Piastri: Neutralizacje mi pomogły

Australijczyk jest bardzo zadowolony z dzisiejszych osiągów.
07.10.2321:48
Łukasz Godula
495wyświetlenia
Embed from Getty Images

Oscar Piastri przyznał, że trzy okresy neutralizacji pomogły mu w stresującym sprincie. Była to pierwsza wygrana w Formule 1 debiutanta z McLarena.

Piastri ruszył z pole position, jednak start na pośredniej mieszance pozwolił George'owi Russellowi na wyprzedzenie go na trzecim okrążeniu.

Jednak mimo przewagi miękkich opon podczas restartów, o wiele bardziej wytrzymałą mieszanką była pośrednia i dawała ona lepsze osiągi na dystansie liczącego 19 okrążeń wyścigu. Na 10 kółku Piastri wyprzedził Russella i odzyskał prowadzenie, a w końcówce zagrażał mu jedynie Max Verstappen.

Po zawodach Piastri przyznał, że wyjazdy samochodu bezpieczeństwa były kluczowe w obronie przed Verstappenem, który stracił kilka pozycji na pierwszym kółku, jednak później powrócił na drugie miejsce, dzięki czemu zapewnił sobie tytuł mistrzowski.

To był bardzo stresujący wyścig - powiedział Piastri. Gdy zobaczyłem na początku jak radzą sobie kierowcy na miękkich oponach to myślałem, że mamy problemy. Później jednak ich opony zaczęły się rozpadać.

Samochód bezpieczeństwa był dziś moim przyjacielem, wtedy gdy Max zaczął się zbliżać. Jednak tempo wyścigowe nie było złe i w wyścigu, w którym wiele zależało od zarządzania oponami myślę, że wykonaliśmy naprawdę dobrą robotę, więc jestem bardzo zadowolony. Gdy Max przebił się na drugą lokatę to myślałem, że czekają mnie kłopoty, ale tempo było dobre i dobrze radziłem sobie z oponami. Pierwsza wygrana w sprincie jest całkiem fajna.

Partner Piastriego, Lando Norris również spadł na starcie, jednak podobnie udało mu się przebić w górę stawki i zapewnić pozycję na podium.

Oscar wykonał świetną pracę, ma bezbłędny weekend - dodał Norris. Popełniłem wiele błędów, a on nie. Zrobił użytek ze swojej lepszej pracy, więc czapki z głów. Dla naszego zespołu to był świetny dzień. Dla mnie był to trudny wyścig. Słaby start wszystko utrudnił, jednak udało mi się wrócić. Zaliczyłem fajne ściganie, walkę i do ostatniego okrążenia było dobrze. Miękkie opony oczywiście były o wiele lepsze na pierwszym okrążeniu, jednak mieli szczęście, że było tyle neutralizacji. Gdyby ich tylu nie było, to pośrednie opony okazałyby się jeszcze lepszym wyborem.