Senna liczy na utrzymanie posady w HRT do końca sezonu

Bruno Senna ma nadzieję, że utrzyma do końca sezonu posadę kierowcy wyścigowego w zespole Hispania Racing po tym, jak nie mógł wystartować w ostatnim wyścigu na torze Silverstone.

Zespół nie wyjaśnił powodów zastąpienia Senny przez Sakona Yamamoto w Grand Prix Wielkiej Brytanii, ale oznajmił, że Brazylijczyk powróci na resztę sezonu i Bruno wyraził dzisiaj nadzieję podczas rozmowy z dziennikarzami na torze Hockenheim, że tak też się stanie, choć jak sam przyznał, w życiu nie ma żadnych gwarancji.

Chcę się zawsze ścigać. Chcę być zawsze w samochodzie i utrata szansy startu w jednym wyścigu jest zawsze trudna do przełknięcia, ale najważniejsze jest to, że wróciłem na resztę sezonu - powiedział Senna. Oczywiście nie byłem zadowolony z tego, że nie mogłem wystartować na Silverstone, lecz była to decyzja zespołu. Mam nadzieję, że będę jeździł do końca roku. Sprawa jest załatwiona, ale w życiu nie ma żadnych gwarancji. Dzisiaj masz pracę, a jutro możesz jej już nie mieć.

Brazylijczyk dodał, że atmosfera w zespole po jego powrocie jest dobra: Wszystko jest w porządku. Nasz zespół przybył dzisiaj na tor i wszyscy ucieszyli się na mój powrót, zatem myślę, że atmosfera w zespole jest dobra. Powiedział też, że stara się zapewnić sobie posadę na przyszły rok, choć czyni do tego dopiero przymiarki, natomiast jeśli chodzi o obecny sezon i możliwość poprawy formy HRT w najbliższych wyścigach to stwierdził, że nic nie wie na temat ewentualnych poprawek do bolidu F110.

Plan był taki, że mieliśmy mieć jakieś poprawki w tej części roku, ale nie jestem pewny, jak wyglądają sprawy od strony inwestycji. Koniec końców zależy to od tego, jakie są możliwości finansowe zespołu. Gdyby to ode mnie zależało, to mielibyśmy usprawnienia w każdy weekend wyścigowy - powiedział Senna.

Źródło: Autosport.com