Elkann: Nasi kierowcy powinni skupić się na jeździe
Prezes Ferrari wciąż wierzy w zdobycie wicemistrzostwa konstruktorów.
10.11.2520:57
Maciej Wróbel 6wyświetlenia
Embed from Getty Images
Prezes Ferrari, John Elkann, zaapelował do kierowców zespołu F1 - Charlesa Leclerca i Lewisa Hamiltona - by
Stajnia z Maranello ma za sobą bardzo nieudane Grand Prix Sao Paulo. Kierowcy Ferrari opuszczają Brazylię z zaledwie sześcioma punktami zdobytymi w sprincie. Niedzielnego wyścigu głównego nie ukończył bowiem ani Charles Leclerc, ani Lewis Hamilton.
Ponadto, do tego weekendu Ferrari przystępowało jako wicelider klasyfikacji konstruktorów. Po wyścigu w Sao Paulo włosi osunęli się w tabeli na czwarte miejsce, za Mercedesa i Red Bulla, a ich strata do tych pierwszych wynosi 36 punktów.
Po tym weekendzie wywiadu dla włoskiej redakcji Sky Sports udzielił John Elkann. 49-latek odniósł się w nim m. in. do podwójnego mistrzostwa Ferrari w WEC, ale przede wszystkim starał się zmotywować zespół F1 po rozczarowującym wyścigu w Brazylii.
Prezes Ferrari, John Elkann, zaapelował do kierowców zespołu F1 - Charlesa Leclerca i Lewisa Hamiltona - by
skupili się na jeździe i mniej mówili.
Stajnia z Maranello ma za sobą bardzo nieudane Grand Prix Sao Paulo. Kierowcy Ferrari opuszczają Brazylię z zaledwie sześcioma punktami zdobytymi w sprincie. Niedzielnego wyścigu głównego nie ukończył bowiem ani Charles Leclerc, ani Lewis Hamilton.
Ponadto, do tego weekendu Ferrari przystępowało jako wicelider klasyfikacji konstruktorów. Po wyścigu w Sao Paulo włosi osunęli się w tabeli na czwarte miejsce, za Mercedesa i Red Bulla, a ich strata do tych pierwszych wynosi 36 punktów.
Po tym weekendzie wywiadu dla włoskiej redakcji Sky Sports udzielił John Elkann. 49-latek odniósł się w nim m. in. do podwójnego mistrzostwa Ferrari w WEC, ale przede wszystkim starał się zmotywować zespół F1 po rozczarowującym wyścigu w Brazylii.
W Bahrajnie zdobyliśmy tytuły w mistrzostwach świata wyścigów długodystansowych, co jest wyjątkowym uczuciem- pisze Elkann.
Wygranie zarówno mistrzostw konstruktorów, jak i kierowców pokazuje, że gdy Ferrari jest zjednoczone i każdy pracuje razem, możemy dokonać naprawdę wielkich rzeczy.
Brazylia była dla nas wielkim rozczarowaniem. Patrząc na mistrzostwa F1, możemy powiedzieć, że nasi mechanicy praktycznie wygrywają mistrzostwa swoimi występami i wszystkim tym, czego dokonują przy pit stopach. Nasi inżynierowie bez wątpienia usprawnili samochód. Kiedy jednak mówimy o reszcie, nadal nie jesteśmy na oczekiwanym poziomie.
Z pewnością mamy kierowców, którzy powinni bardziej skupić się na jeździe i mniej mówić. Przed nami wciąż ważne wyścigi, a zdobycie drugiego miejsca nie jest niemożliwe. To jest najważniejsze, ponieważ Bahrajn [w WEC] sam w sobie jest dowodem na to, że gdy w Ferrari wszyscy współpracują, to wygrywamy.
