Perez: Trudno patrzy mi się na dominację Verstappena

Embed from Getty Images

Sergio Perez przyznaje, że nie jest mu łatwo radzić sobie z pasmem sukcesów osiąganych przez Maxa Verstappena.

Pomimo oczekiwań wyrównanej walki o tytuł pomiędzy duetem Red Bulla, Verstappen szybko udowodnił swój niekwestionowany status lidera zespołu. Holender pozostaje niepokonany od GP Miami i pewnie zmierza po nowe rekordy oraz trzeci w karierze mistrzowski tytuł.

Perez, który ma na koncie zwycięstwa w Dżuddzie i Baku, sugeruje, że obecny sezon nie jest dla niego najłatwiejszą przeprawą. Nie jest łatwo, bo wiem, że ten bolid ma potencjał. Max go wykorzystuje.

Gdy nie potrafisz znaleźć tego rytmu za kierownicą, ale wiesz, że w konstrukcji drzemie olbrzymi potencjał… Wiecie, żaden kierowca nie chciałby znaleźć się w tego typu sytuacji. Z całą pewnością mamy świetny bolid - zwłaszcza w warunkach wyścigowych. Musimy to tylko wykorzystać. Nigdy nie wiadomo, kiedy ponownie otrzymamy do dyspozycji tak doskonałą konstrukcję, jak ta.

Perez dodał, że dodatkową motywację zapewniają mu podia zdobyte na Węgrzech i w Belgii. Było dla mnie bardzo ważne, aby zakończyć pierwszą część sezonu mocnymi wynikami. Szczególnie istotne były dwie ostatnie eliminacje. To żadna tajemnica, że wraz z rozwojem bolidu zacząłem miewać coraz większe problemy.

Nie było już tej naturalności, jaką odczuwałem na początku sezonu. Musiałem bardzo zagłębić się w mój styl jazdy, dość mocno go dostosować, bo bolid został poddany znaczącym zmianom.