Richards: Prodrive nie wystartuje w F1 w przyszłym roku

David Richards poinformował dzisiaj, że kierowany przez niego zespół Prodrive definitywnie nie zadebiutuje w Formule 1 w przyszłym roku. Były pewne kwestie sporne związane z legalnością naszego zgłoszenia. - powiedział Brytyjczyk niemieckiemu magazynowi Auto Motor und Sport.

Na dodatek, ogłoszenie nowego Porozumienia Concorde było juz wielokrotnie odkładane. Zapytaliśmy się FIA, czy będziemy mogli wystartować w połowie sezonu, ale nasza prośba została odrzucona. Zatem na rok 2008 nie jest realistyczne, aby zespół Prodrive pojawił się w Formule 1.

W kwietniu ubiegłego roku zespół z Banbury został wyselekcjonowany z licznego grona kandydatów na dwunasty zespół F1 począwszy od sezonu 2008. Jednakże planowana na przyszły rok możliwość odkupywania nadwozi od innego zespołu spotkała się z silnym sprzeciwem na padoku i wszystko wskazuje na to, że przepis ten nie wejdzie w życie. Z tego właśnie powodu Richards został niedawno zmuszony do wstrzymania rozmów dotyczących współpracy z McLarenem.

Richards wyjaśnił, że teraz celem Prodrive jest dołączenie do stawki F1 w sezonie 2009, o ile zgodę na to wyda Światowa Rada Sportów Samochodowych FIA. Poza tym musimy poczekać na nową umowę Concorde. Dopiero wówczas będziemy mogli w pełni ocenić nasze możliwości wyboru. Nasze ambicje są nadal związane z F1 i chcemy tam być, ale istniało teraz ryzyko, że złamiemy procedury prawne, ponieważ chcieliśmy zastosować cudzy, zakupiony samochód. W rezultacie nasz cały plan biznesowy legł w gruzach i zamiast błądzić po omacku, postanowiliśmy wszystko jeszcze raz przemyśleć.

Źródło: GrandPrixMagazine.com