Vettel z najlepszym czasem w 1. treningu przed GP Hiszpanii

Sebastian Vettel z Ferrari, używając miękkiej mieszanki ogumienia, wykręcił najlepszy rezultat podczas pierwszego treningu przed Grand Prix [/u]Hiszpanii, wyprzedzając w tabeli rezultatów Raikkonena i Rosberga.

Jako pierwszy pomiarowe okrążenie pokonał Lewis Hamilton - rezultat Brytyjczyka: 1:29,834 szybko przebił jego zespołowy kolega z Mercedesa - Rosberg, któremu udało się wykręcić 1:26,951s. Aż trzy okrążenia instalacyjne na najtwardszej dostępnej mieszance ogumienia wykonał debiutujący w barwach Red Bulla Max Verstappen, dwa z kolei pracujący dla Renault Esteban Ocon. Po kilku minutach Hamiltonowi udało się zredukować stratę do Rosberga najpierw do poziomu około 0,5s, a następnie zaledwie dwóch tysięcznych części sekundy.

Po piętnastu minutach, w trakcie których na torze znajdowali się niemal wyłącznie kierowcy Srebrnych Strzał, do realizacji programu przystąpili Hulkenberg, Nasr, Ericsson oraz Raikkonen. Pomimo tego, iż Fin dysponował miękką mieszanką ogumienia, nie udało mu się pobić wyniku Hamiltona, korzystającego z opon oznaczonych białym kolorem. Tymczasem zajmujący szóste miejsce Max Verstappen potężnie zblokował ogumienie na dohamowaniu do pierwszego zakrętu, marnując szansę wykonania spójnego przejazdu na twardych Pirelli.

Dwadzieścia pięć minut po rozpoczęciu zajęć z bolidu Sergio Pereza zaczął wydobywać się biały dym. Poproszony o przybliżenie problemu kierowca z Guadalajary przyznał, iż nie wie, czy jego źródłem jest wydech, czy tarcze hamulcowe. Do boksów wezwany został również Esteban Ocon - w przypadku Francuza inżynierowie wykryli powoli schodzące powietrze z prawej tylnej opony. Blisko upływu pierwszych trzydziestu minut zajęć pomiarowego okrążenia nie przejechała aż piątkka kierowców: Grosjean, Ocon, Gutierrez, Sainz oraz Kwiat.

Podczas gdy Perez przyglądał się z boku garażu pracom swoich mechaników, Felipe Massa obrócił swój bolid w trakcie pokonywania piątego zakrętu, po wyraźnej utracie przyczepności tylnej osi. Nieco później, używający miękkiego ogumienia Vettel awansował na pozycję lidera tabeli osiągając wynik 1:25,193s. Na kolejnym okrążeniu Niemiec uzyskał rekord w pierwszym sektorze, dzięki czemu nieznacznie poprawił swój rezultat na 1:25,060s. Kierowca Ferrari nie znajdował się zbyt długo na pierwszym miejscu, gdyż już po dosłownie minucie świetnym osiągnięciem popisał się Nico Rosberg. Dzięki ustanowieniu 1:24,880s, lider mistrzostw dysponował niemal 0,2s przewagą nad Vettelem i 0,5- sekundową nad Hamiltonem.

Poprawę osiągnął także jeden z faworytów lokalnej publiczności - Carlos Sainz. Syn byłego rajdowego mistrza świata wskoczył na siódme miejsce uzyskując czas 1:26,999s. Krótko po tym Hiszpan spadł jednak o pozycję niżej, zepchnięty przez stopniowo poprawiającego swoje tempo Verstappena. Po czterdziestu minutach, ze względu na obowiązek oddania Pirelli pierwszego kompletu ogumienia, kierowcy i zespoły otrzymali szansę krótkiej przerwy w jazdach.

Ciszę panującą na torze przerwał wyjazd Kimiego Raikkonena. Dzięki miękkiej mieszance Fin ustanowił rekordy we wszystkich sektorach, ocierając się o przebicie bariery 1min24s (1:24,089s). Na półmetku porannych zajęć dość niemrawo prezentował się Haas, któego kierowcy mieli w sumie na koncie jedynie sześć okrążeń instalacyjnych. Amerykański team nie informował jednak o żadnych problemach technicznych. Nieco więcej kilometrów pokonał Ocon - junior Mercedesa również ograniczał się jednak do przejazdów zapoznawczych. W ogonie tabeli znajdowali się zawodnicy Saubera, korzystający w ten weekend z nowej specyfikacji silnika Ferrari. Poza TOP10 plasowały się także McLareny Fernando Alonso oraz Jensona Buttona.

Z pozytywnej strony prezentował się lider Renault - Kevin Magnussen, który na pośredniej mieszance był w stanie wykręcić siódmy rezultat Najbardziej pracowitym kierowcą na torze był zdecydowanie Valtteri Bottas, który kilka minut przed godziną jedenastą mógł pochwalić się dorobkiem aż dwudziestu okrążeń. Wtedy też pierwszy rezultat tego weekendu uzyskał Gutierrez - 1:27,670s pozwoliło Meksykaninowi przesunąć się na czternastą lokatę, tuż przed Jensona Buttona.

Rezultaty poprawiał także z każdym kolejnym treningowym stintem Lewis Hamilton. Były to jednak drobne zyski, które nie pozwalały na wyprzedzenie Rosberga. Na piątą lokatę przesunął się z kolei Max Verstappen. Przedwcześnie jazdy zakończył Ocon, który stracił szansę pokonania mierzonego okrążenia ze względu na bliżej nieokreśloną przez zespół usterkę techniczną bolidu RS16. Tymczasem Button narzekał na problemy z prowadzeniem się MP4-31. Kiedy tylko zaczniesz skręcać kierownicą, tracę kontrolę nad całym tyłem bolidu - mówił Brytyjczyk komunikując się ze stanowiskiem McLarena w alei serwisowej.

Piętnaście minut przed końcem sesji oba Mercedesy powróciły do alei serwisowej po używane komplety pośredniego ogumienia, a mechanicy Force India w dalszym ciągu starali się zapewnić Perezowi możliwość wyjazdu na toru. Felipe Massa po raz kolejny z problemami pokonał piąty zakręt, tym razem unikając obrotu ratując się ucieczką na trawiaste pobocze. Daniił Kwiat zakończył pierwszą po powrocie do Toro Roso sesję na dwunastym miejscu - cztery pozycje za Carlosem Sainzem. Z kolei debiutujący za kierownicą Red Bulla Verstappen finiszował przedpołudniowe jazdy na solidnej, szóstej pozycji, tracąc 0,16s do bardziej doświadczonego kolei ze stajni z Milton Keynes - Daniela Ricciardo.


Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 34°C
Temperatura powietrza: 19°C
Prędkość wiatru: 2,3m/s
Wilgotność powietrza: 53%
Sucho