Buemi poprosił o nowe podwozie na GP Hiszpanii
"Muszę w jakiś sposób odzyskać szczęście!"
20.04.1011:48
2100wyświetlenia

Sebastien Buemi zapytał szefostwo Toro Rosso, czy na najbliższe Grand Prix Hiszpanii mógłby otrzymać nowe podwozie STR5.
Mający 21 lat Szwajcar jest po trudnym weekendzie w Chinach, gdzie przednie zawieszenie w jego bolidzie efektownie rozpadło się podczas piątkowego treningu, a później Vitantonio Liuzzi wyeliminował go z wyścigu już na pierwszym okrążeniu.
Buemi został również wykluczony z udziału w wyścigu w Melbourne, gdy na pierwszym okrążeniu uderzył w niego Kamui Kobayashi. Francuski serwis Auto Hebdo donosi, że obecne podwozie nie ucierpiało w tych wypadkach, jednak Buemi mimo to poprosił o nowy egzemplarz na wyścig w Barcelonie.
W artykule czytamy także, że jest to
psychologicznezagranie, aby Buemi mógł pozbyć się prześladującego go pecha. Sam zainteresowany zażartował po wyścigu w Chinach na łamach szwajcarskiej gazety Blick:
Najpierw muszę spotkać się z Papieżem, a później pojechać do Lourdes. Muszę w jakiś sposób odzyskać szczęście!
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE