Chyba tego pana nie zobaczymy w następnym sezonie F1...
jeździ tak kiepsko, że może nawet pozegna sie z zespołem przed koncem sezonu.
Ja bym jeszcze Pereza ukarał. kilku rywalom zepsuł wyścig, np. Raikkonenowi.
Nie ma co, ten facet konsekwentnie dazy do spowodowania kolizji z kazdym z aktualnie jezdzacych kierowcow. Aby tak dalej Romek a znajdziesz sie w Hall of Crashes F1 :-)
Uwaga pytanie konkursowe - z kim jeszcze Romain Grosjean nie miał kolizji od początku swojej kariery w F1?
Pytanie numer dwa - kogo obstawiacie jako następnego?
Mati, 26.05.2013 20:25 | ![zgłoś do moderacji [!]](../forum/styles/subsilver2/imageset/pl/icon_post_report.gif) | |
Już zeszły sezon był lepszy, bo zaliczał na zmianę kolizje i duże punkty, w tym roku oprócz Bahrajnu spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań - jest regularnie gorszy od Kimiego, zarówno w qualu jak i w wyścigu, a rok temu nie było to takie oczywiste
@Dante
Nie miał jeszcze kolizji z Vettelem, a następną ofiarą sądzę, że będzie Webber.
Lubie Grosjeana. Siedzi w Lotusie tylko dla tego bo ma wsparcie Erica Bulie. Zamiast Grosjeana chce Kubice a jak nie kubice tooo może Prosta (to jest nierealne wiem).Ale faworytów jest dużo,jest Kovalinen jest d'Ambrossio jest Valsecchi jest też Pietrov którego brakuje mi tak naprawdę w tegorocznej stawce.
@grzesiek811 ja bym powiedział że to była Raikkonena wina ponieważ Perez próbował go wyprzedzić a ten go zepchnął na bandę.
@Zajkos
http://www.youtub.../watch?v=g80-CFe7_Ko
Perez próbował wymusić wypchanie Kimiego z toru, tak jak to zrobił z Alonso (0:45sek+). Ot wyprzedzanie na wypychanie, fajne i ostre, ale do tego trzeba być na odpowiedniej pozycji, Checko jej nie miał. Wrypać się w kogoś na dohamowaniu to każdy potrafi...
ROOK, 26.05.2013 22:00 | ![zgłoś do moderacji [!]](../forum/styles/subsilver2/imageset/pl/icon_post_report.gif) | |
. Idzie plotka, że zespół może dać odpocząć Grosjeanowi…
zefu, 26.05.2013 22:12 | ![zgłoś do moderacji [!]](../forum/styles/subsilver2/imageset/pl/icon_post_report.gif) | |
@Zajkos
aha, czyli próbę wyprzedzenia tam, gdzie to niemożliwe, należy umożliwiać każdemu, a stara zasada, że wyprzedzany zawodnik nie musi robić miejsca wyprzedzającemu, kiedy ten jest wyraźnie za nim, też tutaj nie musi być przestrzegana?
Jak dla mnie incydent wyścigowy. Od razu wszyscy go hejtują, umarłemu się nie trafi...
hahahahhahah...mam nadzieje, że tego amatora nie będę już musial oglądac w F1
Takie jest moje zdanie:)
@zefu - A co myślałeś? Alonso nie dopuścił do kontaktu z Perezem i musiał oddać pozycję. Gdzie tu sens?? Kimi mu nie odpuścił i tyle. Szkoda, że na tym stracił. Perez może i jest szybki i odważny, ale za gorący jakoś. Mógłby mieć chłodniejszą głowę:) IMO decyzja sędziów w overtake Perez/Alonso była zwyczajnie głupia...
Perez po wyścigu powinien dostać pajdę i tyle. Ja też tak potrafię: "musicie mnie przepuścić, bo jestem na prędkości". Raz mu się udało, później wypchnął Alonso, a Kimiego po prostu staranował. Zwykle martwi mnie, gdy ktoś odpada ze stawki, ale tym razem (o, zgrozo!) cieszyłem się, że więcej stracił, niż zyskał. Żal mi tylko Kimiego, któremu popsuł wyścig na ostatnich okrążeniach. Sądząc po oponach Raikkonen miał nadzieję na dobre ściganie z czołówką pod koniec wyścigu, co gorącogłowy Checo mu skutecznie uniemożliwił.
|