig. W przeszłości bywało, że dla niektórych zespołów okazywała się ona nowym otwarciem. Niektóre stajnie obierają bardzo agresywne podejście do wprowadzanych tutaj poprawek - jest to ich pierwszy duży pakiet w roku. Tak było w przeszłości, ale będzie też teraz. Niektórym zespołom uda się poprawić tempo.

Mamy coś, co - powiedzmy - powinno rozwiązać nasze problemy z niektórymi obszarami bolidu. Powiedziałbym, że są to raczej elementy testowe na piątkowe treningi, które dadzą nam wartościowe informacje z myślą o przyszłości.

Zapytany o to, jak w wymagającej sytuacji radzi sobie Williams, Kubica odrzekł: Sądzę, że reaguje w dobry sposób. Formuła 1 to bardzo skomplikowany sport. Nie powiedziałbym, że czujemy mniejszą presję, bo szukamy postępów i nikt nie jest zadowolony z tego jaka jest nasza sytuacja.

Wszyscy zabiegają o postępy, ale wiemy, że zajmie to trochę czasu. Już w Australii powiedziałem, że nie ma tu żadnej magii - nie poradzimy z tym sobie w jeden miesiąc. To skomplikowany sport.

Musimy zapewnić, jak wszyscy, że będziemy przynajmniej stawiać małe kroki naprzód w celu zbudowania bazy, nad którą będzie można zacząć pracować, a nie tylko jeździć z tyłu i rozwiązywać problemy. Fundamentalny aspekt to dobra baza, która umożliwi poprawianie osiągów bolidu.

Od początku sezonu bolidy Kubicy i Russella różniły się między sobą tak bardzo, że pomimo takich samych ustawień dostarczały inżynierom zupełnie inne dane. Zapytany o to, czy problem ten został wyeliminowany, krakowianin odparł: Ostatni wyścig był dla nas dość wyjątkowy ze względu na incydent Georga z pierwszego treningu a później mój błąd z kwalifikacji. Mam nadzieję, że problem z charakterystyką bolidu zostanie rozwiązany, że będę miał większy komfort i spójność za kierownicą bolidu.

Dopytywany czy w takim razie ewentualna poprawa osiągów będzie wiązała się w większym stopniu z uporaniem się z charakterystyką konstrukcji FW42 niż nowymi elementami, Kubica odparł: Tak sądzę. Jak już powiedziałem to optymalizacja niektórych części bolidu. Staramy się testować różne rzeczy, dać im szansę. Myślimy o przyszłości, a nie o tym, co teraz.