GP Francji: Max Verstappen dyktuje tempo przed czasówką

Max ustanowił najlepszy czas okrążenia w sobotnim treningu F1 na torze Paul Ricard, zostawiając daleko w tyle kierowców Mercedesa.

Dopiero po 12 minutach od rozpoczęcia sesji na tor wyjechały pierwsze bolidy - były to Haasy Micka Schumachera i Nikity Mazepina. Kilka minut później pomiarowe okrążenia ukończyli zawodnicy Alpine. Fernando Alonso wskoczył na czoło tabeli z rezultatem 1:33,206s. Esteban Ocon tracił do dwukrotnego mistrza świata około pół sekundy.

Około 12:20 do pracy przystąpili kierowcy Mercedesa. Nocą Mercedes wprowadził zmiany w ustawieniach bolidu Lewisa Hamiltona, aby poprawić jego komfort za kierownicą. Wynik osiągnięty przez siedmiokrotnego mistrza świata był jednak dość słaby - Brytyjczyk tracił do pierwszego miejsca osiem dziesiątych sekundy. Przed nim zacięty bój o sobotni rekord toczyli Max Verstappen i Valtteri Bottas.

Holender dysponował przewagą dziewięciu tysięcznych sekundy nad Finem, by później powiększyć ją do dwóch dziesiątych. Okazało się jednak, że kierowca Red Bulla naruszył limit toru w szóstym zakręcie, przez co jego rezultat został anulowany a on sam spadł na drugą lokatę. Tempo Holendra stało jednak na bardzo wysokim poziomie.

Po modyfikacjach wprowadzonych przed FP3 konkurencyjną dyspozycję prezentował Daniel Ricciardo. Reprezentant McLarena zajmował pozycję na przełomie pierwszej i drugiej piątki tabeli, nie odstając przesadnie tempem od zawodników Ferrari.

Postępów dokonywał Hamilton, który zbliżył się do Bottasa na 0,35s a następnie zredukował przewagę lidera do nieco ponad dwóch dziesiątych sekundy. Było to możliwe dzięki poprawie osiągów w pierwszym sektorze. Rywale jednak nie odpuszczali, co szczególnie było widać na początku finałowej fazy zajęć, gdy rozpoczęły się symulacje przejazdów kwalifikacyjnych.

Carlos Sainz i Sergio Perez awansowali odpowiednio na drugą i trzecią pozycję, a chwilę po tym Verstappen pokonał okrążenie w tempie 1:31,300s, budując potężną przewagę 0,7s nad Bottasem. Hamilton próbował odpowiedzieć na znakomity czas zawodnika teamu z Milton Keynes. Po pierwszym sektorze tracił do niego sześć setnych sekundy, ale po dwóch kolejnych była to już blisko sekunda.

Nadzieję na udane kwalifikacje mogli mieć kierowcy Alpine - Alonso zakończył trening na siódmym a Ocon - ósmym miejscu. W czołowej dziesiątce znalazł się także drugi z Francuzów - Pierre Gasly. Zawodnicy McLarena - Norris i Ricciardo finiszowali trening odpowiednio na szóstej i dziesiątej pozycji. Niespodziewanie dopiero na P11 swój występ w sesji zakończył Charles Leclerc.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 37°C
Temperatura powietrza: 26°C
Prędkość wiatru: 0,8 m/s
Wilgotność powietrza: 54%
Sucho