Schumacher pokonał 42 okrążenia a jego najlepszy czas to 1:58:0 czyli około 9s wolniej od rekordu z kwalifikacji w 2006 roku należącego do Sete Gibernau, który ustanowił też na Ducati.
Ciekaw jestem jak zaprezentowałby się Kimi mając doświadczenie w jednośladach. Czy łatwiej byłoby mu się zaadoptować do dwóch kółek.
Kimas jedynie jeździł na crossach i chopperach. Z "szlifierkami" nie mia jeszcze do czynienia, więc d*pa zbita z tego "doświadczenia"
Co do Czasu Schumiego - naturalnym jest taka dysproporcja, gdy:
a) tor jest czysty po zimowych ulewach i śniegu na Mugello
b) Schumi jeździł dla frajdy
Naturalne czasy na testach tutaj odbiegają od rekordu o 45-s, więc strata nie jest taka wielka.
Ale ściganie w Moto Go MiSzCza w bajki włożyć można - ot akcja promocyjna PH.
F1WM 2038-04-04:
Siedmiokrotny mistrz F1, trzykrotny MotoGP, osmiokrotny triumfator serii NASCAR, zwycięzca Le Mans 24h, rajdu Paryż - Dakar, wyścigów BMX oraz Wielkiej Pardubickiej, a takze mistrz olimpijski w łyżwiarstwie szybkim Michael Schumacher wziął udział w zawodach jedzenia hot dogów na czas. Pomimo pochłonięcia czterdziestu czterech bułek z parówką w ciągu minuty Mistrz zarzeka się, że tym razem juz na pewno nie zaangażuje się w żadną nową dyscyplinę sportu.
Póki co niech Kimi się skupi na F1!
A Schumi niech jeździ ostrożniej:D
TobaccoBoy---> pisząc o doświadczeniu Kimiego miałem na myśli wiedzę na temat zachowania motoru i umiejscowienia się na nim i inne bzdety :-)
A czas podałem tylko informacyjnie. Zdaję sobie sprawę z tego, ze nie jeździł na 100% :-)
Ulver---> dobre, uśmiałem się nieźle :-D
Michael to ma ostatnio strasznie dużo roboty . W środę promował bezpieczeństwo w Brukselii i obszernie się wypowiadał . Wczoraj testy z Ducati na Mugello .Chłop jest naprawdę zapracowany .
Więc co do jego niezbyt ciekawego czasu nic nie mam . Wsiadł właściwie z biegu na motocykl i przejechał tylko 42 okrążenia , więc ten rezultat i tak jest dobrym czasem . Schumi po zakończeniu kariery dalej nie próżnuje i jest aktywny tak jak dawniej . Więc jakiś wyścig w MotoGP np w Niemczech czy we Włoszech staje się coraz bardziej prawdopodobny .
A co do Kimasa ??? Czemu nie !!! Chłop uwielbia motocykle , choć sportowych nie gustuje . Jednak mógłby spróbować i np w pojedynku z Michaelem ...
Ciekawe , czy wpływ na to zainteresowanie ścigaczami przez Kimiego i Michaela , miała niegdysiejsza wypowiedź Valentino , w której rzucił wyzwanie Fernando , do tego aby przekonać się kto jest najlepszym kierowcą i zorganizować pojedynek i w bolidach F1 i na motocyklach MotoGP ;) ?
+ jeszcze WRC. Alo sie nie odważył/nie chciał.
|