Verstappen wzywa Hondę do przygotowania mocniejszego silnika
21-latek zwraca uwagę, że we Francji jednostka Renault gwarantowała lepsze osiągi.
24.06.1917:33
Mateusz Szymkiewicz 2286wyświetlenia
Embed from Getty Images
Kierowca Red Bulla - Max Verstappen, wzywa Hondę do przygotowania silnika gwarantującego wyższy poziom mocy.
W kwalifikacjach do Grand Prix Francji przewaga 21-latka nad Lando Norrisem z McLarena, który był piąty, wynosiła zaledwie 0,009 sekundy. Brytyjczyk nadrabiał straty do Verstappena na prostych dzięki jednostce Renault, która w tym roku dysponuje większą liczbą koni mechanicznych.
Zespół Holendra - Red Bull Racing, współpracuje od tego roku z Hondą i mimo, że producent z Tokio wprowadził na Paul Ricard nową wersję silnika, jego strata wciąż wydaje się duża.
21-latek zapytany o odczucia przed domowym wyścigiem Red Bulla w Austrii, na który przyjeżdża wielu kibiców z Holandii, odpowiedział:
Kierowca Red Bulla - Max Verstappen, wzywa Hondę do przygotowania silnika gwarantującego wyższy poziom mocy.
W kwalifikacjach do Grand Prix Francji przewaga 21-latka nad Lando Norrisem z McLarena, który był piąty, wynosiła zaledwie 0,009 sekundy. Brytyjczyk nadrabiał straty do Verstappena na prostych dzięki jednostce Renault, która w tym roku dysponuje większą liczbą koni mechanicznych.
Zespół Holendra - Red Bull Racing, współpracuje od tego roku z Hondą i mimo, że producent z Tokio wprowadził na Paul Ricard nową wersję silnika, jego strata wciąż wydaje się duża.
Nawet McLaren był szybki na prostych. Jestem zadowolony z balansu bolidu, ale musimy dalej pracować nad poziomem konkurencyjności. Poza tym potrzebujemy silnika o większej mocy. Posiadamy coś, co pojawi się w kolejnych wyścigach. Dostrzegamy, że Renault notuje wzrost mocy dzięki korzystaniu ze specjalnego trybu silnika- powiedział Max Verstappen.
21-latek zapytany o odczucia przed domowym wyścigiem Red Bulla w Austrii, na który przyjeżdża wielu kibiców z Holandii, odpowiedział:
To nie sprawi, że wzrośnie moc mojego silnika. Zawsze cieszę się widząc kibiców, ale nie spodziewam się żadnych cudów.
