Rosberg wygrywa dramatyczne Grand Prix Wielkiej Brytanii

Opis wyścigu na torze Silverstone
30.06.1316:19
Paweł Zając
6293wyświetlenia

Nico Rosberg stanął na najwyższym stopniu podium i wygrał dramatyczne GP Wielkiej Brytanii. Trójkę uzupełnili Mark Webber i Fernando Alonso.

Wyścig zdominowany był przez problemy z ogumieniem. Czterech kierowców miało wystrzał lewej tylnej opony, a kilku innych uchroniło się przed tym tylko przez pit stop w odpowiednim momencie. Dwie neutralizacje zbiły stawkę, co zapewniło na niesamowity sprint do mety i sporo bardzo ładnej walki.

Sytuacja w tabeli też nabrała rumieńców, kiedy Sebastian Vettel musiał się wycofać po awarii skrzyni biegów. Wygląda na to, że Formuła 1 jeszcze nie raz nas w tym roku zaskoczy.

Dramat Pirelli



Start był niesamowicie nerwowy i Sutil oraz Massa wbili się na miejsca w pierwszej piątce. Katastrofa przytrafiła się Markowi Webberowi, który po kontakcie z Grosjeanem w pierwszym zakręcie spadł na piętnaste miejsce. Nie najlepiej wyścig rozpoczął również Alonso, który spadł na dziesiąte miejsce, jednak Hiszpan jeszcze na pierwszym okrążeniu wyprzedził Buttona i Grosjeana.

Później akcja na torze się uspokoiła i wydawało się, że będziemy przede wszystkim czekać na pit stopy, jednak na ósmym okrążeniu w bolidzie Hamiltona doszło do wystrzału lewej tylnej opony na prostej Wellington. Brytyjczyk po przejechaniu całego okrążenia zjechał do boksów, jednak miał już ogromną stratę. Na 10 kółku w boksach zjawili się Grosjean i di Resta, ale ważniejsze było to, że wybuchła kolejna opona - w bolidzie Massy w praktycznie tym samym miejscu.

W tym momencie reszta zdecydowała się na zmianę opon - Alonso, Webber i Massa zjechali na 11 kółku, a Raikkonen, Ricciardo i Button na kolejny. Zaraz po wyjeździe z boksów Fin stracił pozycję na rzecz Grosjeana i Alonso. Kolejne okrążenie to pit stopy Rosberga, Sutila oraz wyprzedzania Alonso na Grosjeanie. Hiszpan był na fali i niedługo potem wyprzedził także Jeana-Erica Vergne, który okrążenie później stracił lewą tylną oponę na prostej Hangar. Sędziowie zdecydowali się wypuścić samochód bezpieczeństwa, aby spokojnie można było uprzątnąć odłamki.


Taktyczny poker



W międzyczasie opon zmieniał Vettel i powrócił na tor jako lider. Podczas neutralizacji inżynierowie prosili swoich kierowców, aby unikali jazdy po tarkach, co powinno zminimalizować możliwość uszkodzenia lewej tylnej opony. Po tym całym zamieszaniu na czele mieliśmy Vettela przed Rosbergiem, jednak na trzecie miejsce przesunął się Sutil, a za nim byli Alonso, Raikkonen, Grosjean (który przed neutralizacją dostał polecenie przepuszczenia Fina - dosłownie Kimi is faster than you), Ricciardo, Pereza, Webbera i Buttona.

Bezpośrednio podczas restartu na 22 okrążeniu nic się nie zmieniło, jednak dalej na tym kółku Webber wyprzedził Pereza i wskoczył na ósme miejsce. Niedlugo potem forma Grosjeana zaczęła spadać i Francuz stracił pozycję na rzecz Webbera i Ricciardo. Na 30 okrążeniu Raikkonen zaczął kolejną kolejkę zjazdów do boksu i na kolejnych 6 kółkach mieliśmy u swoich mechaników wszystkich kierowców z czołówki. W międzyczasie spadło tempo Hamiltona, który został wyprzedzony przez Raikkonena, Alonso oraz Webbera. Niedługo potem Australijczyk i Hiszpan zamienili się pozycjami.

Na 37 kółku Hamilton zjechał do boksu i zaraz po wyjeździe przez prawie dwa okrążenia ostro walczył z Paulem di Restą. Punktem zwrotnym wyścigu była jednak awaria skrzyni biegów w bolidzie Sebastiana Vettela, która wyeliminowała go z dalszej jazdy. Niemiec zaparkował bolid na prostej startowej i wywołał neutralizację. Ten fakt próbowało wykorzystać kilku kierowców i tak w boksie zjawili się Alonso, Rosberg, Webber, Grosjean, Massa i di Resta. Tuż przed restartem prowadził Rosberg przed Raikkonenem, Sutilem, Ricciardo, Webberem, Perezem, Buttonem, Alonso, Hamiltonem i Grosjeanem.

Sprint



Kiedy na 46 okrążeniu powróciliśmy do walki, kierowcy którzy zjeżdżali starali się wykorzystać przewagę opon. Webber bardzo szybko poradził sobie z Ricciardo, a Alonso z Buttonem. Perez sam zjechał im z drogi po kolejnym wystrzale lewej tylnej opony. Na kolejnym kółku Red Bull poradził sobie z Sutilem w Force India. Jeszcze następne to atak Alonso i Hamiltona na Ricciardo i kolejna szarża Webbera, która dała mu drugie miejsce po wyprzedzeniu Raikkonena.

Później Australijczyk rzucił się w pogoń za Rosbergiem, a Alonso z Hamilton w pogoń za podium. Ostatecznie zarówno Ferrari jak i Mercedes poradziły sobie z Sutilem i Raikkonenem, jednak Hamilton był za daleko, aby spróbować powalczyć o podium. Webber robił co mógł, aby dogonić Mercedesa, jednak jego tempo było odrobinę zbyt słabe i na mecie zabrakło mu 0,7s. Szóste miejsca zajął Felipe Massa, który także wyprzedził Sutila. Ósmy był Daniel Ricciardo, a dziesiątkę zamknęli Paul di Resta i Nico Hulkenberg.

GP Wielkiej Brytanii okazało się być bardzo emocjonującym wyścigiem. Co prawda powód tego leży w problemach z oponami, jednak kierowcy również się postarali i wykorzystywali wszystkie nadarzające się sytuacje. Teraz czeka nas ledwo kilka dni przerwy, przed powrotem do akcji na torze Nurburgring. Jak będzie w Niemczech? Czy problemy znów sprawią taki problem, a może pogoda w górach Eifel spłata kierowcom figla? Tego wszystkiego dowiecie się śledząc [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color]

Rezultat końcowy wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii



Pogoda na koniec wyścigu
Temperatura toru: 34°C
Temperatura powietrza: 22°C
Prędkość wiatru: 5,8 m/s
Wilgotność powietrza: 52%
Sucho