GP Belgii: wypowiedzi po kwalifikacjach (10)
McLaren, Ferrari, BMW Sauber, Renault, Red Bull, STR, Toyota, Williams, Honda, Force India
06.09.0816:48
Redakcja 10567wyświetlenia
Vodafone McLaren Mercedes
Lewis Hamilton (P1):
Jestem naprawdę zadowolony z mojego pole position. Mamy świetny samochód i atmosfera wewnątrz zespołu w siedzibie głównej w Woking i tutaj na torze jest fantastyczna. Po Walencji wiedzieliśmy, że musimy się poprawić i to właśnie zrobiliśmy. Dzisiejszy rezultat jest także wynikiem tego świetnego przygotowania i czułem się bardzo pewnie, kiedy tutaj przybyliśmy. Najpierw zdecydowałem się pojechać na twardszej mieszance, ale oczywiście opcjonalne opony okazały się lepsze. Dzisiaj dałem z siebie wszystko, podobnie jak i cały zespół. Na początku mojego pierwszego okrążenia zablokowałem na chwilę moje prawe przednie koło, ale potem nie popełniłem już żadnych błędów. Jestem pewny siebie przed jutrzejszym wyścigiem.
Heikki Kovalainen (P3):
Dobry weekend jak dotychczas i byliśmy w stanie poprawiać się z każdą sesją. Dzisiejsze kwalifikacje poszły dość gładko, ale ostatecznie nie udało mi się zakwalifikować w pierwszym rzędzie. Nie popełniłem żadnych błędów na moim okrążeniu, ale oczywiście straciłem trochę czasu w środkowym sektorze. Tak czy inaczej jutrzejszy dzień jest tym, który się liczy i jestem dobrej myśli.
(Maraz)
_
Scuderia Ferrari Marlboro
Felipe Massa (P2):
Zrobiłem świetne okrążenie, jednak to nie wystarczyło, by zdobyć pole position. Dziś brakowało nam trochę szybkości względem naszych rywali, jednak wyścig jest bardzo długi i wiemy, że możemy być konkurencyjni, dlatego jesteśmy w stanie walczyć o zwycięstwo. Start? Ciężko będzie powtórzyć ten z Budapesztu, szczególnie że prosta startowa jest krótsza od tej na Hungaroringu. Później będziemy musieli zobaczyć poszczególne strategie oraz to, jak rozwinie się pogoda. Jeśli będzie padać, wyścig może zamienić się w loterię.
Kimi Raikkonen (P4):
Podczas drugiego przejazdu w Q3 zrobiłem mały błąd, wchodząc za szeroko w siódmy zakręt. Szkoda, ponieważ kosztowało mnie to trochę cennego czasu, co mogło przesunąć mnie wyżej na starcie. Tak czy inaczej jestem całkiem zadowolony z samochodu, który wydaje się zachowywać tak, jak lubię. Oczywiście jestem trochę rozczarowany, ponieważ mogłem pojechać lepiej: czwarte miejsce jest dalekie od ideału, jeśli myśli zwycięstwie. Nie oznacza to jednak, że straciłem nadzieję. Wiemy, że mamy spory potencjał, szczególnie w wyścigu. Pogoda będzie kluczowym czynnikiem i musimy postarać się dostosować do niej jak najlepiej.
(Paweł Zając)
_
BMW Sauber F1 Team
Nick Heidfeld (P5):
Jestem zadowolony z rezultatu kwalifikacji i jak dla mnie weekend układa się na razie całkiem nieźle. Nie było źle w piątek, dziś rano byłem najszybszy, a piąte miejsce było najlepszym możliwym rezultatem do zdobycia w kwalifikacjach. Bardzo ważne jest dla mnie wiedzieć, że wykonana praca opłaciła się. Kilka tygodni temu znaleźliśmy lekarstwo na część problemów i dla mnie oznaczało to poprawę, ale potem nadszedł wyścig w Walencji, który okazał się zaskakująco kiepski. W ubiegłym tygodniu podczas testów na Monzy byliśmy jednak w stanie nauczyć się czegoś więcej. Mam przeczucie, że jesteśmy tutaj nieco bliżej McLarena i Ferrari, jednak myślę, że bardzo trudno będzie utrzymać w wyścigu ich tempo. Jutro warunki pogodowe odegrają ważną rolę, a dobry start będzie dla mnie kluczowy. Wystartuję z czystej strony toru.
Robert Kubica (P8):
Kwalifikacje były dla mnie trudne, choć warunki były najlepsze jak dotychczas w trakcie tego weekendu. Tor był całkowicie suchy, ale mam problemy z balansem samochodu przez cały weekend i brakuje mi ogólnej przyczepności. To czyni jazdę dość trudną, zwłaszcza tutaj w Spa, gdzie mamy wiele długich zakrętów.
Willy Rampf, dyrektor techniczny:
Mimo że wczoraj zmagaliśmy się ze znalezieniem dobrych ustawień, to jednak dzisiaj udało nam się bezpiecznie dostać do Q3 z obydwoma samochodami. Zwłaszcza Nick wykonał duży krok naprzód od wczoraj i był bardzo mocny w kwalifikacjach. Robert zmagał się z ustawieniami samochodu we wszystkich sesjach treningowych i zwłaszcza drugi sektor był dla niego trudny. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani do wyścigu. Teraz musimy poczekać i zobaczyć, jakie strategie obrały inne zespoły.
(Maraz)
_
ING Renault F1 Team
Fernando Alonso (P6):
Jestem usatysfakcjonowany. Wiemy, że w normalnych warunkach bardzo ciężko jest finiszować w czołowej czwórce, i że zajęcie piątego lub szóstego miejsca to bardzo dobry wynik. Oznacza to, że wykonaliśmy dziś solidną robotę. Mamy teraz realną szansę na dobry wynik w wyścigu, co jest ważne dla z punktu widzenia mistrzostw. Jestem dość pewny siebie.
Nelson Piquet (P12):
Jestem rozczarowany z powodu nie dostania się do ostatniej części kwalifikacji, jako że miałem taką możliwość. Miałem dobre tempo, ale mój ostatni przejazd w Q2 nie był wystarczająco szybki. Wracam teraz do pracy z moimi inżynierami, aby być dobrze przygotowanym do jutrzejszego wyścigu. Postaram się wykonać jak najlepszą robotę podczas wyścigu i spróbuję ukończyć go na punktowanej pozycji.
(Igor Szmidt)
_
Red Bull Racing
Mark Webber (P7):
Mamy tu lepsze tempo niż w Walencji. Było ciężko dostać się do Q3 - było jak zwykle bardzo ciasno i wszyscy kierowcy prezentowali dość wyrównany poziom, więc trzeba było znaleźć tych kilka dziesiątych części sekundy, które pozwoliły wejść do finałowej rozgrywki. Zobaczymy, jak nam jutro pójdzie z naszą strategią. Mamy niezłą pozycję wyjściową, aby zdobyć kilka punktów. Dobrze jest też widzieć dzisiaj Alonso w czołówce, to dobra wiadomość dla Renault i naszego zespołu - dla wszystkich tutaj i w Milton Keynes.
David Coulthard (P14):
Nie jestem zbyt zadowolony, ponieważ czternasta pozycja nie wygląda najlepiej. Było jednak bardzo ciasno w drugiej części kwalifikacji i dzieliły nas bardzo małe różnice czasowe. Zobaczymy, co uda nam się jutro zdziałać.
Christian Horner, dyrektor sportowy:
To była dobra sesja kwalifikacyjna dla Marka, która dała nam całkiem rozsądną pozycję startową do jutrzejszego wyścigu. Straciliśmy trochę czasu w szykanie Bus Stop, tak więc jutro powinniśmy być nieco szybsi. David stracił kilka pozycji minimalną różnicą czasu podczas drugiej części, w której wszyscy mieli bardzo zbliżone czasy. Stawka nadal jest bardzo wyrównana.
(MDK)
_
Scuderia Toro Rosso
Sebastien Bourdais (P9):
Sesja kwalifikacyjna, po której mogłem wyjść z bolidu i powiedzieć, że pojechałem dobrze, a zespół jak zwykle wykonał dobrą pracę. Samochód pracował dobrze, lecz mimo to nie mogliśmy zamieszać zbyt wiele w stawce przed nami. Jutro zobaczymy jednak, jakie strategie mają inni i jak wiele mają paliwa. Kilka dziesiątych sekundy dzieliło nas od miejsca szóstego lub siódmego. Jak na razie jest to dobry weekend dla mnie. Czuję, że ten tor i jego zakręty bardziej mi odpowiadają. Było to miłe uczucie, ujrzeć swoje imię na szczycie tabeli podczas Q1. Dawno tam nie byłem!.
Sebastian Vettel (P10):
Jestem całkiem zadowolony i możemy być usatysfakcjonowani tym, że oba bolidy weszły do Q3, czego nie oczekiwaliśmy na tym torze. To był mocny występ w kwalifikacjach. Miałem trochę kłopotów w sekcjach, gdzie kierowca nie ma za wiele do roboty. Nie mogłem odnaleźć takiego tempa, jakie miał mój kolega z zespołu. Trochę popsułem mój ostatni przejazd, ale nie miało to większego wpływu na końcowy rezultat. Myślę, że mamy dobrą strategię dla obu bolidów, więc zobaczymy, co się zdarzy. W chwili obecnej czeka mnie start z 'brudnej' strony toru. ale jeśli spadnie deszcz przed wyścigiem, stanie się ona stroną 'czystą'.
Giorgio Ascanelli, dyrektor techniczny:
Jest lepiej niż zakładaliśmy, jako że przewidywałem miejsca dziesięć oraz trzynaście. To drugi z rzędu wyścig, w którym mamy oba samochody w Q3 i spisały się one niezawodnie. Oczywiście obaj nasi chłopcy są na dwóch różnych strategiach, więc Vettel nie wydobył pełnego potencjału z bolidu i jest oczywiście cięższy, a dodatkowo miał tylko jedną próbę w Q3. Wszystko się może zdarzyć na tym torze, więc na wyścig chcieliśmy mieć nasze bolidy przygotowane odmiennie: szybszy kierowca dzisiaj, czyli Bourdais dostał najszybszą strategię w Q3. Ogólnie był to mocny występ.
(Lukas)
_
Panasonic Toyota Racing
Jarno Trulli (P11):
Wiedzieliśmy, że czekają nas dziś małe kłopoty z powodu niskiej temperatury i dlatego była to dla nas wyjątkowo ciężka sesja kwalifikacyjna. Tak było niestety przez cały weekend. Było bardzo ciężko uzyskać odpowiednią temperaturę opon i zmusić je do właściwej pracy, przez co nie dało się właściwie ocenić balansu auta. Ponadto to jest drugi wyścig dla mojego silnika, co jest szczególnie ważne tutaj, gdzie przeważają długie proste. Zazwyczaj w drugim wyścigu silnik traci nieco mocy, a tutaj ma to ogromny wpływ na czas okrążenia. Jednak jutro jest nowy dzień i dam z siebie absolutnie wszystko. Jedynym pozytywem jest to, że możemy wybrać strategię tuż przed rozpoczęciem wyścigu.
Timo Glock (P13):
To była dla mnie bardzo ciężka sesja kwalifikacyjna. W treningach mieliśmy kłopot z doprowadzeniem opon do właściwej temperatury i ten sam problem dotknął nas w kwalifikacjach. Po prostu nie dało się ich odpowiednio rozgrzać na moje pierwsze okrążenie pomiarowe, więc nie byliśmy w stanie osiągnąć przewidywanego rezultatu. Nie jesteśmy w stanie pokazać naszego pełnego potencjału w tych warunkach, jak również trudno wyczuć samochód, kiedy opony pracują źle. Było nie lada sztuką zapanować nad oponami i nic nie wskazuje na to, że jutro coś się zmieni, chyba że temperatura się podniesie albo spadnie deszcz - tutaj nie da się tego przewidzieć. Jeśli o mnie chodzi, to może być to mokry wyścig, ponieważ lubię się ścigać w takich warunkach, a i tempo naszego samochodu jest wtedy niezłe. Zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja, ale bez względu na pogodę będziemy jechać na maksimum możliwości, aby uzyskać jak najlepszy rezultat.
Pascal Vasselon, szef techniczny ds. nadwozia:
To był jeden z naszych najgorszych wyników kwalifikacji w tym roku, a to oznacza, że gdzieś popełniliśmy błąd w przygotowaniach do wyścigu. Będziemy bardzo zajęci dziś w nocy i jutro rano, próbując zrozumieć, co tak naprawdę się dzisiaj wydarzyło. Zakwalifikowanie się na jedenastej i trzynastej pozycji nie jest tym, czego oczekiwaliśmy dzisiaj i nie jest to rezultat, który nas satysfakcjonuje. Patrząc na całość przez pryzmat opon nie jest niespodzianką, że średnie i twarde mieszanki nie są najlepszym wyborem na te warunki i ciężko nam było poruszać się po zimnym torze. Dotyczy to jednak wszystkich zespołów i musimy sobie z tym jakoś poradzić. Jedyny pozytyw jest taki, że wybór opon na wyścig jest wyjątkowo oczywisty.
(MDK)
_
AT&T Williams
Nico Rosberg (P15):
Naprawdę nie oczekiwałem tak dużych problemów w dzisiejszych kwalifikacjach. Mimo iż wiedzieliśmy, że Spa nie będzie naszym najlepszym torem, bycie tak daleko z tyłu jest nieoczekiwane i bardzo rozczarowujące. Z jednej strony mój samochód był w porządku, jeśli chodzi o balans, lecz brakowało sporo przyczepności, co oznacza, że nie mogłem po prostu pojechać szybciej. Oczywiście patrząc w przyszłość na jutrzejszy wyścig, trochę deszczu może dać mi małe szanse na osiągnięcie czegoś, bo inaczej będzie to bardzo trudne.
Kazuki Nakajima (P19):
Nasz bolid sprawował się lepiej dziś rano pomimo tego, że suchy tor podczas kwalifikacji spowodował lepsze warunki do jazdy, ale gdy przystąpiliśmy do sesji kwalifikacyjnej, po prostu nie potrafiłem znaleźć przyczepności i ciągle nie wiem dlaczego tak było. Zapowiada się jutro długi wyścig i start z 19 pozycji tylko utrudni sprawę.
Sam Michael, dyrektor techniczny:
Oczywiście była to rozczarowująca sesja dla Nico, ponieważ nie dostał się do finałowej części kwalifikacji oraz dla Kazukiego, który nie przeszedł do Q2. Nico wycisnął wszystko z naszego bolidu i był konkurencyjny w sektorach pierwszym i trzecim, ale nie potrafił poprawić się w drugim sektorze, który był naszą największą słabością. Oczekiwaliśmy, że Spa będzie jednym z naszych trudnych wyścigów. Teraz będziemy pracowali nad strategią i jak zawsze będziemy mocno cisnąć. Zobaczymy, czy będziemy w stanie zdobyć jakieś punkty jutro.
(Lukas)
_
Honda Racing F1 Team
Rubens Barrichello (P16):
Musimy być zadowoleni z tego, co ociągnęliśmy w dzisiejszych kwalifikacjach, szczególnie że często plasowaliśmy się na samym dole tabeli czasowych w trakcie tego weekendu. To było dobre okrążenie i dobry wysiłek zespołu. Szkoda, że nasz samochód nie może być tutaj bardziej konkurencyjny.
Jenson Button (P17):
Moje pierwsze okrążenie w kwalifikacjach było moim pierwszym okrążeniem dzisiaj, więc miło było pokonać kilku naszych rywali i być blisko zespołowego kolegi. To była przyzwoita sesja dla nas przy osiągach, jakie pokazywał nasz samochód w trakcie tego weekendu i przynajmniej będziemy startować z czystej strony toru. Deszcz mógłby uczynić jutrzejszy wyścig bardziej interesującym, jednak niestety nie zanosi się na to.
(Paweł Zając)
_
Force India Formula One Team
Adrian Sutil (P18):
To były bardzo wyrównane kwalifikacje, jako że tylko 0,07 sekundy zabrakło mi do pokonania kierowców Hondy i byłem bardzo blisko 16 pozycji. Myślę, że oczekiwaliśmy takiego tempa i możemy być zadowoleni z naszych osiągów. Wiedzieliśmy, że Honda będzie naszym najbliższym rywalem i byliśmy bardzo blisko. Wiemy, że mamy szybki samochód na prostych - myślę, że będziemy w stanie wyprzedzać i zanotujemy jutro dobry wyścig.
Giancarlo Fisichella (P20):
Zmagaliśmy się w kwalifikacjach z małą przyczepnością, ale balans nie był zły. Na ostatnim okrążeniu miałem przed sobą kilka bolidów, ale pojawiło się także ziarnienie na tylnych oponach. Z tego powodu straciłem na chwilę kontrolę nad tyłem samochodu w trzech miejscach i - co za tym idzie - jakieś trzy-cztery dziesiąte sekundy. Sądzę, że była możliwość zakwalifikowania się na 16 pozycji, ale jutro będziemy mieli szansę na zyskanie kilku miejsc.
Mike Gascoyne, szef techniczny:
To były bardzo wyrównane kwalifikacje i myślę, że kierowcy wykonali dobrą robotę. Szkoda, że 0,1 sekundy kosztowało nas stratę kilku miejsc, ale ogólnie pokazaliśmy, że zredukowaliśmy stratę do Williamsa i Hondy, tak więc wysiłek zespołu nie poszedł na marne. Jutro postaramy się ich pokonać w trakcie wyścigu.
(Spider)
KOMENTARZE