FIA potwierdziła listę startową F1 na sezon 2010

Nie będzie ograniczenia budżetów zespołów czy zakazu tankowania paliwa podczas wyścigów

24.06.0916:46

Marek Roczniak

13932wyświetlenia

FIA potwierdziła oficjalnie, że groźba rozłamu w Formule 1 została zażegnana po tym, jak podczas dzisiejszych obrad Światowej Rady Sportów Motorowych (WMSC) w Paryżu osiągnięte zostało porozumienie pomiędzy zespołami należącymi do stowarzyszenia FOTA a ciałem zarządzającym sportem. Opublikowana została także ostateczna lista startowa na sezon 2010.

Jeśli chodzi o przepisy, to w przyszłym roku będą obowiązywały regulaminy z obecnego sezonu, ale z uwzględnieniem zmian uzgodnionych przed dniem 29 kwietnia 2009 roku. Nie będzie więc: ograniczenia budżetów zespołów, zakazu tankowania paliwa podczas wyścigów i zwiększenia minimalnej wagi bolidów (zespoły FOTA uzgodniły rezygnację z KERS, a więc nie jest to już konieczne).

W zamian za rezygnację z ograniczenia budżetów, zespoły w ciągu najbliższych dwóch lat zobowiązały się zredukować swoje wydatki związane z udziałem w mistrzostwach do poziomu, jaki był na początku lat 90. ubiegłego stulecia. Zespoły należące do producentów samochodów zgodziły się również na zapewnienie wsparcia technicznego trzem nowym ekipom wybranym na sezon 2010.

Ponadto zespoły fabryczne zgodziły się na to, aby FIA nieprzerwanie kontynuowała pełnienie roli ciała zarządzającego tym sportem. Zobowiązały się także do wypełnienia porozumień komercyjnych związanych z udziałem w Mistrzostwach Świata Formuły Jeden FIA do sezonu 2012 włącznie i zgodziły się na wynegocjowanie przedłużenia tego kontraktu przed końcem tego okresu. Wszystkie zespoły podporządkują się poprawionej wersji Concorde Agreement z 1998 roku.

W związku z powyższymi ustaleniami i przy perspektywie zapewnienia Formule 1 stabilnej przyszłości, szef FIA - Max Mosley potwierdził swój zamiar nie ubiegania się o reelekcję w wyborach, które odbędą się w październiku bieżącego roku.

	Zespół	Konstruktor
Lista zespołów wybranych na sezon 2010
1	Scuderia Ferrari Marlboro	Ferrari
1	Vodafone McLaren Mercedes	McLaren Mercedes
1	[wk]BMW Sauber F1 Team[/wk]**	[wk]BMW Sauber[/wk]
1	Renault F1 Team	Renault
1	Panasonic Toyota Racing	Toyota
1	Scuderia Toro Rosso	STR *
1	Red Bull Racing	RBR *
1	AT&T Williams	Williams Toyota
1	Force India F1 Team	Force India Mercedes
1	Brawn GP Formula One Team	Brawn *
1	Campos Meta Team	Campos Cosworth
1	Manor Grand Prix	Manor Cosworth
1	Team US F1	Team US F1 Cosworth
* - dostawca silników nie został jeszcze podany ** - BMW ogłosiło później decyzję o wycofaniu się po sezonie 2009

Źródło: FIA.com

Nowszy Starszy

F1 nie powróci do jednostek V1023.04.2025

David Richards rozważa start w wyborach na prezesa FIA?18.04.2025

Hulkenberg zdyskwalifikowany z GP Bahrajnu14.04.2025

Russell i Antonelli ukarani przesunięciem na starcie12.04.2025

FIA: Elektryfikacja zawsze będzie częścią przyszłości F112.04.2025

KOMENTARZE

Kamikadze2000

27.06.2009 03:06

Skład taki, jaki miał właśnie byc. Szkoda, że limit nie został powiększony i nie dojdzie do przedkwalifikacji, ale i tak jest rewelacja, patrząc jeszcze na zimową przerwę przed tym sezonem. Mam nadzieje, że nowe ekipy szybko zaadoptują się do reszty i będą konkurencyjni. Liczę na to, że szansę na starty dostaną Pantano, di Grassi, Senna i de la Rosa lub Gene. Również Davidson i Sato byliby przeze mnie mile widziani.

adamo342

26.06.2009 07:52

ja się cieszę że tak jest że jest po staremu. są nowe zespoły dogadali się max ustąpił ale stare zespoły muszą pomóc nowym i dobrze że kersu nie będzie i chciałbym powrót wyglądu bolidów z 2008 roku bo jest mało wyprzedzeń

piru

25.06.2009 10:18

To także po części zasługa... N. Technology.Czy już każdy o tym zapomniał?Przecież to oni wycofali swoje zgłoszenie, jak się okazało, że FOTA odchodzi;(

renegade

25.06.2009 08:44

Manor i US F1, i moze nawet Campos na minie... a moglo byc tak dobrze :/

Jędruś

25.06.2009 08:25

Dla mnie źle , że będzie ten Manor a nie Prodrive/Aston Martin ... Przy obecnych przepisach ładnie będzie odstawał ... Bardzo dobra wiadomość jest taka , że na nie będzie Mosleya ! Gorszą wiadomością dla mnie jest to, że jednak nie będzie zakazu tankowania paliwa ... Dawniej tego nie było i przynajmniej na wyścigach nie można było usnąć ...

Winner

25.06.2009 06:11

topgear , Jordan z budżetem jednak 10 mln $ zajął 6.miejsce w 1991 Toro Rosso zajęło 6.miejsce przed rokiem z budżetem 130 mln $ przeczytałem w F1 Racing

AdamSlomek

24.06.2009 11:17

I z czego tu się cieszyć?? Z tego że dalej grube miliony będą pakowane w nikomu nie potrzebną aerodynamikę?? Z tego, że zużycie paliwa przez ZAMROŻONE silniki nie będzie miało znaczenia, bo przecież można się dotankować?? Co wspólnego ze sportem ma sytuacja, w której bogatszy częściej zwycięża?? Nigdy nie byłem za budżetem 40 mln, ale kompromis 80-100mln z mniejszą wolnością był możliwy do wynegocjowania. Tylko że obie strony chciały zgarnąć wszystko. Max się przejechał, bo myślał, że Brawn i Toro Roso skapitulują, no ale oni mieli trochę związane ręce, no i wyszło na to, że ten pistolet przystawiony do skroni Maxa Mosleya jest naładowany wystarczająco, żeby skapitulował... Zobaczymy w następnym sezonie, albo za dwa, czy to zwycięstwo nie odbije się FOTA czkawką:)

Volk

24.06.2009 10:29

Szkoda zakazu tankowania :(

Dżejson

24.06.2009 10:09

@YAHoO - zwiększenie wagi było po to, żeby dało się normalnie zbalansować bolid z KERS :) Bak nie musi ważyć 15 kg więcej żeby pomieścić 100 L paliwa więcej :)

Alakhai

24.06.2009 09:39

czyli kwalifikacje po staremu z Q3 takie jak aktualnie, trochę kicha

Dale65

24.06.2009 09:32

"Nie będzie więc: ograniczenia budżetów zespołów, zakazu tankowania paliwa podczas wyścigów" OLEEE!!! :):):) Marzy mi się jeszcze powrót wyglądu bolidów do tego z 2008 i wcześniej, skoro to zeszpecenie nie pomogło nic w wyprzedzaniu. No ale jak się ma co się lubi to się lubi co się ma :)

YAHoO

24.06.2009 09:08

Ale to zwiększenie wagi chyba było tylko konsekwencją powiększenia baku, który miałby pomieścić paliwo na cały wyścig. Analogicznie - wypada jedno to i wypada drugie.

Ramzes

24.06.2009 08:54

Tylko chyba jednej rzeczy nikt nie napisał, a jest według mnie jedna z najważniejszych, a raczej jej brak "zwiększenia minimalnej wagi bolidów" Anoreksja niedługo nastąpi w F1, to jest chore i dlaczego ku.. tego nie wprowadzili ja tego nie mogę pojąć. Inżynierowie zamiast włókna węglowego, wprowadzić chyba muszą plastik, choć wątpię, że jest lżejszy. Ograniczenia budżetów=kryzys naciągnięty przez media OK. Tankowanie podczas wyścigu=mniejsze bezpieczeństwo ale OK może chodziło o atrakcyjność. ALE brak zwiększenia limitu wagi? Nie chodzi tutaj już nawet o Kubicę ale o pozostałych kierowców. Dla mnie to jest niepojęte aby odchudzać się na amen ale FIA wie lepiej.

alhan

24.06.2009 07:40

najważniejsze, że wygrała sama F1 i zdrowy rozsądek :)

rafaello85

24.06.2009 07:34

Wygrali wszyscy - w mniejszym lub w większym stopniu. FOTA nie musi w przyszłym roku ograniczać budżetów, ale w końcu i tak zmniejszy swoje wydatki. Mosley odchodzi na zawsze z FIA. Mnie bardzo cieszy fakt, że w przyszłym roku nie zostanie zakazane tankowanie.

Ulver

24.06.2009 05:52

Do zwycięzców dopiszcie jeszcze Berniego.

michal2111

24.06.2009 05:11

andy - masz całkowitą rację. FOTA wygrała. Nie mam co do tego wątpliwości. W 2010 roku, w 61. sezonie F1 w historii wystąpi 26 zawodników. Bardzo się cieszę. Tylko oczekuję, że tak jak Bernie zapowiadał Silverstone i Montreal rzeczywiście będą miały szansę na powrót, a nie jakaś podpucha... FOTA postawiła na swoim choć są na forum tacy którzy próbują wciskać ciemnotę, że to FIA wygrała. Trafna uwaga.

YAHoO

24.06.2009 05:04

FOTA postawiła na swoim choć są na forum tacy którzy próbują wciskać ciemnotę, że to FIA wygrała. Dokładnie! FOTA postawiła na swoim - zespoły twardo nie złożyły bezwarunkowych zgłoszeń w wyznaczonym terminie i wtedy FIA opóźniła ogłoszenie oficjalnej listy startowej, dodatkowo licząc kompromis (gdy Mosley widział, że była szansa na to że fabryczni mogą faktycznie nie wystartować to od razu spuścił z tonu), co oznaczało że już wiadomo kto stoi na straconej pozycji i kto wyjdzie zwycięsko z tej bitwy. Pomijam już fakt, że wszelkie sondy/ankiety dobitnie wskazywały, po czyjej stronie są kibice. @Falarek: "Jeśli chodzi o przepisy, to w przyszłym roku będą obowiązywały regulaminy z obecnego sezonu, ale z uwzględnieniem zmian uzgodnionych przed dniem 29 kwietnia 2009 roku." A koce grzewcze były ustalone bodajże przed tym terminem :)

Adam1970

24.06.2009 05:02

@ Falarek Ty szampana pij a nie o kocu grzewczym mi tu. Wygrali wszyscy.F1 forever

Falarek

24.06.2009 04:58

A co z zakazem stosowania koców grzewczych na opony. Zdaje się miało to wejść od 2010?

andy

24.06.2009 04:55

michal2111> zapomniałeś jeszcze dodać, że nie bedzie Maxa. FOTA postawiła na swoim choć są na forum tacy którzy próbują wciskać ciemnotę, że to FIA wygrała. Już samo to, że Mosley będzie miał teraz więcej czasu na swoje zabawy i odejdzie na zasłużoną emeryturę to sukces F1. Ja rozumię, że są osoby, które się na "wszystkim" znają i wszystko wiedzą najlepiej ale takie osoby są naprawdę do zastąpienia. Mam dośc słuchania, że tylko Max jest najlepszym szefem FIA, że tylko on dba o interesy F1 i nikt inny nie jest w stanie poprowadzic tego interesu lepiej od niego. Historia zna wielu - wydawać by się mogło nie zastąpionych - którzy odeszli ze stanowiska i świat się jakoś nie zawalił.

michal2111

24.06.2009 04:40

Aż miło się zrobiło... :-) Będzie ciekawie. Będzie można tankować, nie będzie ograniczenia pieniężnych, nie ma KERS-u. Ufff... Jak dobrze... The winner of the race is..... FOTA :-)

Weni

24.06.2009 04:10

Wielka porażka FIA i sukces FOTY. FIA nic w sumie nie ugrała. Ani regulaminu, ani budżetów i jeszcze Max wylatuje z gry.

michal5

24.06.2009 04:08

i bardzo dobrze ze rozłam zażegnany i dobrze ze nie będzie kersu Ferrari może na tym zyskać bo będą mogli balast mieć lepszy

ergie

24.06.2009 04:02

Do dupy, liczyłem na zakaz tankowania, a tak znowu będzie nuda. Wielcy dopracują bolidy, będą pod pozorem pomocy kontrolować poczynania nowicjuszy i wszystko wróci do dawnego porządku. SF, MC - MC SF

Kazik

24.06.2009 03:52

Coś nic nie mówią na temat silników Coswotha,które przecież też były przedmiotem sporu (specyfikacja 2006). (?)

ir3n3usz

24.06.2009 03:49

Miło jest czytać takie newsy. Właściwie będzie tak samo jak w tym sezonie, oprócz KERS. No i zapewne będzie latać sporo części aerodynamicznych na starcie. 26 bolidów to niezły tłok. Myślę, że w przyszłym sezonie będą jeszcze mniejsze różnice czasowe między zawodnikami w Q.

ht-hubcio

24.06.2009 03:43

Pamiętajcie jeszcze o inflacji. Wg parlametu Brytyjskiego od 91 r. do '05 r. wartość funta zmalała o 30%, więc te dzisiejsze 100 mln to będzie ówczesne 70 mln.

ewreteyrytu

24.06.2009 03:39

FOTA[Luca di Montezemolo] ma powody być happy,głowa Maxa poleciała, na jego miejsce wejdzie jakiś pachołek;) Fabryki mogą szlifować śrubki za miliony i dystansować prywaciarzy, super:]

fernandof1

24.06.2009 03:32

dzieki

Razor16

24.06.2009 03:29

Całe szczęście że wycofali ten debilny pomysł z zakazem tankowania. Kamień spada z serca na wieść, że F1 będzie dalej istnieć. Miejmy nadzieję, że to naprawdę będzie Formuła 1 razem z jej duszą, a nie tylko seria o nazwie Formuła 1.

niza

24.06.2009 03:25

Ahhh jak to miło, że FIA tak zmiękła. Bitwa zakończona, FOTA wygrała tą batalię :)

Winner

24.06.2009 03:24

Pakomaster lipa to używanie KERS-u a nie jego brak

Chłodny

24.06.2009 03:22

@YAHoO To teraz BMW może już nie udawać że jest tak słabe i pokazać prawdziwą formę, którą prezentowali w Australii xD

Pakomaster10

24.06.2009 03:21

Dobrze że się tak skończyło, dla mnie opcja bez tankowania + KERS = lipa. Jak widać można się dogadać :D

YAHoO

24.06.2009 03:19

Nareszcie skończył się te polityczne zawirowania! :) Mam nadzieję, że teraz wszyscy się w pełni skupią na ściganiu się :]

Lukas

24.06.2009 03:15

Amen. Rozwiązanie wręcz idealne :) bez KERSu, z tankowaniem, ekstra :)

topgear

24.06.2009 03:10

Mogę się mylić, pisałem co pamietam z relacji BBC ;p

Chłodny

24.06.2009 03:04

Zatem koszty zamkną się pewnie w przedziale 70-130 mln, czyli mniej więcej tyle na ile gotowa była pójść FOTA (100mln). Więc jest ok.

Winner

24.06.2009 03:03

topgear myślałem że Jordan w 1991 był 6. a nie 5. i wydali na to 6 mln a nie 10 mln bo chyba tak czytałem w F1 Racing

quickmick

24.06.2009 03:01

@fernandof1 Przeciętne wydatki zespołów F1 na początku lat 90 wynosiły około 80 milionów funtów (http://blogs.straitstimes.com/2009/5/5/ferarri-s-rumblings-about-the-f1-budget); w latach 90 budżety rosły, aby w roku 1999 osiągnąć odpowiednio 285 milionów dolarów (McLaren) i 240 milionów dolarów (Ferrari) (http://atlasf1.autosport.com/2000/bri/faq.html).

topgear

24.06.2009 03:01

Flavio Briatore w 1994 wygrał z szumim mistrza za 30 mil funtów. W 1991 nowy team Jordan był 5 w klasyfikacji końcowej- wydali razem 10 mil dolarów. Oczywiście dochodzi kwestia inflacji, no ale to już jest jakiś odnośnik ile kiedyś kosztowała formuła 1

k2.

24.06.2009 02:53

Remis ze wskazaniem na FOTA

Winner

24.06.2009 02:51

ja też chciałbym wiedzieć al ja się urodziłem pod koniec lat 90. kiedy to Villeneuve walczył z Schumacherem

fernandof1

24.06.2009 02:50

jak wygladały wydadkti w latach 90 pod koniec

Chłodny

24.06.2009 02:50

I to mi się podoba, co prawda kasa na KERS poszła w błoto no ale F1 przetrwała, wie ktoś jak wyglądały wydatki w latach 90?

CamilloS

24.06.2009 02:49

Normalnie Happy End :)