Lauda: Schumacher ma 2% szans na tytuł

Popieram Hide. Koleś traci z moich oczach. :P

Dziadzia- A co ty wiesz:) PS wip Dobre Dobre:)))))))))))))))

akurat tu Lauda ma rację. Szanse Szumiego na tytuł są mikre. Bardziej prawdopodobne jest że np. Alonso złamie rękę lub nogę poza torem lub dostanie "prezydenckiej choroby", niż to że na torze wjedzie w niego Massa

Lauda pianotłuk

oczywiście dla pana Laudy zasady fair play nie istnieją. aż się nie chce komentowac tak bzdurnych wypowiedzi

własnie Fisi nie wyeliminuje Szu bo jest z nim w zmowie. Nie wiecie o tym bo Alonso wie. hahaha i mechanicy też są w zmowie i nakrętki też :-)))))))))))

Ten Lauda to drugi tomaszewski sie zrobil. Kazda jego wypowiedz musi byc kontrowersyjna. W przeciwnym wypadku nie byl by soba. NIech pan Lauda zajmie sie lepiej hodowla jedwabnikow.

No gdy Fisi będzie dublowany...

jeśli massa wyeliminuje alonso, fisi wyeliminuje schumiego, czy nie?;)

Widzę, że wszyscy jesteśmy zgodni co do tego, że nie bedzie takiego zagrania. Z drugiej strony to w pewnym sensie obraza dla Massy i Ferrari (bardziej dla Massy). Lauda potraktował go tak jakby on cos takiego robił w przeszłości i na podstwaie tego wyciągnął wnioski. Chyba Lauda tetryczeje na stare lata.

Wolą chyba wygrać w konstruktorach fair niż żeby Massa i Alonso wypadli, Renault wygrało konstruktorów, a Schumacherowi został odebrany puchar za nieczyste zagrania na torze jego teamu. Coś takiego się na pewno nie zdarzy!

To że Massa jedzie 'u siebie' nie ma chyba znaczenia, ale zgodze się z Bart2005 co do tego że nie bedą próbowali nieczystych zagrywek na zakończenie wspólpracy z Schumim jaka kierowcą, to sie po prostu nie opłaca z mentalnego punktu widzenia, ale nie zaprzeczam ze byliby do tego zdolni, ale mimo to wierze , ze Alonso popelni jakiś bład i sie wyeliminuje a Schumi zdobędzie 8 tytuł

massa pracuje pod schumiego i nie ma znaczenia to ze bédzie w brazyli, poza tym oni i tak walczá juz tylko o tytu konstruktorów.

Wolne żarty panie Lauda... Massa będzie jechał przed własną publicznością i jego celem będzie zwycięstwo, a nie polowanie na Alonso. Głupi manewr podczas tego wyścigu oznaczałby jego koniec jako kierowcy.

Chociaz jestem wielkim fanem Schumachera i bardzo chciałem i chce żeby wygrał ten 8 tytuł to nie wyobrażam sobie takiego zagrania ferrari żeby Massa celowo wyeliminował Alonso z wyścigu. Cały zespół Ferrari wraz z Michaelem stracili by cały szacunek jaki dla nich maja kibice w tym ja. Ja licze jedynie na błąd Alonso i na to że się sam wyeliminuje o bande :-))))

Niech Lauda nie będzie taki pewny, że Massa zrobi jakieś nieczyste zagranie aby Schumacher zdobył tytuł. Był taki pewny w czerwcu, że Schumacher nie ma żadnych szans na odebranie tytułu Alonso, że przewaga 23 punktów jest przewagą komfortową (szczegół, że w Japoni zdarzyło się to co się zdarzyło) ale nie zmienia to faktu, że Lauda się mylił co do przewagi punktowej. Uważam, że teraz również może się mylić. Inaczej sprawa by wyglądała gdyby Schumacher nie kończył kariery. Może być tak, że Ferrari będzie próbowało nieczystego zagrania, ale może być również tak, że Schumacher nie będzie tego chciał ( bądź co bądź ma troche do powiedzenia w zespole). Mogliby za dużo stracić takim manewrem, kibice oraz FIA zjedli by ich za coś takiego. Podoba mi się postawa Schumachera jedzie do Brazyli walczyć o tytuł dla zespołu i ewentualnie dla siebie (choc to w zasadzie nieraelne). Za 11 dni się przekonamy.

Massa zapoluje na Alonso? I oczywiście będzie to "normal racing incident"?