Brundle: Mam nadzieję, że Alonso wyciągnął wnioski z przeszłości

Komentator Sky nie ukrywa, że jest podekscytowany powrotem dwukrotnego mistrza świata.
05.01.2112:34
Nataniel Piórkowski
1163wyświetlenia


Były kierowca F1 i ekspert telewizji Sky - Martin Brundle, ma nadzieję, że Fernando Alonso wyciągnie wnioski z przeszłości przed powrotem do sportu jako kierowca Alpine.

Mistrz świata z lat 2005-2006 wraca do serii Grand Prix po dwuletniej przerwie. Dotychczasowej karierze Hiszpana w F1 towarzyszyły liczne skandale i napięcia. W 2007 roku Alonso starł się w McLarenie z debiutującym w sporcie Lewisem Hamiltonem, by po roku powrócić do stajni Renault.

Podpisanie umowy z Ferrari miało okazać się dla Hiszpana przepustką do powiększenia gabloty trofeów, jednak zabrakło w niej tych najważniejszych za kolejne tytuły mistrzowskie.

Kiedy relacje łączące kierowcę z Oviedo z włoską stajnią uległy wypaleniu, ten przyjął lukratywną ofertę kontraktu ze strony McLarena. Ostatecznie spędził jednak trzy lata na tułaczce za czołówką, sfrustrowany fatalnymi osiągami jednostki napędowej Hondy.

Odnosząc się do powrotu Alonso do teamu z Enstone, Brundle stwierdził: Jako komentator jestem podekscytowany. Towarzyszy mi jednak uczucie, że Fernando miał już swoje szanse i przejmuje wyścigowy fotel, w którym chciałbym zobaczyć jakiegoś młodego kierowcę.

Myślę, że Fernando to facet, który w jakimś sensie zmarnował swój talent. To bardzo mocne określenie i naprawdę nie chciałbym przeczytać go w nagłówku, ale to kierowca o wiele lepszy niż poziom dwukrotnego mistrza świata. Mam jednak nieodparte wrażenie, że skończył na zbyt wielu potyczkach we własnych zespołach i do pewnego stopnia sam to wszystko zepsuł.

Brundle uważa, że jeśli Alonso wyciągnie wnioski z przeszłości, to może cieszyć się swoim powrotem do F1 o ile Alpine zapewni mu konkurencyjny bolid.

Jeśli czegoś się nauczy, wróci do startów, to czy Renault da mu do dyspozycji bolid klasy mistrzowskiej? Nie wiemy tego, prawda? - pytał Brytyjczyk w wywiadzie udzielonym Motorsport Magazine.

Dlatego kochamy ten sport. Czasem trzeba chwilę poczekać na swego rodzaju dostrojenie, aby poznać pełny obraz sytuacji. Ogólnie jednak uważam, że powrót Fernando jest dobry dla sportu. Jestem pasjonatem, więc cieszę się, że wrócił. To wielki talent. Zobaczymy, ile drzemie w nim szybkości i zaangażowania. Nie sądzę, abyśmy kiedykolwiek wątpić w brak tych cech u Fernando.