Evans wygrywa chaotyczny wyścig GP2 na Red Bull Ringu

Zawody zostały przerwane czerwoną flagą po kraksie Markiełowa
02.07.1618:07
Łukasz Godula
1132wyświetlenia

Mitch Evans odniósł zwycięstwo w dzisiejszym chaotycznym wyścigu GP2 na Red Bull Ringu i po starcie z 10 pozycji jego zespół idealnie rozegrał strategię.

Evans pojawił się na mecie przed Seanem Galaelem, co dało dublet ekipie Campos. Startujący z pole position Sergiej Sirotkin stracił prowadzenie już przed pierwszym zakręcie i oba bolidy ekipy Prema przemknęły obok niebo bez litości.

Rosjanin starał się skontrować, jednak Pierre Gasly nie odpuścił przed drugim zakrętem i utrzymał pozycję. Od tego momentu dwójka Premy zaczęła powiększać przewagę, a na szóstym kółku Gasly zaatakował i wyszedł na prowadzenie. Szybko zbudował bezpieczną przewagę i kontrolował wyścig do momentu pierwszych opadów.

Deszcz zaczął padać w pierwszym sektorze, powodując tor bardzo mokrym w niektórych zakrętach i kompletnie suchym w innych, co ostatecznie zwiodło Francuza, który wypadł w żwir i zakończył ściganie. Dzięki temu na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, co skłoniło kilku kierowców ze środka stawki do założenia przejściowych opon.

Podczas restartu, Giovinazzi utrzymał prowadzenie, ale tylko na jedno kółko wyjeżdżając wtedy zbyt szeroko w pierwszym zakręcie. Na czoło wyszedł Marciello, jednak dwójka znowu zamieniła się pozycjami kilka kółek później. Warunki jednak przerosły Marvina Kirchhofera, który obrócił się i zatrzymał na środku drugiego zakrętu, co po raz kolejny zmusiło do wyjechania samochód bezpieczeństwa.

Czołówka wtedy zdecydowała się na postój, a Marciello wyprzedził GIovinazziego dzięki lepszej obsłudze mechaników. Jednakże Markiełow w tym czasie rozbił swój bolid na wyjeździe z pit lane, przez co sędziowie musieli wywiesić czerwoną flagę.

Po dość długiej przerwie, wyścig został wznowiony za samochodem bezpieczeństwa, który miał zjechać po jednym okrążeniu ale to się nie wydarzyło, gdyż Binder i Giovinazzi zgasili silniki podczas restartu. Gdy sytuacja się wyklarowała Evans mógł poprowadzić stawkę przy zielonych flagach, broniąc się przed partnerem zespołowym.

Za nim Marciello wyprzedził Erikssona i szybko uporał się z Armandem. Jednak jego szarża nie zagroziła czołowej dwójce i musiał zadowolić się trzecią pozycją. Włoch zjawił się na mecie przed Lucą Ghiotto i Erikssonem.

Nato i Sirotkin uzupełnili czołową ósemkę i ruszą jutro z pierwszego rzędu. Gustav Malja finiszował dziewiąty, a punktowane pozycje uzupełnił Jordan King.

P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Mitch Evans (7)Dallara GP2/11 Renault401h18m32,39925
2Sean Gelael (8)Dallara GP2/11 Renault40+0:04,60018
3Raffaele Marciello (9)Dallara GP2/11 Renault40+0:10,78915
4Luca Ghiotto (15)Dallara GP2/11 Renault40+0:12,36312
5Jimmy Eriksson (25)Dallara GP2/11 Renault40+0:12,69110
6Oliver Rowland (22)Dallara GP2/11 Renault40+0:15,5578
7Norman Nato (3)Dallara GP2/11 Renault40+0:16,5596
8Jordan King (4)Dallara GP2/11 Renault40+0:22,7624
9Arthur Pic (12)Dallara GP2/11 Renault40+0:24,7382
10Nicholas Latifi (6)Dallara GP2/11 Renault40+0:25,6291
11Alex Lynn (5)Dallara GP2/11 Renault40+0:27,000
12Siergiej Sirotkin (2)Dallara GP2/11 Renault40+0:19,708
13Gustav Malja (11)Dallara GP2/11 Renault40+0:20,258
14Daniel de Jong (23)Dallara GP2/11 Renault39+1 okr.
15Philo Paz Armand (14)Dallara GP2/11 Renault39+1 okr.
16Rene Binder (1)Dallara GP2/11 Renault38+2 okr.
Niesklasyfikowani
17Antonio Giovinazzi (20)Dallara GP2/11 Renault29
18Artiom Markiełow (10)Dallara GP2/11 Renault28
19Marvin Kirchhofer (19)Dallara GP2/11 Renault26
20Pierre Gasly (21)Dallara GP2/11 Renault17
21Nabil Jeffri (24)Dallara GP2/11 Renault1
22Sergio Canamasas (18) Dallara GP2/11 Renault0
Pole position: Siergiej Sirotkin - 1:13,663 (+4 pkt.)Najszybsze okrażenie: Mitch Evans - 1:15,534 na 38 okrążeniu (+2 pkt.)