Russell: Zmiany w Singapurze otwierają nowe strategie wyścigowe
Brytyjczyk chwali uproszczony układ toru i wyższy limit prędkości w pitlane.
02.10.2516:35
Jakub Ziółkowski 1wyświetlenia
Embed from Getty Images
George Russell uważa, że najnowsze zmiany na torze Marina Bay mogą sprawić, iż tegoroczny wyścig Formuły 1 w Singapurze będzie ciekawszy strategicznie.
Brytyjczyk podkreślił, że zarówno przeprofilowany układ toru, jak i wyższy limit prędkości w alei serwisowej mogą zachęcić zespoły do rozważenia dwóch postojów w miejsce dotychczasowych, przewidywalnych strategii.
Od sezonu 2023 tor w Singapurze liczy 19 zakrętów, a dzięki nowej prostej dodano również czwartą strefę DRS. Russell zwrócił uwagę, że w przeszłości strategię ograniczała przede wszystkim wolna aleja serwisowa, co praktycznie wymuszało jazdę na jeden pit stop. Teraz jednak, przy zwiększeniu limitu prędkości w pitlane z 60 do 80 km/h, sytuacja może wyglądać inaczej.
George Russell uważa, że najnowsze zmiany na torze Marina Bay mogą sprawić, iż tegoroczny wyścig Formuły 1 w Singapurze będzie ciekawszy strategicznie.
Brytyjczyk podkreślił, że zarówno przeprofilowany układ toru, jak i wyższy limit prędkości w alei serwisowej mogą zachęcić zespoły do rozważenia dwóch postojów w miejsce dotychczasowych, przewidywalnych strategii.
Myślę, że największą poprawą było usunięcie zakrętów w ostatnim sektorze. Teraz tor ma dużo lepszy rytm. Wcześniej miał ponad 20 zakrętów. Wszyscy jesteśmy zgodni, że taki układ jest znacznie lepszy i oby został na stałe— powiedział kierowca Mercedesa.
Od sezonu 2023 tor w Singapurze liczy 19 zakrętów, a dzięki nowej prostej dodano również czwartą strefę DRS. Russell zwrócił uwagę, że w przeszłości strategię ograniczała przede wszystkim wolna aleja serwisowa, co praktycznie wymuszało jazdę na jeden pit stop. Teraz jednak, przy zwiększeniu limitu prędkości w pitlane z 60 do 80 km/h, sytuacja może wyglądać inaczej.
Pit stop jest teraz o cztery lub pięć sekund krótszy, co otwiera większe pole manewru. Być może pojawią się opcje dwóch postojów, choć ostatnio wiele wyścigów i tak kończyło się na jednej zmianie opon. Myślę, że deszcz byłby kolejnym czynnikiem, który naprawdę urozmaiciłby rywalizację— dodał Russell.
