Sauber przedstawił bolid C37 w barwach Alfy Romeo

Sauber przedstawił we wtorek swój tegoroczny bolid - C37.

Wraz z pozyskaniem sponsoringu tytularnego Alfy Romeo zmianie uległo malowanie konstrukcji - nawiązuje ono teraz do czerwono-białych barw włoskiego koncernu. Zgodnie z obowiązującymi regulacjami nowy bolid jest wyposażony w system halo i nie ma tak zwanej płetwy rekina.

Na mocy porozumienia z lipca ubiegłego roku szwajcarski team będzie w tym roku korzystał z aktualnej specyfikacji silników Ferrari. Wcześniejsza umowa, wynegocjowana jeszcze w okresie gdy zespołem kierowała Monisha Kaltenborn, zakładała współpracę z Hondą. Kontrakt ten został zerwany krótko po tym, jak nowym szefem ekipy z Hinwil został były dyrektor wyścigowy Renault Sport - Frederic Vasseur.

Dzięki umowie z Alfą Romeo szansę debiutu w Formule 1 otrzymał urzędujący mistrz F2 - Charles Leclerc, który będzie w tym roku partnerował bardziej doswiadczonemu Marcusowi Ericssonowi.

Pojawienie się sponsora tytularnego to nie tylko korzystny rozwój wydarzeń, ale także szansa na dokonanie wielkiego postępu. To ekscytujący, ale bardzo wymagający okres - powiedział Vasseur. Dość późno odjęliśmy decyzję o rezygnacji z silników Hondy i pozostaniu przy jednostkach Ferrari - doszło do tego pod koniec lipca. Musieliśmy nieco opóźnić prace nad nowym bolidem, ale wszystko miało swój cel. Już wtedy mieliśmy bowiem rozpoczęte prace nad konfiguracją odpowiadającą wymaganiom jednostek Hondy. Trzeba było zmienić podejście i wprowadzić szereg modyfikacji, ale takie jest życie.

Mamy teraz przynajmniej długoterminowe porozumienie z Ferrari. Opóźnienie rzędu kilku tygodni nie jest wielkim problemem. Teraz pojawiają się jednak nowe wyzwania - musimy wzmocnić każdy z działów i kontynuować proces pozyskiwania nowych pracowników. Przyszedł czas, by skupiać się na kolejnych latach, a nie myśleć o tym, co wydarzyło się w ostatnich tygodniach - dodał Francuz.

Do grona sponsorów Saubera dołączyły cztery firmy: Richard Mille, Carrera, Kappa i Claro.

^galeria,821