Colin Turkington powróci do Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych po zapewnieniu sobie umowy na jazdę na torze Donington Park z zespołem Wiechers-Sport w przyszłym tygodniu.
Były mistrz BTCC, który wygrał wyścig WTCC w Okayamie z zespołem WSR BMW w zeszłym roku, dołączy do niemieckiego zespołu na brytyjską rundę. Turkington zastąpi Stefano D'Aste, ponieważ Włoch musi wypełnić swoje wcześniejsze zobowiązania.
„Bardzo cieszę się z tej możliwości” – powiedział Turkington.
„Świetnie jest powrócić do ścigania przed brytyjskimi fanami na tak świetnym torze, jakim jest Donington Park. Ścigałem się tam wiele razy w BMW, jednak to będzie moje pierwsze doświadczenie z nowym turbodoładowanym silnikiem 1,6. Nie mogę doczekać się, aby sprawdzić, jak się spisuje i jestem pewien, że możemy przywieźć do mety dobry wynik”.
Menadżer zespołu Dominik Greiner dodał:
„Cieszę się z podpisania umowy z Colinem na brytyjski wyścig. Zna ten tor bardzo dobrze i jestem pewien, że możemy z nim kontynuować naszą pozytywną zwyżkę formy, która rozpoczęła się w zeszłym tygodniu w Porto ze Stefano D'Aste, kiedy prowadził on w wyścigu WTCC po raz pierwszy w historii zespołu”.
Turkington powraca do WTCC po tym, jak w zeszłym roku na dziesięć zaliczonych wyścigów, cztery ukończył na podium. Obecnie Colin ściga się w Mistrzostwach Skandynawii Samochodów Turystycznych (STCC) i w klasyfikacji generalnej zajmuje szóste miejsce.
Volvo z redukcją balastu w Donington Park
Z innych wiadomości dotyczących WTCC, zespół Polestar Racing korzystający z samochodów Volvo otrzymał przed rundą w Donington Park zgodę na zredukowanie wagi samochodu C30 o 60 kilogramów dzięki nowym zasadom kompensacji kar wagowych.
Samochód Roberta Dahlgrena od czasu zmiany silnika na turbodoładowaną jednostkę 1,6-litrową, musiał jeździć z maksymalnym obciążeniem 60 kilogramów ze względu na zasady dotyczące nowych samochodów. Powrót do mniejszego balastu oznacza, że Volvo zrówna się teraz wagą z SEATEM Leonem i będzie to obok niego najlżejsze auto w stawce, ważąc 1130 kg przed następną rundą.
O ile waga Chevroletów – 1190 kg – zawiera w sobie maksimum 40 kilogramów z kompensacji wagi, czyli tyle samo, ile mieli podczas ostatniej rundy w Portugalii – o tyle waga BMW spadła o 10 kilogramów, jako że podczas ostatniej rundy niemieckie samochody były najcięższe w stawce.
Źródło: autosport.com (1),
autosport.com (2)