Zespoły chcą wprowadzenia stałych numerów dla kierowców
Podobne rozwiązanie stosowane jest m.in. w MotoGP i NASCAR
28.11.1322:30
2769wyświetlenia

Wysoko postawione źródła magazynu Autosport donoszą, że zespoły Formuły 1 chcą przedyskutować kwestę wprowadzenia stałych numerów startowych. Kierowcy korzystaliby z nich w ciągu całej swojej kariery. Dyskusja na te temat miała odbyć się w piątek, ale została przełożona na 9. grudnia.
Kwestia została poruszona po raz pierwszy podczas spotkania zespołów w październiku i została pozytywnie przyjęta. Kolejne rozmowy mają na celu sfinalizowanie wprowadzenia nowego systemu. Do ustalenia pozostaje sposób przypisywania numerów, możliwość ich wyboru przez kierowców oraz wyszczególnienia numeru na superlicencji.
Wg źródeł Christian Horner, Ross Brawn, Martin Whitmarsh, Stefano Domenicali, Claire Williams i Eric Boullier - szefowie obecni na spotkaniu, zgodzili się, że przypisanie numerów kierowcom na okres całej ich kariery jest dobrym pomysłem.
Stałe numery wydają się lepszym rozwiązaniem marketingowym w porównaniu do obecnego systemu, który często powoduje coroczne zmiany numerów. W nowym systemie kierowcy zmienialiby swój numer tylko w przypadku zdobycia tytułu mistrzowskiego. Charlie Whiting ma się zająć przystosowaniem przepisów do nowego systemu, co ma zapewnić brak jakiejkolwiek przewagi dla kierowców, którzy posiadają niższy numer startowy. Obecnie decydują one np. o kolejności kierowców, którzy nie wykonają okrążenia pomiarowego podczas kwalifikacji.
Pojawiła się także propozycja wykorzystania wyboru numerów jako wydarzenia marketingowego, w które mogłyby się zaangażować media i sponsorzy.
Jeżeli zespoły uzgodnią szczegóły propozycji zostanie ona skierowana do Komisji Formuły 1, która musi ją zatwierdzić. Później konieczne będzie przeprowadzenie głosowania przez Światową Radę Sportów Motorowych FIA, która może ratyfikować nowe przepisy na sezon 2014 lub 2015.
Nowy system ma być podobny do tego stosowanego w MotoGP, gdzie kierowcy korzystają ze stałych numerów przez całą karierę. Przykładem może być numer 46 Valentino Rossiego. Kierowcy mają możliwość zmiany numeru w przypadku zdobycia tytułu mistrzowskiego. Z tej opcji skorzystali m.in. Casey Stoner i Jorge Lorenzo po zdobyciu pierwszego tytułu. Nie jest to jednak wymagane i najprawdopodobniej Marc Marquez zrezygnuje z tej możliwości w przyszłym roku, podobnie jak Rossi w przypadku wszystkich swoich mistrzostw.
KOMENTARZE