Bortolotti rozważa kolejny rok startów w F2

"Chcę dostać się do Formuły 1 we właściwym momencie mojej kariery"
20.01.1016:13
Marek Roczniak
1476wyświetlenia

Mirko Bortolotti powiedział, że woli raczej skoncentrować się na staraniach o kolejny rok startów w Formule 2, niż na spekulacjach łączących go z posadą w F1.

Mający 20 lat Włoch po debiucie za kierownicą bolidu F1 zespołu Ferrari pod koniec 2008 roku, co było nagrodą za zdobycie tytułu we włoskiej F3, w ubiegłym roku ukończył mistrzostwa F2 na czwartej pozycji, a następnie wziął udział w testach dla młodych kierowców na torze Jerez z zespołem Toro Rosso.

W następstwie tego testu Bortolottiego zaczęto łączyć z posadą wyścigowego lub rezerwowego kierowcy w stajni z Faenzy, jednak niedawno Włoch przestał być częścią programu juniorskiego Red Bulla i możliwość ta przestała wchodzić w rachubę. F2 to dla mnie poważna opcja na rok 2010 i nie myślę nawet o F1 w tym momencie - twierdzi sam zainteresowany.

Myślę, że ważne jest, aby być w pełni przygotowanym pod względem szybkości, doświadczenia i stałości osiągów, zanim wykona się taki krok. Jest tak dużo rzeczy do nauczenia się, a chcę dostać się do Formuły 1 we właściwym momencie mojej kariery. F1 to nie gra, zatem w tym momencie lepszym wyjściem dla mnie jest skupienie się na nauce i poprawie umiejętności z myślą o przyszłości.

Bortolotti powiedział, że nie ma jeszcze sfinalizowanych planów na nadchodzący sezon, ale będzie nastawiał się na zdobycie tytułu, jeśli wróci do F2. To ekscytująca możliwość - dodał. Tak naprawdę nie wiem jeszcze, gdzie będę jeździł, ale jeśli będę kontynuował starty w F2, to wtedy z pewnością moim celem będzie wygranie mistrzostw.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

4
Jędruś
22.01.2010 08:39
Kurde, Ferrari wzięło by go pod swoje skrzydła ... Kierowca niezwykle zdolny, mam nadzieję, że w zdobędzie mistrzostwo w F1 i w przyszlości dobrze przygotowany trafi do F1. Red Bull zachował się trochę po chamsku, aczkolwiek trzeba się poświęcić by być w pełni przygotowanym do rywalizacji na najwyższym poziomie w najlepszej serii świata.
Mariusz
20.01.2010 05:53
Może Ferrari zainwestuje w niego włączając w program szkoleniowy dla młodych kierowców?
Maraz
20.01.2010 03:22
Chcieć a mieć na to pieniądze to dwie bardzo różne sprawy. F2 jest o wiele tańsza od GP2, ale nawet na to Bortolotti może mieć trudności z zebraniem odpowiedniej sumy bez wsparcia Red Bulla...
Kajek
20.01.2010 03:16
Do GP2 by lepiej poszedł.