F2: Frederik Vesti zwycięża drugi raz z rzędu [akt.]

Duńczyk nie miał sobie równych podczas zmagań na przesychającym torze.
03.06.2315:16
Maciej Wróbel
560wyświetlenia


Frederik Vesti odniósł przekonujące zwycięstwo podczas sobotniego sprintu Formuły 2 na torze Catalunya. Duńczyk, pomimo zmiennych warunków, nie dał większych szans rywalom. Obok Vestiego na podium stanęli także Theo Pourchaire i Victor Martins.

Zmagania rozpoczęły się przy na tyle obfitych opadach deszczu, że dyrekcja wyścigu zrezygnowała ze startu z pól startowych na rzecz startu lotnego. Rozpoczynający wyścig z pierwszej pozycji Amaury Cordeel bezproblemowo utrzymał prowadzenie, ale drugi Jak Crawford musiał od razu bronić pozycji przed Frederikiem Vestim. Prowadzący w mistrzostwach Duńczyk zaliczył kontakt z bolidem Amerykanina, co skończyło się przebitą oponą u tego drugiego. Po dotarciu do boksów Crawford wycofał się z dalszej rywalizacji.

Na trzecie miejsce awansował w międzyczasie Victor Martins, za którego plecami podążali Hauger, Doohan, Pourchaire, Bearman i Verschoor. Słaby start zaliczył natomiast Ayumu Iwasa, który po starcie z szóstego miejsca stracił cztery pozycje i był dziesiąty. Frederik Vesti tymczasem już na drugim okrążeniu dogonił prowadzącego Cordeela i szybko zmusił do błędu - Belg pojechał zbyt szeroko w dziesiątym zakręcie i praktycznie bez walki oddał prowadzenie Vestiemu. Dwa okrążenia później Cordeel był już trzeci, po tym jak na prostej start-meta wyprzedził go Victor Martins.

Po pierwszych, dość nerwowych kółkach, sytuacja nieco się uspokoiła. Frederik Vesti dyktował tempo i co rusz poprawiał rekord czasu pojedynczego kółka, a po siódmym okrążeniu jego przewaga nad drugim Martinsem przekraczała już cztery sekundy. Martins odjechał z kolei Cordeelowi na ponad sześć sekund. Za jadącym na trzecim miejscu Belgiem podążała spora grupa kierowców jadących w nieco ponad sekundowych odstępach, a tworzyli ją Hauger, Doohan, Pourchaire, Bearman i Verschoor. Ayumu Iwasa próbował natomiast odrabiać straty poniesione na pierwszym kółku i na ósmym okrążeniu zdołał awansować na dziewiąte miejsce, po wyprowadzeniu skutecznego ataku na Enzo Fittipaldim.

Pod koniec dziesiątego kółka impas przerwał Theo Pourchaire, który skutecznie zaatakował Jacka Doohana na wyjściu z dziesiątego zakrętu i awansował na piątą lokatę. Problemy z utrzymaniem bolidu na torze zaczął na dwunastym kółku mieć Amaury Cordeel, który w krótkim okresie stracił dwie pozycje na rzecz Haugera i Pourchaire'a, by potem nie zmieścić się w siódmym zakręcie i spaść jeszcze za Jacka Doohana. Belg momentalnie znalazł się też pod presją ze strony Olivera Bearmana, ale zdołał utrzymać się przed młodym Brytyjczykiem.

Na piętnastym okrążeniu Roman Stanek spróbował zaatakować Juana Manuela Correę w pierwszym zakręcie, co jednak skończyło się kontaktem, w wyniku którego Czech obrócił samochód. Stanek zdołał szybko powrócić do rywalizacji, spadając przy tym na przedostatnią pozycję. W drugiej połowie wyścigu opady ustały, tor zaczął przesychać i coraz więcej kierowców zaczęło zastanawiać się nad zmianą opon na slicki, lecz różnica w czasach okrążeń względem kwalifikacji wciąż była bardzo duża. Ostatecznie na siedemnastym okrążeniu ryzyko podjęło kilku kierowców z drugiej połowy stawki, a byli to Maini, Daruvala i Maloney. Okrążenie później w ich ślady poszli także Correa, Benavides, Novalak, Boschung i Nissany.

Od dziewiętnastego kółka warunki zaczęły zmieniać się bardzo szybko, a najszybszym kierowcą na torze został jadący na piętnastym miejscu Jehan Daruvala, który był o kilka sekund szybszy od prowadzącego Vestiego. Ciekawą rozgrywkę przerwało jednak wypadnięcie z toru Juana Manuela Correi w pierwszym zakręcie, które to poskutkowało pojawieniem się samochodu bezpieczeństwa. Wtedy też na zjazd po slicki zdecydowali się wszyscy pozostali kierowcy, w tym ścisła czołówka - Vesti, Martins, Hauger, Pourchaire, Doohan, Verschoor i Bearman.

Rywalizacja została wznowiona pod koniec 23. kółka. Vesti szybko oddalił się od Martinsa, który także zdołał nieco odskoczyć od Dennisa Haugera. Norweg tymczasem już w pierwszym zakręcie stracił trzecią lokatę na rzecz Theo Pourchaire'a. Junior Saubera nie zamierzał na tym poprzestać i już w trzecim zakręcie wyprzedził także Martinsa i był drugi. Do końca wyścigu nie obserwowaliśmy już jednak kolejnych zmian w układzie czołówki i tym sposobem Frederik Vesti odniósł drugie zwycięstwo z rzędu i trzecie w sezonie, umacniając się na pozycji lidera mistrzostw.

Pourchaire finiszował jako drugi, a trzecie miejsce zajął jego kolega z zespołu ART - Victor Martins. Kolejne punktowane pozycje zajęli Hauger, Doohan, Verschoor, Bearman i Iwasa. Ósmą pozycję na torze wywalczył co prawda Amaury Cordeel, jednak Belg otrzymał karę doliczenia pięciu sekund za przekraczanie limitów toru, która zepchnęła go aż na czternaste miejsce.

Aktualizacja
Po zakończeniu wyścigu kary za różne incydenty otrzymało trzech kierowców, lecz żadna z nich nie miała wpływu na układ punktowanej ósemki.

Jeden z największych pechowców sobotniego sprintu, Amaury Cordeel, otrzymał karę doliczenia dziesięciu sekund za nieprawidłowe odbycie kary podczas postoju w boksach. Belg spada tym samym jeszcze niżej w klasyfikacji - z 14. na 17. miejsce.

Juan Manuel Correa otrzymał karę przesunięcia o trzy pozycje na starcie do wyścigu głównego za doprowadzenie do kolizji z Romanem Stankiem - Amerykanin przystąpi zatem do niedzielnej rywalizacji z 14. pola.

Podobną karę otrzymał Roy Nissany, który został uznany za winnego doprowadzenia do kolizji z Jehanem Daruvalą. Izraelczyk zostanie przesunięty o pięć pól na starcie i przystąpi do wyścigu z 21. pola.