Red Bull rezygnuje ze specjalnych malowań bolidu
Zespół z Milton Keynes nie może sobie pozwolić na zbędny balast
18.09.2411:10
1526wyświetlenia
Embed from Getty Images
Red Bull musiał zrezygnować z planów na użycia specjalnych malowań bolidów podczas Grand Prix Singapuru i USA z powodu obaw o dodatkową wagę.
Zespół z Milton Keynes zaprosił swoich fanów do stworzenia specjalnych projektów malowania bolidów, które miały być wykorzystane podczas wyścigów w Wielkiej Brytanii, Singapurze i USA w tym sezonie. Zwycięzcy mieli nie tylko zobaczyć swoje pomysły na bolidach RB20 na torze, ale także wziąć udział w wyścigach jako specjalni goście zespołu.
Pierwszy projekt zadebiutował na Silverstone w tym roku, ale w obliczu coraz bardziej zaciętej rywalizacji z McLarenem i Ferrari, zespół postanowił zmienić plany przed nadchodzącym wyścigiem w Singapurze.
Autosport dowiedział się, że podczas fazy tworzenia malowania na prawdziwym samochodzie w fabryce, okazało się, że nowa koncepcja dodaje około 1 kg wagi do RB20. Chociaż różnica w wydajności wynosi tylko około 0,03 sekundy na okrążeniu, zespół doszedł do wniosku, że nie może ryzykować pogorszenia swoich szans na mistrzostwo z powodu kampanii marketingowej, zważywszy jak blisko siebie są zespoły na czołowych pozycjach.
Przed Grand Prix Singapuru zespół potwierdził, że plan niestandardowego malowania musiał zostać wstrzymany, a Red Bull będzie kontynuował sezon z regularnym schematem kolorów.
W oświadczeniu zespołu czytamy:
Zespoły od kilku lat zmagają się z problemami związanymi z utrzymaniem wagi samochodów na minimalnym poziomie, przez co malowania bolidów zostały ograniczone, aby pomóc w zmniejszeniu masy. Jak ujawnił Autosport na początku tego roku, trwają rozmowy wśród szefów serii dotyczące wycofania się z nadmiernego użycia czarnego koloru, który stał się powszechny na bolidach.
Szef FIA ds. samochodów jednoosobowych, Nikolas Tombazis, powiedział:
Red Bull musiał zrezygnować z planów na użycia specjalnych malowań bolidów podczas Grand Prix Singapuru i USA z powodu obaw o dodatkową wagę.
Zespół z Milton Keynes zaprosił swoich fanów do stworzenia specjalnych projektów malowania bolidów, które miały być wykorzystane podczas wyścigów w Wielkiej Brytanii, Singapurze i USA w tym sezonie. Zwycięzcy mieli nie tylko zobaczyć swoje pomysły na bolidach RB20 na torze, ale także wziąć udział w wyścigach jako specjalni goście zespołu.
Pierwszy projekt zadebiutował na Silverstone w tym roku, ale w obliczu coraz bardziej zaciętej rywalizacji z McLarenem i Ferrari, zespół postanowił zmienić plany przed nadchodzącym wyścigiem w Singapurze.
Autosport dowiedział się, że podczas fazy tworzenia malowania na prawdziwym samochodzie w fabryce, okazało się, że nowa koncepcja dodaje około 1 kg wagi do RB20. Chociaż różnica w wydajności wynosi tylko około 0,03 sekundy na okrążeniu, zespół doszedł do wniosku, że nie może ryzykować pogorszenia swoich szans na mistrzostwo z powodu kampanii marketingowej, zważywszy jak blisko siebie są zespoły na czołowych pozycjach.
Przed Grand Prix Singapuru zespół potwierdził, że plan niestandardowego malowania musiał zostać wstrzymany, a Red Bull będzie kontynuował sezon z regularnym schematem kolorów.
W oświadczeniu zespołu czytamy:
Niestety, kiedy przystąpiliśmy do fazy testów niektórych projektów REBL CUSTMS na bolidzie RB20, odkryliśmy, że farba użyta do stworzenia tych niestandardowych malowań pełnego bolidu dodała nieprzewidzianą i niepożądaną wagę do nadwozia RB20- napisano w oświadczeniu.
Jak można sobie wyobrazić, każdy dodatkowy kilogram wpływa negatywnie na wydajność, a zespół nadal priorytetowo traktuje konkurencyjność bolidu w pozostałej części sezonu 2024. W związku z tym, z ciężkim sercem musimy poinformować, że zespół podjął decyzję o niestosowaniu malowań REBL CUSTMS na RB20 podczas Grand Prix Singapuru i USA.
Zespoły od kilku lat zmagają się z problemami związanymi z utrzymaniem wagi samochodów na minimalnym poziomie, przez co malowania bolidów zostały ograniczone, aby pomóc w zmniejszeniu masy. Jak ujawnił Autosport na początku tego roku, trwają rozmowy wśród szefów serii dotyczące wycofania się z nadmiernego użycia czarnego koloru, który stał się powszechny na bolidach.
Szef FIA ds. samochodów jednoosobowych, Nikolas Tombazis, powiedział:
Jednym z problemów jest to, że samochody mają zbyt dużo odsłoniętego włókna węglowego, oczywiście z powodu wagi farby, więc bolidy są zbyt czarne. Wszystkie zespoły pracują nad zmianą rodzaju farby, a w wielu przypadkach stosowane są teraz wyjątkowo cienkie folie, aby utrzymać wagę na jak najniższym poziomie.