Verstappen niewzruszony problemami Pereza
Holender sugeruje jednak, że nie byłby zadowolony, gdyby trzeci raz nie awansował do Q3.
18.06.2309:35
Nataniel Piórkowski 1369wyświetlenia
Embed from Getty Images
Max Verstappen dał jasno do zrozumienia, że nie jest usatysfakcjonowany z poziomu prezentowanego przez Sergio Pereza.
Dwukrotny mistrz świata zdominował kwalifikacje w Montrealu, pewnie zdobywając pole position w deszczowej sesji. Tymczasem Perez po raz kolejny po Monako i Barcelonie nie awansował do Q3.
Verstappen przewodzi obecnie klasyfikacji generalnej z przewagą 53 punktów nad Perezem i ma doskonałą szansą na powiększenie przewagi w niedzielnym wyścigu o GP Kanady.
W rozmowie z holenderskimi mediami, Verstappen stwierdził:
Olbrzymia przewaga Red Bulla nad rywalami sprawiła, że na początku sezonu sugerowano, iż walka o tytuł rozegra się pomiędzy Verstappenem i Perezem. Spadek formy Meksykanina sprawia jednak, że to Holender wkroczył na pewną drogę ku obronie tytułu.
Zapytany o to, czy zwraca uwagę na problemy Pereza, Verstappen odparł:
Max Verstappen dał jasno do zrozumienia, że nie jest usatysfakcjonowany z poziomu prezentowanego przez Sergio Pereza.
Dwukrotny mistrz świata zdominował kwalifikacje w Montrealu, pewnie zdobywając pole position w deszczowej sesji. Tymczasem Perez po raz kolejny po Monako i Barcelonie nie awansował do Q3.
Verstappen przewodzi obecnie klasyfikacji generalnej z przewagą 53 punktów nad Perezem i ma doskonałą szansą na powiększenie przewagi w niedzielnym wyścigu o GP Kanady.
W rozmowie z holenderskimi mediami, Verstappen stwierdził:
Cóż, gdyby mnie tutaj nie było, ta sesja wyglądałaby dla Red Bulla zgoła inaczej.
Jeśli o mnie chodzi, to z całą pewnością nie byłbym zadowolony, gdybym po raz trzeci z rzędu nie awansował do Q3. Nie obchodzi mnie to jednak zbyt bardzo. Mam wystarczająco dużo pracy po swojej stronie garażu. Tylko na tym się skupiam.
Olbrzymia przewaga Red Bulla nad rywalami sprawiła, że na początku sezonu sugerowano, iż walka o tytuł rozegra się pomiędzy Verstappenem i Perezem. Spadek formy Meksykanina sprawia jednak, że to Holender wkroczył na pewną drogę ku obronie tytułu.
Zapytany o to, czy zwraca uwagę na problemy Pereza, Verstappen odparł:
Zespół może nad tym pracuje, ale to ich musicie pytać. Ja już w piątek byłem zajęty pracą nad ustawieniami bolidu, więc nie myślałem o tym. To nie mój problem.
