Norris ponownie przed Piastrim, Russell za nimi

Embed from Getty Images

Lando Norris okazał się minimalnie szybszy od Oscara Piastriego w trzecim treningu do Grand Prix Arabii Saudyjskiej.

Ostatnia godzina treningu przed Grand Prix Arabii Saudyjskiej rozpoczęła się w atmosferze dużego napięcia — zespoły miały przed sobą ostatnią szansę na dopracowanie ustawień przed kwalifikacjami. W przeciwieństwie jednak do wczorajszego wieczornego treningu, kierowcy nie kwapili się z wyjazdem na tor. Nikogo nie mógł zaskoczyć fakt, iż pierwszym chętnym do jazdy był Gabriel Bortoleto. Brazylijczyk stracił wczoraj całą godzinę jazdy przez problemy z układem paliwowym.

Do Bortoleto powoli dołączali inni kierowcy. Jack Doohan od razu postanowił przejechać się na miękkich oponach. Od razu dołączyć do innych nie mógł Yuki Tsunoda — mechanicy pracowali nad naprawą rozbitego wczoraj Red Bulla. Pierwszy kwadrans sesji minął dość spokojnie, na czele stawki był Doohan, który był szybszy od pięciu innych zawodników. Reszta stawki powoli przygotowywała się do swoich najszybszych okrążeń.

Doohan nie cieszył się z prowadzenia zbyt długo — na tor wyjechały McLareny. Piastri błyskawicznie ustanowił najszybszy czas okrążenia, który był o 0,085 lepszy od kółka Norrisa. Po kilku minutach swoje czasy poprawiali Hamilton, Verstappen i Leclerc — Monakijczyk przy okazji wskoczył na prowadzenie, i to mimo nieczystego wyjścia na prostą startową. Piastri szybko jednak powrócił na pierwszą pozycję z czasem 1:28,605, prowadząc w połowie sesji przed Norrisem. Tymczasem Tsunoda w końcu wyjechał na tor. Japończyk wyraził swoją wdzięczność do zespołu przez radio, dziękując za naprawę auta.

Na 15 minut przed końcem większość kierowców wyjechała na tor na nowym ogumieniu. Ponownie w ruch poszły miękkie opony Pirelli. Piastri ponownie pokazał, że czuje się na torze w Dżuddzie jak ryba w wodzie. Czas 1:27,513 Australijczyka imponował. Norris był wolniejszy od swojego zespołowego kolegi o piętnaście setnych sekundy. Brytyjczyk postanowił spróbować ponownie i tym razem to on okazał się szybszy o zaledwie 0,024 sekundy. Trzeci czas okrążenia osiągnął George Russell, jednak był on wyraźnie za McLarenami. Wyglądało na to, że po raz kolejny kwalifikacje będą rozstrzygnięte pomiędzy kierowcami zespołu z Woking.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 45°C
Temperatura powietrza: 30°C
Prędkość wiatru: 4,3 km/h
Wilgotność powietrza: 59%
Sucho