GP2: Valsecchi zdobywa komplet punktów w pierwszym wyścigu

Davide Valsecchi po ciężkiej walce wygrał pierwszy wyścig nowego sezonu GP2 Asia Series na torze Yas Marina. Było to dla niego pierwsze zwycięstwo w GP2 od poprzedniego sezonu Asia Series po tym, jak w europejskich mistrzostwach nie radził sobie najlepiej w tym roku.

Dzisiaj Valsecchi pokonał swojego rodaka - Lukę Filippiego, zostając liderem w końcowej fazie wyścigu po spektakularnym manewrze wyprzedzania. Później na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, jednak kierowca iSport nie popełnił żadnego błędu podczas restartu i szybko wypracował sporą przewagę nad rywalem, który na mecie zjawił się blisko pięć sekund po nim.

Tuż po starcie Valsecchi został wyprzedzony przez kierowcę ART - Sama Birda, lecz odzyskał prowadzenie już na pierwszym okrążeniu. Potem Brytyjczyka wyprzedzili jeszcze Filippi i James Jakes. Jako pierwszy na obowiązkowy pit-stop zjechał Valsecchi, a dłuższy przejazd Filippiego o mało nie kosztował go utraty dobrego miejsca, bowiem w momencie wykonywania przez niego postoju doszło do kolizji Luiza Razii i Christiana Vietorisa na torze, po której po raz pierwszy wyjechał safety car.

Jednakże ostatecznie wypracowana przewaga wystarczyła Filippiemu do objęcia prowadzenia. Valsecchi nie chciał jednak pozostać na drugim miejscu i po pięknej walce koło w koło w zakrętach od 11 do 14, wyprzedził weterana z zespołu Meritus. Niedługo potem znów musieli stoczyć pojedynek, bowiem na torze zatrzymał się Płamen Kralew i znów wyjechał samochód bezpieczeństwa.

Po jego zjeździe Valsecchi jednak spokojnie odjechał Filippiemu i wygrał wyścig. Jakes cały czas naciskał na Filippiego, jednak Włoch nie popełnił żadnego błędu i dowiózł drugie miejsce do mety. Czwarty był najlepszy z debiutantów - Alexander Rossi, który dojechał przed innymi debiutantami - Josefem Kralem i Christianem Vietorisem.

Na przedostatnim okrążeniu z rywalizacji wycofał się Sam Bird, który miał problem z hamulcami, co spowodowało, że na ostatnim punktowanym miejscu pojawił się Oliver Turvey i to on jutro pojedzie z pole position. Niedzielny wyścig na dystansie 22 okrążeń rozpocznie się o godzinie 10:30. Transmisja na kanale głównym Eurosportu.

Źródło: Autosport.com