Kolles chwali występ Sutila na torze Fuji

Colin Kolles pochwalił występ Adriana Sutila w Japonii, gdzie Niemiec zdobył pierwszy punkt w swej karierze i zarazem pierwszy punkt dla zespołu Spyker. Jednocześnie zaznaczył, że od dawna dostrzegał spory potencjał w tym zawodniku.

Sporo ludzi po połowie sezonu uznało, że Adrian jest szybki, ale wydaje mi się, że myśleli też, iż jest nieco zbyt 'entuzjastyczny'. Zawsze mieliśmy świadomość, że biorąc debiutanta podejmujemy ryzyko, ale wiedzieliśmy też, że ma potencjał by być naprawdę dobrym kierowcą. - powiedział Kolles.

W Turcji zachował spokój, kiedy był naciskany przez kierowców Hondy, w Belgii pokazał, że potrafi być cierpliwy i umie wybrać odpowiedni moment na zaatakowanie. Teraz w Japonii w trudnych warunkach utrzymał się na torze i wyprzedzał znacznie bardziej doświadczonych kierowców. Jestem przekonany, że pokazał już wystarczająco, jak daleko może zajść i ile się nauczył.

Kolles dodał, że zdobycie jednego punktu w klasyfikacji konstruktorów znaczy dla zespołu bardzo wiele: Naszym celem było zakończyć sezon w pierwszej dziesiątce, więc dziewiąta lokata i tak przerosła już nasze oczekiwania. Finansowo będzie to niezwykle ważne, ale stanowi to także dużą motywację dla wszystkich członków zespołu. Oczywiście skoro teraz osiągnęliśmy już nasz cel, to chcemy jeszcze więcej! Byliśmy szybsi w ostatnich dwóch wyścigach od Hondy, a oni mają dwa punkty, więc chcemy ich teraz pokonać.

Przy okazji warto dodać, że sprzedaż zespołu Spyker konsorcjum prowadzonemu przez hinduskiego miliardera Vijaya Mallyę i holenderskiego biznesmena Michiela Mola została już sfinalizowana. Dziś, po podpisaniu oficjalnej dokumentacji, zarządzanie Spyker Formula One Team zostało przekazane w ręce nowego właściciela: Orange India Holdings. - czytamy w oficjalnym oświadczeniu. Zespół został sprzedany za 88 milionów euro.

Źródło: Setanta.com, Autosport.com