Verstappen: Kluczowe było pierwsze okrążenie i strategia

Max Verstappen uważa, że mocne pierwsze okrążenie w połączeniu z trafną strategią okazały się kluczowymi czynnikami, które zapewniły mu zwycięstwo na torze Spa-Francorchamps.

Verstappen ustawił swój bolid na czternastym polu startowym, ale bardzo szybko odrabiał straty wynikające z kary za skorzystanie z dodatkowych części jednostki napędowej.

Holender wpadł na metę z przewagą blisko 20 sekund nad zespołowym kolegą - Sergio Perezem.

Pierwsze okrążenie było dość chaotyczne. Robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby trzymać się z daleka od problemów. Przede mną wiele się działo. Gdy na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa, nasz bolid zaczął jechać jak po szynach.

Wybierałem tylko odpowiednie miejsca do ataku. Mogliśmy też z łatwością dbać o opony i właśnie dzięki temu odrabialiśmy straty, cały czas prąc naprzód. Gdy byliśmy już na prowadzeniu, wszystko sprowadzało się już tylko do zarządzania sytuacją.

Cały ten weekend był niesamowity. Nie mogłem sobie nawet wyobrazić takiego występu. Mamy jednak ochotę na więcej. Do tego potrzebna jest dalsza ciężka praca.

Dzięki trzeciemu zwycięstwu z rzędu zawodnik Red Bulla powiększył prowadzenie w klasyfikacji generalnej nad Sergio Perezem do 93 punktów. Trzeci Charles Leclerc traci do lidera tabeli już 98 "oczek".