Browning wygrywa w głównym wyścigu w Bahrajnie

Embed from Getty Images

Luke Browning wygrał pierwszy wyścig główny sezonu 2024 w Formule 3. Brytyjczyk wykorzystał problemy Dino Beganovicia i wygrał przed Mansellem i Tramnitzem.

Startujący z pole position Dino Beganovic zaliczył fatalny start. Problem z samochodem sprawił, że kierowca ze Szwecji spadł na ostatnie miejsce. Cudem żaden z jego rywali nie uderzył go na prostej startowej. Luke Browning skorzystał z prezentu od Beganovica objął prowadzenie przed Meguetounifem i Tramnitzem, który awansował z siódmej lokaty. Za nimi jechali: Ramos, Mansell, Mini, który stracił kilka miejsc na starcie i Tsołow.

Kierowcy w dalszym ciągu walczyli na drugim okrążeniu. Mario Boya ucierpiał w kolizji i musiał zjechać do mechaników z przebitą oponą. Tymczasem po dobrym starcie Kacper Sztuka doznał uszkodzeń na torze i musiał zjechać na naprawy. Piotr Wiśnicki jechał na 24. pozycji.

Na 3. okrążeniu Christian Mansell wyprzedził Tima Tramnitza i awansował na trzecie miejsce. Powtórki na starcie pokazały przygodę Boyi, który został uderzony przez Laurensa van Hoepena. Podczas naprawy samochodu Hiszpan przekroczył ograniczenie prędkości w alei serwisowej i został ukarany. Największy pechowiec na starcie, Dino Beganovic jechał na 25. lokacie, za Piotrkiem Wiśnickim.

Mansell nie zwalniał. Na piątym kółku Australijczyk wyprzedził Meguetounifa i został wiceliderem. Pod koniec pierwszej dziesiątki Lindblad wyprzedził Tsołowa i wskoczył na ósmą lokatę. Na ósmym okrążeniu Mansell zbliżył się do Browninga. Brytyjczyk został ostrzeżony przez swojego inżyniera o nadchodzącym zagrożeniu.

Z tyłu Dino Beganovic okrążenie po okrążeniu przebijał się przez stawkę. Na 10. okrążeniu Szwed był na 20. lokacie, mogąc się przy tym poszczycić najszybszym okrążeniem wyścigu. Tymczasem Mansell zgłosił przez radio, że z bolidu prowadzącego Browninga wydobywa się dym. Brytyjczyk sam zapytał inżynierów o stan swojego bolidu.

Na 16. okrążeniu szósty Gabriele Mini zbliżył się do jadącego przed nim Ramosa. Na kolejnym kółku Włoch szeroko wyjechał z toru, starając się wyprzedzić Meksykanina. Do duetu Browning-Mansell powoli dołączali Meguetounif i Tramnitz. Na 19. okrążeniu Tramnitz znienacka zaatakował i wyprzedził Francuza, wskakując tym samym na trzecie miejsce. Na trzy kółka przed końcem Tsołow chciał zaatakować Olivera Goethe, ale z zamieszania skorzystał Alex Dunne, który awansował na dziesiątą lokatę. Tymczasem w środku stawki doszło do kolizji między Shieldsem i Dufkiem — ten drugi obrócił się. Shields otrzymał karę 10 sekund.

Luke Browning spokojnie kontrolował tempo i nie dał się wyprzedzić do końca wyścigu. Podium uzupełnili Christian Mansell i Tim Tramnitz. Tuż za podium do mety dojechał Meguetounif, a za nim: Ramos, Mini, Fornaroli, Lindblad, Dunne i Goethe, którzy zamienili się pozycjami na ostatnim okrążeniu. Dino Beganovic nie zdołał przebić się do dziesiątki, kończąc wyścig na 13. lokacie. Piotr Wiśnicki zakończył zmagania na 25. miejscu, a Kacper Sztuka na 28. lokacie.