Red Bull niebawem przedłuży kotrakt z Webberem na sezon 2012?

Według najnowszych doniesień fińskiej gazety Turun Sanomat, Red Bull już podczas nadchodzącego weekendu na Węgrzech ogłosi przedłużenie kontraktu z Markiem Webberem na sezon 2012.

Dotychczasowe medialne doniesienia sugerowały, że Sebastian Vettel w przyszłym roku może mieć nowego kolegę w zespole, być może nawet w osobie Lewisa Hamiltona. Tymczasem właściciel Red Bulla - Dietrich Mateschitz stwierdził ostatnio, że 34-letni Australijczyk pozostanie reprezentantem jego ekipy.

W podobnym tonie wypowiada się również szef zespołu, Christian Horner. Zawsze powtarzałem, że oczekuję niezmienionego składu kierowców na 2012 rok - powiedział w wywiadzie udzielonym oficjalnej witrynie Formuły 1, dodając przy tym, iż oficjalne ogłoszenie tej informacji jest jedynie formalnością.

Jestem bardzo zadowolony z obydwu naszych kierowców. Nieustannie konkurują, mocno na siebie naciskając i nie jestem w stanie wyobrazić sobie żadnego innego zawodnika w kokpicie naszego bolidu czy też Marka Webbera zasiadającego w przyszłym roku w samochodzie innego zespołu - dodał.

Rubens Barrichello nie może być pewien pozostania w Williamsie

Tymczasem przyszłość innego weterana Formuły 1 - Rubensa Barrichello powoli zaczyna stawać pod dużym znakiem zapytania.

Doświadczony Brazylijczyk jeszcze niedawno twierdził, że zespół z Grove jak dotychczas nie przedstawił mu żadnej oferty dotyczącej startów w przyszłym sezonie, lecz na Nurburgringu Rubens wyznał, iż negocjacje z szefostwem Williamsa na temat posady na 2012 rok powinny być bezproblemowe.

Jednakże wieloletni korespondent szwajcarskiego Blicka - Roger Benoit ujawnił, że Frank Williams zapytany przez niego o to, czy jego ekipa utrzyma w przyszłym roku niezmieniony skład kierowców, odparł: Niekoniecznie.

69-latek zasugerował przy tym, że to wcale nie Wenezuelczyk Pastor Maldonado powinien obawiać się o swoją przyszłość. Wielu ludzi uważa, że jest on z nami tylko z powodów finansowych - powiedział na temat tegorocznego debiutanta. Lecz jest on również superszybki, prostolinijny i zespół go uwielbia. Dzięki silnikom Renault w sezonie 2012 możemy zaoferować mu lepszy samochód.

Źródło: onestopstrategy.com (1), onestopstrategy.com (2)