Sainz: Interesują mnie tylko stabilne oraz mocne projekty

Embed from Getty Images

Carlos Sainz przyznał, że wybierając miejsce startów na sezon 2025 będzie chciał zaangażować się w stabilny oraz mocny projekt.

Hiszpan z końcem tego roku utraci posadę w Ferrari, które zdecydowało się sięgnąć po Lewisa Hamiltona. Dotychczas 29-latek uważany był za faworyta do ekipy Stake, która od 2026 roku zostanie przekształcona w fabryczny zespół Audi. Mimo to ojciec kierowcy - Carlos Sainz Senior, został zauważony podczas testów w Bahrajnie na rozmowach z przedstawicielami Red Bulla oraz Mercedesa.

Aktualni mistrzowie świata dysponują wolnym miejscem na sezon 2025, rozważając dalszą współpracę z Sergio Perezem. Z kolei Mercedes zmuszony jest do poszukiwań następcy Lewisa Hamiltona.

Embed from Getty Images

Jeżeli wiedzieliście mojego ojca witającego się z Helmutem Marko, to musicie pamiętać o tym, że mają świetne relacje - powiedział Carlos Sainz, odnosząc się do informacji o rozmowach z Red Bullem oraz Mercedesem. Podobnie wygląda sytuacja z Toto Wolffem, łączą ich dobre stosunki. To normalna sytuacja na tym etapie sezonu. Nie widzieliśmy się przez cztery miesiące i każdy wita się z każdym.

Hiszpan przyznał, że wybierając nowy zespół będzie chciał przede wszystkim postawić na stabilizację. Rozglądam się za projektami, które w pierwszej kolejności pozwolą mi na zwycięstwa w jak najkrótszym czasie. Szukam tez stabilizacji. Ważny jest dla mnie pewny projekt w perspektywie długoterminowej. Potrzebny jest mocny zespół rozumiejący kierowcę, a w drugą stronę konieczny będzie angaż zawodnika rozumiejącego potrzeby ekipy. Biorę to pod uwagę i na tej podstawie podejmę decyzję. Odpowiednio wykorzystam dostępny czas.

Porozmawiam z każdym i przekonam się co jest mi oferowane i jakie są plany. Mając wszystkie opcje na stole wybiorę najlepsze rozwiązanie dla mnie oraz mojej kariery kierowcy wyścigowego. Uważam, że jestem w dobrej sytuacji posiadając sporo dostępnego czasu - zakończył Sainz.