Alonso zdecyduje wkrótce o swojej przyszłości

Fernando Alonso powiedział wczoraj reporterom na belgijskim torze Spa, że już wkrótce podejmie decyzję co do swojej przyszłości, ale zaprzeczył doniesieniom mediów, jakoby miał poinformować o swojej decyzji w przyszłym tygodniu.

O tym, co będę robił w przyszłym roku i jakie mam możliwości zdecyduję już wkrótce, ale nie wyznaczyłem sobie na to żadnego konkretnego terminu. - stwierdził Hiszpan, którego łączy się praktycznie z każdym z czołowych zespołów Formuły 1 poza McLarenem. Mającego 27 lat kierowcę upatruje się zarówno w zespole Ferrari, jak i w Hondzie, czy nawet BMW, choć został mu jeszcze jeden rok w kontrakcie z Renault.

Dwukrotny mistrz świata poinformował również, że wbrew doniesieniom nie zamierza nic ogłaszać w przyszłym tygodniu na torze Monza. Nie, nie planuję wydania żadnego komunikatu na torze Monza. To nie jest prawda. W zeszłym miesiącu prezydent Ferrari - Luca di Montezemolo zaprzeczył, że Alonso ma dołączyć do jego zespołu i potwierdził, iż to Kimi Raikkonen i Felipe Massa pozostaną w stajni z Maranello na kolejny rok.

Alonso zajmuje dopiero ósme miejsce w klasyfikacji kierowców w tym roku, choć zdobył mistrzostwo w 2005 i 2006. W minionym sezonie w Spa był trzeci, w 2005 roku zajął tutaj drugie miejsce i jest przekonany, że kiedyś uda mu się powtórzyć sukces z Formuły 3000 sprzed ośmiu lat. Fernando wygrał wówczas na swoim ulubionym torze. To było moje pierwsze zwycięstwo w Formule 3000 i prawdopodobnie nadało rozpędu mojej karierze. To najbardziej kompletny tor wyścigowy i zarazem mój ulubiony. Jeśli wszystko potoczy sie po naszej myśli to jestem pewien, że mogę osiągnąć tutaj dobry wynik.

Źródło: Reuters.com