Marko: Red Bull tęskni za Danielem Ricciardo

Helmut Marko przyznał, że Red Bull tęskni za Danielem Ricciardo, mimo, iż Max Verstappen oraz Alexander Albon spełniają oczekiwania zespołu.

Australijczyk po pięciu latach startów opuścił stajnię z Milton Keynes pod koniec 2018 roku na rzecz Renault. Austriacki zespół miał spory problem ze znalezieniem konkurencyjnego następcy dla Ricciardo, zwalniając Pierre Gasly'ego przed letnią przerwą. W miejsce Francuza przyszedł Alexander Albon, który zdołał wywalczyć przedłużenie kontraktu na 2020 rok.

Był to szok dla całego zespołu, kiedy zdecydował się odejść do Renault - powiedział Helmut Marko, doradca Red Bulla. Atmosfera w zespole jest dobra, ale nie aż tak radosna od czasu jego odejścia. Poza tym jest jednym z najszybszych kierowców i doskonale potrafi odrabiać straty, kiedy jest taka konieczność. Tęsknimy również za jego żartami.

76-latek podkreśla jednak, że Alexander Albon w pełni usatysfakcjonował Red Bulla, chwaląc jego występy w sezonie 2019. Alex spisał się bardzo dobrze. Dołączył do zespołu nawet nie testując naszego samochodu, a mimo to zdobył punkty w każdym wyścigu za wyjątkiem Brazylii, gdzie został uderzony przez Hamiltona. Jest samokrytyczny i wie gdzie może się poprawić, co jest bardzo pozytywne. Mamy nadzieję, że będzie w tym roku dobrym partnerem dla Verstappena.