Huff wygrywa na zakończenie sezonu WTCC

Robert Huff wygrał drugi, szalony wyścig Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych na torze w Makau.

Podczas pierwszego startu do rywalizacji doszło do ogromnego karambolu na prostej po pierwszym zakręcie, który spowodował Norbert Michelisz. W jego wyniku z rywalizacją m.in. pożegnali się Stefano D'Aste, Mehdi Bennani, Tom Boardman czy Michaił Kazłowskij. Sędziowie postanowili wywiesić czerwoną flagę, a także zrestartować wyścig, nakazując kierowcom ustawienie się na tych samych polach startowych, które wywalczyli w kwalifikacjach.

Kolejna czerwona flaga została wywieszona na szóstym okrążeniu, kiedy kierowcy nie wyhamowali przed stojącymi na torze samochodami Toma Chiltona oraz Eurico de Jesusa, przez co doszło do kilku kolizji, a przejazd został zablokowany.

Huff, który wygrał wyścig, prezentował fantastyczne tempo, wykorzystując jednocześnie pecha rywali. Brytyjczyk awansował na pierwsze miejsce na dwa okrążenia przed metą, wyprzedzając ostatecznie trzeciego Toma Coronela. Drugi ukończył rywalizację Pepe Oriola, który na ósmym kółku wypchnął Jamesa Thompsona na bariery.

Czwarte miejsce wywalczył James Nash, natomiast piąte Alex MacDowall. Szósty był Yvan Muller, który podczas karambolu na szóstym okrążeniu urwał koło, lecz zdołał je naprawić na polach startowych w okresie czerwonej flagi. Siódmy był Marc Basseng, ósmy Franz Engstler, który nie wykonał kary przejazdu przez aleję serwisową, dziewiąty Gabriele Tarquini, natomiast dziesiąty Henry Ho. Dla kierowcy pochodzącego z Makau są to pierwsze punkty wywalczone w Mistrzostwach Świata.