Korea Południowa - trzecie podejście do Formuły 1
Korea Południowa zawarła nowe porozumienie z FOM w sprawie organizacji GP od 2010 roku
22.09.0618:09
897wyświetlenia

Korea Południowa już dwa razy starała się o zorganizowanie wyścigu Formuły 1. Pierwszy kontrakt z Bernie Ecclestone został podpisany w 1996 roku na organizację Grand Prix Korei Południowej na torze Sepoong w latach 1998-2002. Tor ten nie został jednak nigdy wybudowany i firma Sepoong Engineering Construction musiała w konsekwencji zapłacić administracji F1 (Formula One Management, w skrócie FOM) odszkodowanie w wysokości 7,5 miliona brytyjskich funtów.
Drugie podejście miało miejsce w październiku 2003 roku, kiedy to władze prowincji Kjongsang Południowy podpisały memorandum z szefem administracji F1 w sprawie zorganizowania wyścigu w mieście Dzinhe w 2009 roku. Plan zakładał wybudowanie toru mogącego pomieścić 100 tysięcy kibiców w dzielnicy Ungdong. W styczniu bieżącego roku Koreańczycy doszli jednak do wniosku, że zorganizowanie GP nie jest zbyt dobrym pomysłem i swe wysiłki postanowili skupić na ubieganiu się o zorganizowanie Igrzysk Olimpijskich w 2020 roku.
Tymczasem dziś po południu serwis autosport.com ujawnił, iż Korea Południowa zawarła nowe porozumienie z FOM w sprawie organizacji Grand Prix od 2010 roku. Całe przedsięwzięcie wspierane jest przez koreański rząd, a konkretnie przez władze prowincji Jeollanam-do, które weszły w spółkę joint-venture z oficjalnym promotorem F1, firmą M-Bridge Holdings. Za 10 dni w Seulu ma się odbyć ceremonia podpisania kontraktu, w której wezmą udział Ecclestone ze swoją żoną Slavicą oraz szef zespołu Renault F1, Flavio Briatore.
Utworzona spółka nosi nazwę Korea Auto Valley Operation, a jej władze mają nadzieję, że dzięki rządowemu wsparciu uda się wreszcie zorganizować Grand Prix Korei Południowej, o ile oczywiście tor zostanie wybudowany na czas i otrzyma licencję FIA stopnia 1. Cóż, "do trzech razy sztuka".
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE