Przedsezonowe testy bliskie przeniesienia do Bahrajnu
Zmianie uległby również ich termin organizacji na 12-14 marca.
05.01.2113:52
Mateusz Szymkiewicz 964wyświetlenia
Embed from Getty Images
Włoski Motorsport.com informuje, że Formuła 1 jest o krok od zmiany lokalizacji oraz daty rozegrania zimowych testów.
Pierwotnie przygotowania do sezonu 2021 miały odbyć się na hiszpańskim Circuit de Catalunya w dniach 2-4 marca. Wszystko jednak wskazuje na to, iż pierwsza eliminacja sezonu w Australii zostanie odroczona, a start mistrzostw odbędzie się tydzień później podczas Grand Prix Bahrajnu.
Tym samym przedstawiono pomysł przeniesienia zimowych testów na tor Sakhir, gdzie kierowcy sprawdzaliby najnowsze bolidy w dniach 12-14 marca. Rozwiązanie to ułatwiłoby logistykę zespołów, ponieważ te mogłyby pozostawić na miejscu swój sprzęt.
Pierwotny plan dotyczący organizacji testów w Bahrajnie nie znalazł akceptacji, ze względu na fakt, iż sezon miała otworzyć Australia, a podróż tam wymagałaby powrotu do Europy. W ten sposób na organizatora sesji wybrano Barcelonę, lecz jak potwierdził przed kilkoma dniami szef obiektu, umowa z Formułą 1 nie została jeszcze zawarta.
Ponowny pomysł przeniesienia jazd do Bahrajnu tym razem znalazł poparcie dzięki nowej dacie, która umożliwi ekipom wydłużenie przygotowań do sezonu o kolejny tydzień. Z kolei suche warunki oraz słoneczna pogoda pod Manamą będą gwarancją wysokich przebiegów.
Jeżeli nowy plan znajdzie akceptację, testy Formuły 1 na torze Sakhir zostaną poprzedzone oficjalną sesją F2, która jest zaplanowana w dniach 9-11 marca.
Włoski Motorsport.com informuje, że Formuła 1 jest o krok od zmiany lokalizacji oraz daty rozegrania zimowych testów.
Pierwotnie przygotowania do sezonu 2021 miały odbyć się na hiszpańskim Circuit de Catalunya w dniach 2-4 marca. Wszystko jednak wskazuje na to, iż pierwsza eliminacja sezonu w Australii zostanie odroczona, a start mistrzostw odbędzie się tydzień później podczas Grand Prix Bahrajnu.
Tym samym przedstawiono pomysł przeniesienia zimowych testów na tor Sakhir, gdzie kierowcy sprawdzaliby najnowsze bolidy w dniach 12-14 marca. Rozwiązanie to ułatwiłoby logistykę zespołów, ponieważ te mogłyby pozostawić na miejscu swój sprzęt.
Pierwotny plan dotyczący organizacji testów w Bahrajnie nie znalazł akceptacji, ze względu na fakt, iż sezon miała otworzyć Australia, a podróż tam wymagałaby powrotu do Europy. W ten sposób na organizatora sesji wybrano Barcelonę, lecz jak potwierdził przed kilkoma dniami szef obiektu, umowa z Formułą 1 nie została jeszcze zawarta.
Ponowny pomysł przeniesienia jazd do Bahrajnu tym razem znalazł poparcie dzięki nowej dacie, która umożliwi ekipom wydłużenie przygotowań do sezonu o kolejny tydzień. Z kolei suche warunki oraz słoneczna pogoda pod Manamą będą gwarancją wysokich przebiegów.
Jeżeli nowy plan znajdzie akceptację, testy Formuły 1 na torze Sakhir zostaną poprzedzone oficjalną sesją F2, która jest zaplanowana w dniach 9-11 marca.
