Tarquini tryumfuje w drugim wyścigu WTCC w Kurytybie

Tym razem pogoda oszczędziła kierowców i wyścig rozpoczął się na suchym torze
07.03.1021:18
Konrad Házi
4396wyświetlenia

Tym razem pogoda oszczędziła kierowców i wyścig rozpoczął się na suchym torze przy słonecznej pogodzie. Kierowcy ruszali tym razem tradycyjnie ze startu zatrzymanego i najlepiej poradzili sobie kierowcy Seatów.

Było sporo emocji i przepychanek i nie obyło się bez poszkodowanych aut. Z wyścigu odpadli już w tym momencie Tom Coronel i Andy Priaulx, którzy uszkodzili zawieszenia w swoich samochodach. Na prowadzenie wyszedł jako pierwszy Jordi Gene, jednak nie cieszył się nim długo, gdyż wyprzedził go inny kierowca Seata - Gabriele Tarquini, który prowadził do samej mety i tak jak w zeszłym roku wygrał drugi wyścig.

Na drugim stopniu podium stanął Jordi Gene, a na kolejnych pozycjach uplasowali się dzięki świetnemu startowi kierowcy Chevroleta w kolejności Alain Menu, Yvan Muller i Robert Huff. Wśród kierowców niezależnych po raz drugi tryumfował Sergio Hernandez, a najszybszy czas pojedynczego okrążenia osiągnął Gabriele Tarquini - 1:25,803.

Po ciekawym starcie ustały jednak przetasowania w stawce, co spowodowało, że wyścig stał się mało emocjonujący. Przez jakiś czas Augusto Farfus napierał na Roberta Huffa, jednak bez skutku i jedyny kierowca fabrycznej ekipy BMW (po odpadnięciu Priaulxa) ukończył ten wyścig na szóstej pozycji.

Na ostatnim okrążeniu szczęścia próbował też Yvan Muller, który przy próbie ataku był bliski uderzenia swego kolegi z zespołu Alaina Menu. Na ostatnim okrążeniu zepchnięty na tył stawki został Darryl O'Young, który pojechał zbyt szeroko w ostatnim zakręcie, co dobrze wykorzystali Fredy Barth i Stefano D'Aste, wyprzedzając chińskiego kierowcę Chevroleta Lacetti.

Następne rundy WTCC - według kalendarza na oficjalnej stronie serii - mając zostać rozegrane 11 kwietnia na meksykańskim torze Puebla Amozoc, jednak jak niedawno informowaliśmy, zostały one ponoć odwołane z powodu powodzi. Informacja ta nie została jednak oficjalnie potwierdzona.

Aktualizacja: Odwołanie wyścigów w Meksyku zostało już oficjalnie potwierdzone. Najbliższe wyścigi WTCC odbędą się zatem dopiero 2 maja w Maroku.

P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Gabriele Tarquini (1)SEAT Leon TDi140h20m13,31125
2Jordi Gene (4)SEAT Leon TDi14+0:01,27618
3Alain Menu (8)Chevrolet Cruze LT14+0:05,40715
4Yvan Muller (6)Chevrolet Cruze LT14+0:05,98512
5Robert Huff (7)Chevrolet Cruze LT14+0:08,29510
6Augusto Farfus (10)BMW 320si14+0:08,5968
7Tiago Monteiro (3)SEAT Leon TDi14+0:10,4196
8Michel Nykjaer (17)SEAT Leon TDi14+0:11,8084
9Norbert Michelisz (5)SEAT Leon TDi14+0:17,5762
10Sergio Hernandez (25)BMW 320si14+0:24,2441
11Franz Engstler (15)BMW 320si14+0:24,643
12Mehdi Bennani (21)BMW 320si14+0:30,072
13Harry Vaulkhard (19)Chevrolet Lacetti14+0:30,923
14Freddy Barth (18)SEAT Leon TDi14+0:39,780
15Stefano D'Aste (26)BMW 320si14+0:40,328
16Darryl O'Young (20)Chevrolet Lacetti14+0:40,481
Niesklasyfikowani
17Tom Coronel (2)SEAT Leon TDi1
18Andy Priaulx (11)BMW 320si0
Nie wystartowali
19Andrej Romanow (16)BMW 320si0
Najszybsze okrażenie: Gabriele Tarquini - 1:25,803 na 3 okrążeniu

KOMENTARZE

4
gornik
08.03.2010 12:01
Wyścig o wiele bardzieącynujsj fascynujący niż pierwszy. Szkoda że chevrolet dopiero od 3 miejsca ;]
Sar trek
07.03.2010 09:32
owca--> w Sobotę są kwalifikacje do wyścigu numero uno (start lotny), po którym, tego samego dnia następuje wyścig numero duo (start zatrzymany) , w którym startują według wyników pierwszego, pierwsza ósemka w odwrotnej kolejności. Też mi brakuje Rosyjskich Niedźwiedzi z Thompsonem, Shapowałowem i Ładyginem za sterami Ład. Niemogłem się doczekać wyścigu, czułem to, co podczas oglądania wyścigu F1, gdy odliczam ostatnie minuty i poddenerwowany chodzę po domu. Drugi wyścig trochę ciekawszy, był ciekawy start ( szkoda Coronela), walka o dalsze pozycje i zwycięstwo Tarquiniego. Podium w WTCC ciągle mi się nie podoba, urywki hymnu i zrobione to tak, aby tylko było.
Maraz
07.03.2010 08:43
No wygląda na to, że rubli starczyło tylko na naklejki na R30 :D
owca
07.03.2010 08:33
a to te wyścigi w WTCC to są tak jeden po drugim tego samego dnia? btw. w tym sezonie nie startują już moi faworyci, Rosyjskie Niedźwiedzie w Ładzie? :(