Bottas: Zatrudnienie Hulkenberga ma sens z punktu widzenia Audi
Fin deklaruje, że pracuje już nad swoimi opcjami w F1 na sezon 2025.
04.05.2414:53
Mateusz Szymkiewicz 420wyświetlenia
Embed from Getty Images
Valtteri Bottas przyznaje, że rozumie motywację Audi do zatrudnienia Nico Hulkenberga w zespole Formuły 1.
Przed weekendem w Miami potwierdzono, że kierowcą Kick Sauber od sezonu 2025 będzie Hulkenberg. Niemiec podpisał wieloletni kontrakt, który gwarantuje mu posadę w fabrycznej stajni Audi.
Aktualnym kierowcą stajni z Hinwil jest Valtteri Bottas, którego dalsza przyszłość w obecnych barwach pozostaje zagadką. Fin deklaruje, iż zamierza walczyć o nowy kontrakt z Sauberem, choć jednocześnie analizuje swoje pozostałe opcje w Formule 1.
Wśród opcji 34-latka uważa się zespoły Haas oraz Alpine. Stajnia z Kannpolis posiada wakat po Nico Hulkenbergu, natomiast francuska ekipa liczy się z utratą Estebana Ocona oraz Pierre'a Gasly.
Valtteri Bottas przyznaje, że rozumie motywację Audi do zatrudnienia Nico Hulkenberga w zespole Formuły 1.
Przed weekendem w Miami potwierdzono, że kierowcą Kick Sauber od sezonu 2025 będzie Hulkenberg. Niemiec podpisał wieloletni kontrakt, który gwarantuje mu posadę w fabrycznej stajni Audi.
Aktualnym kierowcą stajni z Hinwil jest Valtteri Bottas, którego dalsza przyszłość w obecnych barwach pozostaje zagadką. Fin deklaruje, iż zamierza walczyć o nowy kontrakt z Sauberem, choć jednocześnie analizuje swoje pozostałe opcje w Formule 1.
Rozstrzygnęło się to dosyć szybko i jest to nieco zaskakujące, ale rynek kierowców zaczyna się już układać- powiedział Valtteri Bottas.
Ten ruch ma sens: on [Hulkenberg] jest Niemcem, a Audi stawiało dosyć jasno, że chce niemieckiego kierowcę. W porządku, zobaczymy co wydarzy się dalej. Osobiście rozmawiam z wieloma zespołami. Niektóre dyskusje są bardziej zaawansowane niż pozostałe, więc zobaczymy jak się to potoczy.
Wśród opcji 34-latka uważa się zespoły Haas oraz Alpine. Stajnia z Kannpolis posiada wakat po Nico Hulkenbergu, natomiast francuska ekipa liczy się z utratą Estebana Ocona oraz Pierre'a Gasly.
