Chadwick: Tsunoda wygląda na pogodzonego z odejściem z Red Bulla
Z opinią trzykrotnej mistrzyni W Series zgadza się Jacques Villeneuve.
28.10.2516:00
258wyświetlenia
Embed from Getty Images
Zdaniem trzykrotnej mistrzyni W Series - Jamie Chadwick, Yuki Tsunoda jest już
Japończyk reprezentuje barwy stajni z Milton Keynes od trzeciej rundy mistrzostw i mimo obiecującego początku, postawa kierowcy finalnie okazuje się dużym rozczarowaniem. Na finiszu sezonu Tsunoda zajmuje siedemnaste miejsce w tabeli z dorobkiem 28 punktów, będąc najniżej notowanym zawodnikiem z obozu Red Bulla.
Wszystko wskazuje na to, iż 25-latek pożegna się z głównym zespołem po ostatnim wyścigu mistrzostw. Jego następcą ma być Isack Hadjar z Racing Bulls, który między innymi zabłysnął trzecim miejscem w Grand Prix Holandii.
Zdaniem Jamie Chadwick, postawa Tsunody z ostatnich tygodni wskazuje na to, że ten już nie ma nadziei na kontynuowanie współpracy z Red Bullem.
Z opinią trzykrotnej mistrzyni W Series zgadza się czempion Formuły 1 z 1997 roku - Jacques Villeneuve.
Zdaniem trzykrotnej mistrzyni W Series - Jamie Chadwick, Yuki Tsunoda jest już
pogodzonyz utratą miejsca w Red Bullu po sezonie 2025.
Japończyk reprezentuje barwy stajni z Milton Keynes od trzeciej rundy mistrzostw i mimo obiecującego początku, postawa kierowcy finalnie okazuje się dużym rozczarowaniem. Na finiszu sezonu Tsunoda zajmuje siedemnaste miejsce w tabeli z dorobkiem 28 punktów, będąc najniżej notowanym zawodnikiem z obozu Red Bulla.
Wszystko wskazuje na to, iż 25-latek pożegna się z głównym zespołem po ostatnim wyścigu mistrzostw. Jego następcą ma być Isack Hadjar z Racing Bulls, który między innymi zabłysnął trzecim miejscem w Grand Prix Holandii.
Zdaniem Jamie Chadwick, postawa Tsunody z ostatnich tygodni wskazuje na to, że ten już nie ma nadziei na kontynuowanie współpracy z Red Bullem.
Szczerze mówiąc tak to wygląda. Jego styl wypowiedzi wskazuje na to, że dostrzega problem w zespole lub samochodzie. Gdyby był po dwóch lub trzech wyścigach z Red Bullem, to starałby się zrobić wszystko co w swojej mocy, by chronić ekipę i utrzymać ją w dobrym nastroju. Teraz można śmiało powiedzieć, że ich relacje są zepsute. Jest sfrustrowany oraz pogodzony ze swoim losem.
Z opinią trzykrotnej mistrzyni W Series zgadza się czempion Formuły 1 z 1997 roku - Jacques Villeneuve.
Nie wygląda na kierowcę w najlepszym humorze. Wciąż szuka wymówek i stara się przedstawiać, że jest fantastyczny w tym co ma pod swoją kontrolą. Rzecz jasna w tym samochodzie nie ma nad niczym kontroli- dodał Kanadyjczyk.
Mateusz Szymkiewicz