Rosberg: Schumacher się poprawi

Nico Rosberg nie oczekuje, że utrzyma obecną przewagę nad Michaelem Schumacherem przez cały sezon, przyznając jednocześnie, iż nie przypuszczał, że sam będzie w tak dobrej formie.

Syn mistrza świata z 1982 roku - Keke Rosberga był lepszy od Schumachera w pierwszych czterech kwalifikacjach oraz pierwszych czterech wyścigach sezonu 2010 i jest to coś, co niewiele osób uważało za możliwe do osiągnięcia.

Jednakże pomimo formy z początku sezonu, Rosberg nie bierze niczego za pewnik, zaznaczając, że reszta sezonu może się różnie potoczyć. Cieszę się z tego, że jestem przed nim, jednak nie wiem, jak długo to potrwa - powiedział Rosberg włoskiej Gazzetta dello Sport. Byłbym zadowolony, gdybym był na jego poziomie. Teraz mam nadzieję, że będę w stanie kontynuować z nim walkę.

Rosberg powtórzył również ponownie, jak dobrze mu się pracuje z Schumacherem, przyznając, że miał obawy o to, jak może wyglądać jego życie u boku siedmiokrotnego mistrza świata. Ludzie chyba mają błędną opinię na temat Michaela - powiedział. Osobiście myślałem, że to nie będzie dobra rzecz, mieć go za swojego partnera, jednak pozytywnie się zaskoczyłem.

Źródło: Autosport.com